Kradzież jako świetna historia, czyli etyka na opak

Kradzież jako świetna historia, czyli etyka na opak
Fot. minervastock / depositphotos.com

Okazuje się, że niekiedy przestępstwo popłaca i to dosłownie. Przykład z klientką z New Jersey (USA) uzmysławia, że w pewnych okolicznościach warto zostać złodziejem. Nie tylko zarobisz, ale na dodatek staniesz się sławny.

Pewna kobieta, korzystając z faktu, że nikt nie widzi, przywłaszczyła sobie dwie butelki ketchupu z restauracji w New Jersey (USA).

Kilka godzin później miała kolizję drogową, a w kolejnych dniach doznała wielu innych nieprzyjemnych zdarzeń.

Po tygodniu wywnioskowała, że nieszczęścia, które ją spotykają, to swoista „karma” w postaci kary za dokonaną kradzież. Postanowiła zatem dłużej nie wadzić się z losem i zadośćuczynić za popełnione przestępstwo.

DEON.PL POLECA

Nocą, przed drzwiami restauracji, zostawiła więc feralne dwie butelki ketchupu, paragon, świadczący o tym, że za nie zapłaciła oraz list do właściciela restauracji z przeprosinami.

Ten z kolei, wybaczywszy kobiecie, oprawił jej list w ramki i zawiesił na ścianie, a następnie opublikował w mediach społecznościowych.

Post lotem błyskawicy dotarł do producenta ketchupu, który wyraziwszy zrozumienie dla rozmaitych szalonych czynów popełnianych przez wielbicieli jego produktu, postanowił zwrócić bohaterce historii koszty naprawy auta.

Zauważmy tu dwa istotne efekty logicznej i psychologicznej zarazem natury.

Po pierwsze szalona smakoszka ketchupu popełniła błąd, zwany „post hoc ergo propter hoc” (z łac. „po tym, a więc na skutek tego”). Innymi słowy wyprowadziła wniosek, że zdarzenie A jest konieczną przyczyną zdarzenia B, wyłącznie na tej podstawie, że A wystąpiło wcześniej, niż B.

Aby doszło do tego błędu, osoba która go popełni, musi w oczywisty sposób skojarzyć wydarzenia A i B ze sobą i odkryć w tej asocjacji związek przyczynowo-skutkowy.

Po drugie kobieta mogła być wyznawczynią tzw. „teorii sprawiedliwego świata”. Czyli skądinąd błędnie sądzić, że zło w rzeczy samej doświadcza przede wszystkim tych, którzy na nie zasługują, jak choćby złodziei.

Wydaje mi się, że warto jednak spojrzeć na całe zdarzenie szerzej oczyma klasycznej etyki.

Wielbicielka ketchupu wydaje się być po prostu pospolitą złodziejką, którą, najzupełniej przy okazji, doświadczył los.

Z kolei producent ketchupu, w swojej głupocie, nagrodził złodziejkę nie bez ukrytego interesu własnego.

Otóż media, w pogoni za newsem i tanią sensacją, niestety, chętniej dzisiaj piszą o złodzieju, niż o uczciwym nabywcy 100 takich butelek. W wyniku nielogicznych i amoralnych narracji propaguje się cwaniaków, złodziei i patologie a kompletnie zapomina o uczciwości.

To bez wątpienia jeden z powodów degeneracji i upadku naszej zachodniej cywilizacji.

Zauważmy, że jakiś pracujący w „ketchupowym marketingu” niemoralny troglodyta uznał, że to świetna historia do wypromowania miłośnika ich produktu. A uczynił tak tylko z tego powodu, że jego dział, marketing, był zbyt leniwy, ażeby odnaleźć prawdziwych koneserów ketchupu, którzy latami uczciwie płacili za swój wymarzony produkt.

Na koniec podzielę się czymś bardzo osobistym.

Otóż, gdybym był właścicielem marki rzeczonego ketchupu, to z marszu zwolniłbym wszystkich, którzy wpadli na tak idiotyczny pomysł.

Z kolei, będąc potencjalnym konsumentem, nigdy więcej nie kupiłbym tego produktu, ponieważ jeżeli ktoś preferuje złodziei, to de facto nigdy nie doceni uczciwego klienta. Zwyczajnie ma go „gdzieś”, gdyż o kimś takim media na pewno nie napiszą.

Po co wspierać producenta nawet i znakomitego ketchupu, jeżeli ten oferuje pieniądze za naprawienie auta dopiero pod warunkiem, że coś ukradnę i będzie o tym głośno. Dla mnie to czysta patologia.

A dla Was?

Jezuita / Psycholog / Terapeuta z wieloletnim stażem 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Praca zbiorowa pod red. Roberta Janusza SJ
Znany polski etyk, ks. prof. dr hab. Tadeusz Ślipko SJ, obchodził w roku 2008 jubileusz 90-lecia urodzin. W prezentowanej publikacji znajdują się artykuły dedykowane dostojnemu Jubilatowi przez uczniów i przyjaciół. Prezentują one osobę oraz dorobek...

Skomentuj artykuł

Kradzież jako świetna historia, czyli etyka na opak
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.