To uzależnienie dotyczy większości z nas. Takie mogą być jego objawy

(fot. shutterstock.com)
Monika Chrzanowska

W XXI wieku nie sposób obejść się bez mediów. Niezależnie od tego, w którym zakątku Polski mieszkamy, radio, telewizja czy telefon nie są nam obce. Czas Wielkiego Postu to czas wyciszenia, czas, w którym skupiamy się na tym, jak kruche, a zarazem wartościowe jest nasze życie. Co zrobić, by najbliższe dni nie były stłumione przez media?

Problem uzależnienia

Uzależnienie od mediów jest równie niebezpieczne jak każde inne. Jest ono definiowane jako nabyty stan zaburzenia zdrowia psychicznego i fizycznego, który charakteryzuje się okresowym lub stałym przymusem wykonywania określonej czynności. Ten nienaturalny zwyczaj może prowadzić do osłabienia kontaktów z przyjaciółmi, rodziną, a nawet do pogorszenia sytuacji materialnej. Na tak zwany siecioholizm są szczególnie narażone trzy grupy osób: dzieci, studenci, którzy nie są na stałe zatrudnieni w ośrodku pracy, oraz osoby samotne.

DEON.PL POLECA

To przede wszystkim sprawka tego, że ci odbiorcy mają sporo wolnego czasu i by go spędzić w lekki i przyjemny sposób, otwierają przeglądarkę internetową lub włączają ulubiony kanał telewizyjny. Siecioholizm objawia się między innymi przez ciągłe pragnienie korzystania z mediów, utratę większości zainteresowań na rzecz uzależnienia czy odczuwanie złego samopoczucia spowodowanego brakiem dostępu do informacji.

>>Jesteś uzależniony od smartfona? Sprawdź!<<

O uzależnieniu nie muszą świadczyć tylko i wyłącznie wymienione wyżej objawy. Każdy przypadek jest inny, więc należy pamiętać, że uzależnienie może być spowodowane inną przyczyną.

Jak zauważyć swoje uzależnienie?

Tutaj postępowanie jest identyczne jak przy rachunku sumienia. Zauważ, ile czasu poświęcasz w ciągu dnia tylko na to, by zrobić sobie maraton seriali lub przebywać w internecie. Następnie zadaj sobie pytania i odpowiedz na nie szczerze:

  • Czy nieustanne bycie on-line pozytywnie wpływa na twój rozwój?
  • Jak się zachowujesz, gdy nie masz dostępu do Internetu? Co wtedy robisz?
  • Czy odczuwasz lęk, gdy jesteś w miejscu bez zasięgu?
  • Czy potrafisz publicznie się przyznać do tego, ile godzin poświęcasz na social media?
  • Czy poprzez media pogorszyła się twoja wydajność w pracy?
  • Czy masz problemy z koncentracją?
  • Czy zaniedbałeś ostatnio swoich przyjaciół?
  • Czy stawiasz media wyżej niż odpoczynek i odpowiednie odżywianie się?
  • Czy w ostatnim czasie stałeś się/stałaś się agresywna, w momencie, gdy ktoś wypomina ci, że ciągle siedzisz z telefonem w ręce?
  • Czy umiesz kontrolować swoje zachowanie (np. opanować emocje w stresujących chwilach czy powstrzymać się od zbędnych komentarzy)?
  • Czy wyjście z domu bez telefonu sprawia ci trudność?
  • Czy potrafisz iść spać bez wcześniejszego sprawdzenia powiadomień na swoim telefonie?
  • Czy będąc w pracy, potrafisz przestać korzystać z komunikatorów?
  • Czy stale myślisz o tym, co się dzieje w sieci?
  • Jak wiele pieniędzy przeznaczyłeś/przeznaczyłaś na kupno nowych gier komputerowych lub kanałów telewizyjnych?
  • Czy już kiedyś próbowałeś/próbowałaś skończyć z tym uzależnieniem? Jeśli tak, to po jakim czasie media znów stały się problemem?
  • Czy media stały się twoją jedyną rozrywką?
  • Czy miewasz częstsze problemy ze zdrowiem, a przy okazji dokucza ci ból kręgosłupa?

Jeśli w twoim przypadku wystąpiło większość tych problemów, to musisz być świadom/świadoma tego, że możesz być osobą uzależnioną. Z tej racji proponujemy, byś wykorzystał/wykorzystała czas Wielkiego Postu na zmianę swoich złych przyzwyczajeń.

Co zrobić, by odejść od uzależnienia?

Po przeanalizowaniu czasu, który poświęcasz na media, spróbuj go ograniczyć. W jaki sposób? Postaw sobie wyzwanie.

Na początku zrywania z uzależnieniem wyznacz sobie maksymalnie pięć godzin, w których będziesz korzystał/korzystała z urządzeń elektronicznych. Po tygodniu stopniowo zacznij zmniejszać dzienną dawkę informacji. Najlepiej po godzinie.

>>Jak wyzwolić się z uzależnienia?<<

Równie dobrze możesz odinstalować niektóre aplikacje ze swojego telefonu, to dobra praktyka dla tych, których kolorowe ikonki kuszą, by na nie nacisnąć.

Następnym twoim wyzwaniem będzie spędzenie dnia bez oglądania telewizji, wrzucenia postu na Facebooka czy przewijania stron informacyjnych lub publicystycznych.

