Nie potrafię schudnąć! Diety nie działają!

Magazyn "Men's Health" zebrał i opublikował listę kilkudziesięciu praktycznych wskazówek, które pomagają w zrzuceniu zbędnych kilogramów. Poniżej przedstawiamy wybrane porady, z których niejedna przypomina dobre rady naszych babć.

Śmiej się dużo. Głęboki śmiech lub chichotanie, które porusza mięśnie brzucha i klatki piersiowej, przez 10-15 minut dziennie pozwala nam spalić w ciągu tygodnia nawet 280 kalorii.

Lampka czerwonego wina raz dziennie zwalczy odkładanie się tłuszczu, szczególnie w okolicach talii. To dzięki resveratrolovi, składnikowi znajdującemu się w winogronach, który hamuje rozwój komórek tłuszczowych w tej części ciała.

Jedz sałatkę z czarnej fasoli, papryki, pomidorów, cebuli oraz kukurydzy, skropioną oliwą z oliwek oraz sokiem z cytryny. Zawarte w tych produktach: błonnik, związki gaszące łaknienie oraz przyspieszające spalanie tłuszczu są idealne w walce z dodatkowymi kilogramami.

Kilka kilogramów zgubisz, gdy w codziennym jadłospisie uwzględnisz czerwoną kapustę. Wspomaga ona produkcję spalającej tłuszcze adyponektynę oraz leptynę, która gasi łaknienie.

Pij sok z miąższem owocowym. Miąższ zawiera błonnik, który zapełnia żołądek, dając uczucie sytości.

Jedz awokado. Warzywo to zawiera przyjazne sercu kwasy tłuszczowe, które wspomagają gubienie wagi oraz sprawiają, że czujemy się syci.

Ananas to składnik diety odchudzająco-odmładzającej stosowanej przez lata przez Sophię Loren. To nie tylko smaczny owoc. Ma właściwości przyspieszające metabolizm, a zawarty w nim enzym ułatwia trawienie białek.

Jeśli lubisz czipsy, to sięgaj po blue corn tortilla chips. Zawierają połowę tłuszczu niż te zwykłe, poza tym zawarte w nich cukry wolniej przedostają się do organizmu, co korzystnie wpływa na poziom insuliny we krwi, spowalniając tym samym odkładanie się tkanki tłuszczowej.

Posyp jogurt cynamonem. Przyprawa ta ma właściwości wspomagające metabolizm.

Krój jedzenie w plasterki, kostki, cząstki i układaj je w wysokie kopce na talerzu tak, aby uzyskać wrażenie, że jest go dużo. W ten sposób będziesz myślała, że jesz dużo, ale de facto zjesz mniej, przy tym i tak będziesz syta.

Zastąp ryż drobno posiekanym lub zmielonym kalafiorem. Warzywo to nie zawiera skrobi, ale bogate jest w witaminę C, która wspomaga spalanie tłuszczu w czasie wysiłku fizycznego.

Czerwone mięso jest bogate w białko – podstawowy budulec masy mięśniowej. Mięśnie z kolei spalają kalorie. Im więcej zatem mięśni, tym więcej pozbywamy się kalorii.

Pij herbatę ulung. Pomoże ci spalić o 12 procent więcej tłuszczu nagromadzonego w tkankach ciała.

Jedz codziennie migdały. Zawarte w nich białko oraz błonnik sprawią, że będziesz się czuć mniej głodna. Dzięki migdałom zrzucić można kilka procent tkanki tłuszczowej w ciągu pół roku.

Spożywaj posiłki z osobami, które jedzą mało. Badania wskazują na to, że podczas posiłku dostosowujemy wielkość porcji do ilości jedzenia spożywanego przez współbiesiadników.

Pij dziennie szklankę soku z marchwi. Sok z marchwi zawiera dużo błonnika oraz składników odżywczych, które wspomagają spalanie tłuszczu.

Żuj gumę bezcukrową 15 minut po posiłku oraz dwie godziny później. Odpędzisz w ten sposób chęć sięgnięcia po przegryzkę.

Dodaj chili do potraw. Chili wspomaga metabolizm, dzięki czemu szybciej spalamy tłuszcze.

Zamiast zwykłego sera jedz ser kozi. Zawiera 40 procent mniej tłuszczu niż ten z mleka krowiego.

Nie jedz posiłków przy biurku! Wychodzenie z biura i spożywanie lunchu z dala od komputera i biurka, gdzie bardziej zajęci jesteśmy pracą i nie zwracamy uwagi na to, co i ile jemy, sprawi, że zjemy 250 kalorii mniej w ciągu dnia.

Podczas obiadu wyłącz telewizor. Działa on jak komputer na biurku w pracy.

Smaż mięso na grillu. W ten sposób wytapiasz nadmiar tłuszczu z mięsa.

Weź ciepłą kąpiel wieczorem. Wspomoże ona trawienie oraz uspokoi wprowadzając w senny nastrój. Ten z kolei utrzymuje cukier na stałym poziomie.

Skacz na skakance. W czasie 10 minut tego ćwiczenia spalimy tyle kalorii, co w czasie półgodzinnego joggingu.