Jesteś piękna
Jaka jest współczesna kobiecość, gdy macierzyństwo stało się przestarzałe i niemodne? Dla mnie istotę kobiecego powołania ilustruje blask świecy...
Czym jest kobiecość dzisiaj, gdy MACIERZYŃSTWO stało się przestarzałe i niemodne? Mnie dało pełnię szczęścia! MATKOWANIE jest prawdziwym sensem kobiecości, i to nie tylko dziś, ale do końca świata. Najczęściej przejawia się ono w rodzeniu i wychowywaniu dzieci, ale matkować można także dzieciom adoptowanym, wychowywanym w szkole i wszystkim potrzebującym pomocy. Dla mnie istotę kobiecego powołania ilustruje blask świecy rozjaśniającej twarze ludzi zgromadzonych wokół. Istotny jest nie tyle sam płomień, co raczej jego ciepły poblask wydobywający z mroku ludzkie oblicza.
Uroki młodości
Jednym z najpiękniejszych zadań macierzyństwa jest wprowadzanie córek w dorosły świat kobiecości. Jeżeli mama jest szczęśliwą żoną, wówczas - nawet bez słów - przekaże córce istotę "kobiecego geniuszu". Jednak na progu dojrzewania każdej dziewczynce potrzebne są rozmowy o rozpoczynających się w jej ciele przemianach. Warto pokazać, jak cudownie funkcjonuje kobiecy organizm i jak wszystkie te zmiany prowadzą do najgłębszej tajemnicy przekazywania ludzkiego życia. Dodam jeszcze, że i tato dorastającej dziewczyny ma swoje zadanie "pasowania na kobietę" i nobilitację dojrzałości córki. To bardzo ważne, aby ona cały czas czuła jego miłość, wyrażaną adekwatnie do potrzeb młodej kobiety. Nie będzie ona wtedy musiała "na siłę" szukać potwierdzenia piękna swej kobiecości w ramionach każdego napotkanego chłopaka.
Żona i matka
Czy kobieta może być szczęśliwa? TAK i pełnię szczęścia daje jej rodzina i dom. Od dnia ślubu wyłączność i wierność małżeńska są dla mnie wartościami nie do przecenienia, które z czasem nabierają pełniejszego "smaku". Świadomość, że mój wybrany mężczyzna jest jedynym od zawsze i aż do końca życia, stanowi prawdziwie "święte świętych" w małżeństwie. Dzielę się tym, bo warto, żeby o tym wiedziała każda przyszła żona, która chce być najszczęśliwsza ze swoim mężem. Ale co ma zrobić para, która "krętą drogą" dochodzi do małżeństwa, albo - co gorsza - przeżyła chwile niewierności już po ślubie?
Na szczęście chrześcijaństwo jest pełne nadziei: z Bożą pomocą można odzyskać prawdziwą wierność i czystość - od dziś aż do końca życia. I warto o to prawdziwie zawalczyć. Każde dziecko jest prawdziwym darem od Pana Boga, a zadaniem rodziców jest kochać je od chwili poczęcia, a lepiej jeszcze znacznie wcześniej.
Poczęcie to dla matki niezwykła TAJEMNICA, o której trudno mówić bez wzruszenia. Może łatwiej tę wielką wartość docenić tym matkom, którym - tak jak mnie - przyszło długo czekać na spełnienie się tego cudu. Warto każdą młodą mamę wspomagać. Jak? Po prostu - szczerze ucieszyć się wiadomością o poczęciu dziecka. Każdego. To jest znak, że "Pan Bóg nie znudził się jeszcze człowiekiem". Mam zwyczaj, żeby za każdą napotkaną mamę w stanie błogosławionym i jej poczęte dziecko odmówić choćby jedną "zdrowaśkę".
Rodzina i dom
Ponad dziesięć lat pracowałam w domu z dziećmi - był to czas nie zawsze łatwy, ale piękny. Za nic bym go nie oddała. Jestem głęboko wdzięczna Panu Bogu i mojemu mężowi, że było to możliwe. Pierwsze uśmiechy, kroczki, słowa, czas szybkiego rozwoju zarówno każdego dziecka, jak również ich mamy. Przyjęte z miłością macierzyństwo jest zawsze czasem przyspieszonego wzrostu dojrzałości kobiety. Dla mnie źródłem pełni szczęścia kobiecego jest (poza relacją z Bogiem) piękna, coraz głębsza więź miłości z mężem (komunia małżeńska) i spełnione macierzyństwo.
***
Jadwiga Pulikowska żona, matka trojga dzieci. Od wielu lat jest Diecezjalną Doradczynią Duszpasterstwa Rodzin oraz nauczycielem Naturalnego Planowania Rodziny. Razem z mężem Jackiem służy swoją wiedzą i doświadczeniem młodzieży, narzeczonym i małżeństwom przeżywającym trudności.
Skomentuj artykuł