Oprócz tego zastosuj się do kilku porad:

  • Zmień pory korzystania z mediów.
  • Poproś, by ktoś kontrolował czas, który spędzasz w internecie lub przed telewizorem.
  • Sam/Sama odnotuj procent czasu w ciągu dnia, który poświęciłeś/poświęciłaś na media.
  • Staraj się odchodzić myślami od tego, co jest twoim uzależnieniem.
  • Znajdź nowe miejsce dla twojego komputera, co sprawi, że inaczej będziesz postrzegał/postrzegała ten sprzęt.
  • Zacznij częściej wychodzić na spacer lub spotykać się z przyjaciółmi.
  • Odejdź od podpisywania się za pomocą pseudonimów i zacznij używać swojego imienia i nazwiska.

Gdy zrywasz ze swoim uzależnieniem, nie zapominaj o oddaniu Bogu tego, co cię męczy. Powierz Mu swój problem i poproś o to, by dodał ci sił na drodze pokonywania twojego grzechu.

Co zrobić, gdy ktoś z twojego otoczenia jest uzależniony?

Pierwszym krokiem do rozwiązania tego problemu jest szczera rozmowa. Jeśli twój rozmówca od razu chce zmienić temat, to nie naciskaj na niego, tylko co pewien czas przypominaj mu, że pamiętasz o tej rozmowie. Rozmowa, która odbywa się pod przymusem jednej ze stron, nie przyniesie pożądanych efektów, a może jeszcze bardziej pogorszyć sytuację.

Gdy osoba uzależniona przełamie się i zdobędzie się na odwagę, by szczerze porozmawiać o swoim uzależnieniu, bądź wyrozumiały i niezwykle delikatny. Unikaj komentarzy na ten temat. Skup się na rozmówcy i odstąp od subiektywnego myślenia. Pozwól drugiej stronie na dłuższą wypowiedź. Jeśli rozmowa jest płynna, nie przerywaj i nie dopytuj. Poczekaj, aż on/ona sam/sama ci o wszystkim opowie. Na tym polega zaufanie i szacunek względem drugiej osoby.

Gdy uzależnione jest dziecko...

Rodzice mają skłonność do tego, by od razu pozbywać się problemu dziecka, na przykład poprzez wyłączenie internetu "aż do odwołania". Niektórzy z nich po odłączeniu internetu nie pozwalają dziecku na wypowiedzenie się, tylko od razu kierują je do pokoju, by tam przemyślały swoje zachowanie. To jest błędne postępowanie. Dziecko nie potrafi myśleć w ten sam sposób co dorośli. Internet traktują jak zabawkę, a w momencie, gdy ktoś odłącza im dostęp do niego, zaczynają płakać, bo odebrano im tę przyjemność.

>>Uzależnienie dziecka od Internetu<<

Dlatego rodzice, rozmawiajcie ze swoimi dziećmi. Nie podnoście głosu na dziecko, ono może być nieświadome swojego uzależnienia. Podejdźcie do niego z troską. Najskuteczniejszym sposobem na oderwanie dziecka od komputera lub telewizji jest znalezienie mu czasochłonnego zajęcia. Zamiast wykupywać kolejny pakiet kreskówek, zapisz dziecko na zajęcia sportowe lub do szkoły muzycznej. Tam odkryje swoje inne zdolności, a przy poznawaniu nowych osób nie będzie miało czasu na gry.

Owszem, dziecku w wieku szkolnym nie można całkowicie odciąć dostępu do internetu, ponieważ coraz więcej szkół wymaga robienia prezentacji multimedialnych lub odrabiania zadań przez specjalne platformy. Tutaj rodzic powinien wytłumaczyć, że internet nie służy tylko do zabawy, ale również do zdobywania wiedzy.

Gdy uzależniony jest rodzic...

Dzieci osób uzależnionych od internetu częściej czują się odrzucone i niedoceniane. Dorośli, zaniedbując swoje obowiązki rodzicielskie, nie są świadomi, jak negatywne skutki może nieść ze sobą takie zachowanie. Najbardziej poszkodowane są najmłodsze dzieci.

Gdy widzą, że ich mama bądź tata wolą spędzać czas z komputerem niż z nimi, wtedy prawdopodobieństwo tego, że w przyszłości będą równie uzależnione, drastycznie wzrasta. Zatem co może zrobić mały człowiek, by jego rodzice oderwali się od ekranu? Tak samo jak w pozostałych przypadkach - najpierw rozmowa. Małe dzieci mają to do siebie, że niezwykle miło, a zarazem stanowczo potrafią się domagać. Dziecko, które przychodzi do rodzica, by się przytulić, domaga się poczucia bezpieczeństwa i uwagi. W momencie, gdy rodzic je odrzuca, ono wewnętrznie traci poczucie swojej wartości. W tym momencie dziecko zaczyna szukać pomocy tam, gdzie najbliżej - czyli u dziadków.

Tak, dziadkowie stanowią jeden z najważniejszych filarów życia dziecka. Dziadkowie lubią je rozpieszczać, ale również potrafią je zrozumieć. Wnuczek, zwierzając się swoim krewnym, mówi szczerze i nie boi się tego, że nie zostanie zrozumiany. Gdy dziadek bądź babcia usłyszy komunikat o tym, że jego dziecko jest uzależnione i zaniedbuje swoje dziecko, od razu przystępuje do poważnej rozmowy. Jeśli nawet to nie pomaga, wtedy konieczne jest skierowanie takiej osoby do specjalisty terapii uzależnień.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

To uzależnienie dotyczy większości z nas. Takie mogą być jego objawy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.