Koloroterapia - kameleon by się uśmiał

Koloroterapia - kameleon by się uśmiał
(fot. foundation / flickr.com)
Logo źródła: Nowy Dziennik Joanna Tawrak / slo

Może i szata nie zdobi człowieka, ale sporo mówi o jego stanie psychicznym. Barwa, po którą sięgamy, określa nasze nastroje, tęsknoty, a nawet głęboko skrywane problemy i potrzeby psychiczne.

Kolory odgrywają istotną rolę w życiu człowieka. To, jakimi barwami otaczamy się już od dzieciństwa, ma wpływ na nasze samopoczucie, a także zdrowie. Kolory mogą pobudzać i uspokajać, podniecać lub usypiać, drażnić lub koić, oziębiać albo ogrzewać. Każda barwa wywiera inny wpływ na umysł i ciało człowieka. Chromoterapia, czyli terapia kolorami, należy do najstarszych metod leczniczych na świecie. Od wielu lat coraz częściej interesują się nią zarówno psychologowie jak i medycyna akademicka. Badania dowodzą, że np. niemowlęta preferują odcienie naturalne: jasny róż, beż, kolory kremowe, cieliste, czyli takie, które kojarzone są ze skórą matki i poczuciem bezpieczeństwa. Reakcje maleństwa na kolory odbywają się na różnych poziomach - objawiają się przyspieszonym oddechem, sennością lub wzmożonym apetytem. Dlatego decyzje dotyczące wyboru koloru ubranek, ścian sypialni, czy pościeli powinny być podejmowane przez rodziców z niezwykłą rozwagą.

W dorosłym życiu sympatia do pewnych kolorów i niechęć do innych zdradzają, w jakiej jesteśmy formie. Chociaż i w tej kwestii przestaliśmy już słuchać naszego naturalnego głosu intuicji i... zbyt często, dobierając garderobę, kierujemy się opinią innych. Kupujemy ubrania w określonym kolorze, bo (podobno) nam w nim do twarzy. Tymczasem kolor to nic innego jak fale elektromagnetyczne, które oddziałują na nasz organizm na dwa sposoby: poprzez oczy (najmocniej) i bezpośrednio przez skórę. Pod postacią impulsów nerwowych, energia ta trafia do obszaru mózgu zwanego podwzgórzem. To tak naprawdę nasze "centrum dowodzenia", które steruje reakcjami i ma ogromny wpływ na nasze emocje. Dlatego właśnie kolory mogą pobudzać lub uspokajać i otwierając szafę, zadajmy sobie pytanie: jaki efekt chcemy osiągnąć? Poprawić sobie humor? Dodać pewności siebie? Czy może nieco się wyciszyć i uspokoić? Psychologia kolorów jest uniwersalna i niezależna od pochodzenia kulturowego osoby, na którą dany kolor oddziałuje.

DEON.PL POLECA

CZERWONY - barwa odpowiednia, ze względu na swoje właściwości stymulujące, dla osób apatycznych, mało energicznych. Pod jej wpływem metabolizm przyspiesza, wzrasta ciśnienie krwi, a także produkcja hemoglobiny. Zwiększeniu ulega pobudliwość układu nerwowego, czerwień trzeba więc stosować ostrożnie. Użyta w nadmiarze, może wywołać gniew i agresję. Podnosi poziom libido.

POMARAŃCZOWY - dopinguje, delikatniej jednak niż czerwony. Łagodzi stresy i napięcia emocjonalne, wspomaga procesy witalne oraz zdolności intelektualne. Przypisuje mu się zdolność regenerowania mięśni. Stabilizuje ciśnienie i reguluje trawienie. Przedawkowanie tego koloru może powodować irytację.

NIEBIESKI - jest nasenny i przeciwbólowy. Nie tylko odpręża i relaksuje, lecz także ułatwia skoncentrowanie się, przynosi ulgę przy bólach głowy, stawów czy gardła. Zmniejsza apetyt i wykazuje właściwości antybakteryjne. Działa antydepresyjnie. Obniża libido. Użyty w nadmiarze, odbiera wiarę we własne siły.

FIOLETOWY - uspokaja, usuwa uczucie zmęczenia, zapobiega bezsenności oraz hamuje motorykę mięśni szkieletowych. Pobudza intuicje i kreatywność. W dużej dawce może powodować rozdrażnienie.

PURPUROWY - zmniejsza wrażliwość bólową, rozluźnia, działa nasennie. Obniża ciśnienie krwi (naczynia krwionośne ulegają rozszerzeniu).

ZIELONY - działa stabilizująco, ma właściwości odstresowujące. Usuwa zmęczenie, pomaga przy bezsenności. Pozwala obniżyć ciśnienie krwi. Pobudza procesy regeneracyjne. To jedyny kolor, którego nie da się przedawkować.

ŻÓŁTY - sprawia wrażenie przyjaznego i ciepłego, dobrze się sprawdza w przypadku dzieci smutnych (wykazuje działanie antydepresyjne). Zwiększa poczucie bezpieczeństwa. Pozytywnie wpływa na przewód pokarmowy, przyspiesza przepływ limfy w organizmie. Odpędza uczucie melancholii, rozjaśnia myśli. Duża dawka żółci jest niewskazana przy nerwicy.

INDYGO - pobudza aktywność psychiczną. Wpływa na narządy słuchu, węchu oraz wzroku. Ma wyjątkową siłę leczniczą, która najlepiej sprawdza się w wypadku chorób przewlekłych.

BRĄZOWY - normalizuje pracę układu hormonalnego oraz krążenie krwi. Ciepłe odcienie brązu łagodzą lęk i dają poczucie bezpieczeństwa.

CZARNY - wzmacnia mięśnie, stabilizuje wydzielanie hormonów. Dawkowany z umiarem, wycisza i sprzyja koncentracji.

BIAŁY - Wpływa kojąco i regenerująco na organizm, zwłaszcza na skórę. W małych dawkach biel poprawia nastrój, ale gdy jest jej zbyt wiele - może powodować przygnębienie i bezsenność.

SZARY - rozluźnia mięśnie, pomaga pozbyć się obrzęków i wzdęć. Odpręża i ożywia umysł.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Koloroterapia - kameleon by się uśmiał
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.