Zaraz po narodzinach mieścił się w dłoni. To najmniejsze dziecko na świecie

Zaraz po narodzinach mieścił się w dłoni. To najmniejsze dziecko na świecie
(fot. pl.depositphotos.com / facebook.com)
wprost.pl / jp

Jego mama przyznaje: "szczerze mówiąc nie byłam pewna czy uda mu się przeżyć".

Urodził się, mając zaledwie 23 tygodnie. Lekarze zdecydowali się na taki ruch, dlatego, że chłopiec przestał się rozwiać w łonie matki. Tak pojawił się na świecie poprzez cesarskie cięcie w szpitalu w Tokio.

Od sierpnia do połowy lutego przebywał na oddziale intensywnej terapii. Kontrolowano jego oddychanie i odżywianie, teraz jest już karmiony piersią. Dzisiaj waży już 3,2 kg, jego mama mówi: "Jestem bardzo szczęśliwa, ponieważ tak urósł. Szczerze mówiąc nie byłam pewna czy uda mu się przeżyć". Po sześciu miesiącach został wypisany do domu.

Okazało się, że jest najmniejszym dzieckiem, jakie pojawiło się na świecie. Lekarzom w Japonii udaje się uratować już około 90% dzieci, które mają wagę poniżej kilograma. Dotychczas najmniejszym dzieckiem był niemiecki chłopiec urodzony w 2009 roku, ważył 274 gramów. Najmniejsza dziewczynka wazyła 252 gramy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Szymon Żyśko

Zostaliśmy stworzeni na podobieństwo Boga, dlatego najbliżej Niego jesteśmy, będąc sobą.

Byli ludźmi takimi jak ty. Żyli intensywnie i kochali to, co robili. Ich historie to dowód na to, że niebo można odnaleźć tu i...

Skomentuj artykuł

Zaraz po narodzinach mieścił się w dłoni. To najmniejsze dziecko na świecie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.