Jak wzmocnić organizm zimą?
Ile energii, witalności, odporności udało nam się zmagazynować latem? O tym przekonujemy się, gdy przychodzą pierwsze mrozy.
Lecz nie warto czekać. Lepiej zadbać o utrzymanie dobrej kondycji, by nie przegrać z jesienną aurą. Na infekcje najbardziej narażone są osoby: starsze, niedożywione, rekonwalescenci i przewlekle chorzy. Mało odporne są także dzieci, co spowodowane jest charakterystyczną dla tego okresu niedojrzałością układu immunologicznego.
Hartowanie z pomysłem
Choć nie jest to łatwe i mało komu udaje się nie złapać kataru, w okresach, gdy wszyscy wokół kichają przeziębienia można jednak uniknąć lub przynajmniej przejść je łagodnie. Sposobów na wzmocnienie układu immunologicznego jest wiele. Można zatem wybrać odpowiednie do swych możliwości zdrowotnych, czasu, jaki możemy poświęcić i upodobań.
Zimny prysznic
Najprostszym sposobem przystosowania organizmu do wahań temperatur panujących jesienią jest kąpiel w wodzie o zmiennej temperaturze. Polewanie ciała należy zaczynać od wody ciepłej, a następnie przez 10 – 15 sek. stosować zimny prysznic. Zabieg powtarzać minimum pięć razy i zakończyć go zawsze zimną kąpielą.
Sauna i łaźnia parowa
Znakomicie hartują organizmu, jednak łaźnia obciąża układ krążenia. Z sauny natomiast dobrze jest korzystać raz w tygodniu. Należy przy tym wypocić się przez 8 – 12 minut w temperaturze od 80 do 90 °C, a następnie ochłodzić zimnym tuszem lub zanurzyć w chłodnej kąpieli, o ile nie ma przeciwwskazań zdrowotnych. Należą do nich choroby serca, nadciśnienie tętnicze, astma, a także infekcje, gorączka, atak bólu, żylaki podudzi. Przed pójściem do sauny po raz pierwszy lub po dłuższej przerwie należy porozumieć się z lekarzem.
Preparaty multiwitaminowe
Dodatkowe ilości witamin są zbędne przy racjonalnym żywieniu. Przydatne są natomiast osobom odżywiającym się monotonnie, po kuracji odchudzającej, w chorobach uszczuplających rezerwy witamin. Istotną rolę w podnoszeniu odporności pełni witamina C zażywana w dawce 1 gram dziennie, a także witaminy A i E oraz składniki mineralne: cynk i żelazo.
Immunostymulatory
Wpływają na mechanizmy obronne organizmu, także na odporność przeciwbakteryjną – zawierają bowiem antygeny najczęściej występujących bakterii odpowiedzialnych za występowanie ostrych i przewlekłych stanów zapalnych dróg oddechowych.
Preparaty pochodzenia naturalnego
Skutecznie wspomagają terapię u osób z osłabioną odpornością. W ich składzie znajdują się substancje o silnym działaniu immunostymulującym, jak np. jeżówka, czy aloes.
Spacery bez stresu
Nieważne czy mieszkasz blisko lasu czy miejskiego parku. Wybierz się na wędrówkę po zdrowie. Codzienny, przynajmniej półgodzinny spacer pobudza aktywność układu odpornościowego, a ponadto pogłębia oddech, przyspiesza akcję serca, przynosi zadowolenie i zmniejsza stres, a ten ostatni znacznie osłabia odporność. Aktywność fizyczna zmniejsza stres i jego skutki, szczególnie wtedy, gdy sprawia przyjemność – organizm wydziela endorfiny, tzw. hormony szczęścia, a poprzez poprawę krążenia pozbywa się „hormonów stresu” adrenaliny, noradrenaliny i kortyzolu odpowiedzialnych za powstawanie m.in.: chorób serca, nadciśnienia tętniczego, choroby wrzodowej żołądka, nerwic, bezsenności, oraz spadku odporności.
Jak wzmocnić organizm?
Oto kilka propozycji pozwalających przygotować organizm do ochrony przed infekcjami. Są proste i nie „wywrócą” ustalonego rytmu dnia.
System odpornościowy wzmocnią:
- Dieta bogata w owoce i surówki, zwłaszcza surówki kiszone.
- Ograniczenie spożycia pieczywa z białej mąki oraz ciast i słodyczy.
- Unikanie restrykcyjnych diet odchudzających.
- Rezygnacja z osłabiających odporność papierosów i alkoholu.
- Systematyczny, przynajmniej półgodzinny trening.
- Unikanie dużych skupisk ludzi w okresach nasilonych zachorowań na przeziębienia.
- Stosowanie nawilżaczy w mieszkaniach centralnie ogrzewanych.
- Utrzymywanie temperatury w sypialni poniżej 18 °C, by ochronić śluzówki przed wysuszeniem.
- Ubieranie się odpowiednio do panujących warunków – nie przegrzewać i nie wychładzać nadmiernie organizmu.
- Zadbanie o odpoczynek i odpowiednią ilość snu.
Dzieci i antybiotyki
Każda infekcja, ale i każde przyjmowanie leków powodują wahania odporności – przestrzega prof. dr hab. med. Ewa Bernatowska z Kliniki Immunologii Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka.
W chorobach wirusowych rzadko sięgamy po preparaty farmakologiczne. Najlepiej podawać dziecku np. syrop z cebuli, ciepłe mleko z miodem, napar z lipy i pozostawić je w łóżku. Dla układu odpornościowego jest korzystniej, gdy organizm sam zwalczy infekcję, bo przy następnej lepiej sobie z nią poradzi. Gdy choroba nie ustępuje i ma podłoże bakteryjne należy rozważyć antybiotykoterapię. Trzeba jednak pamiętać, że powoduje ona przejściowe obniżenie odporności.
Napoje podnoszące odporność
Ciepłe napary rozgrzewają i dostarczają substancji, które pobudzają witalne siły organizmu. Oto przepisy na wzmacniające herbatki.
W gorącej, przegotowanej wodzie rozpuścić 1–2 łyżeczki miodu, odczekać by woda nieco ostygła. Dolać sok z połowy świeżo wyciśniętej cytryny. Pić ciepłe. Przy skłonnościach do przeziębień napój należy pić codziennie rano ciepły lub chłodny – zależnie od pory roku.
1–1,5 łyżki kwiatu: czarnego bzu, lipy, wiązu, owocu dzikiej róży – do wyboru – zalać szklanką wody, gotować pięć minut. Pić gorącą. Można je przygotować z mieszanki dwóch, trzech ziół w równych proporcjach. Wtedy zalać przynajmniej dwoma szklankami wody. Zioła powinny być świeżo kupione lub przechowywane w domu nie dłużej niż rok. Te w torebkach wystarczy zalać wrzącą wodą, odczekać kilka minut i wypić.
Zdrowe główki
Naturalne antybiotyki zawsze towarzyszyły człowiekowi. Nadal stanowią ogromną pomoc w leczeniu i zapobieganiu infekcjom. Czosnek jest bogatym źródłem witamin: A, C, PP, B1, B2 oraz biopierwiastków: cynku, jodu, fosforu, magnezu, wapnia, żelaza. Wiele z nich wspomaga odporność. Prawdziwym jednak jego skarbem jest allicyna, lotny związek siarkowy o charakterystycznym, przykrym zapachu. Jemu waśnie zawdzięczamy silne działanie bakteriobójcze, którego skuteczność oceniana jest bardzo wysoko, allicyna działa silniej niż antybiotyki, np. penicylina czy streptomycyna.
Skomentuj artykuł