Rak pęcherza. Nie radzimy sobie z nim
Wzrasta w Polsce zachorowalność i umieralność na raka pęcherza. Nie radzimy sobie z tym nowotworem - powiedział w poniedziałek na konferencji w Warszawie dr Zbigniew Jabłonowski z I kliniki Urologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Obecny na konferencji Fundacji Watch Health Care specjalista pokreślił, że w latach 1991-2006 zachorowalność na raka pęcherza zwiększyła się w naszym kraju o 59 proc. i nadal rośnie. Co roku wykrywanych jest 6 tys. przypadków tej choroby i niedługo liczba ta zwiększy się do 7 tys.
- Jest to przede wszystkim choroba mężczyzn, głównie w wieku 65-75 lat, gdyż na raka pęcherza chorują oni czterokrotnie częściej aniżeli kobiety - powiedział dr Jabłonowski. Na ten typ raka przypada jedna trzecia wszystkich nowotworów układu moczowo-płciowego.
Z danych jakie przedstawił wynika, że zwiększa się również umieralność na raka pęcherza. W Polsce jest pod tym względem gorzej niż w wielu innych krajach, np. w USA i Norwegii, gdzie liczba zgonów z tego powodu od kilku lat spada.
Według specjalisty, rak pęcherza jest najbardziej kosztowny w leczeniu, bardziej niż wiele innych nowotworów, takich jak rak płuca czy jelita grubego. Koszty leczenia raka płuca są dwukrotnie mniejsze.
Najczęściej stosuje się terapię oszczędzającą pęcherz. Polega ona na przezcewkowym usunięciu jedynie guza, potem chory zwykle poddawany jest chemioterapii i radioterapii. - Dzięki takiemu leczeniu 65-75 proc. pacjentów zachowuje pęcherz - zapewniał dr Marcin Hetnał z Ośrodka Radioterapii Amethyst RTCP w Krakowie.
Dr Jabłonowski ocenił, że zbyt nisko wyceniana jest cystoskopia - badanie diagnostyczne pęcherza, podczas którego można również usunąć guza tego narządu. - Skutek tego może być taki, że ta metoda rzadziej będzie stosowana, chorym będzie się proponować inne metody, mniej dla nich korzystne - podkreślił specjalista.
U 70 proc. chorych guz pęcherza jest jedynie powierzchniowy (nie nacieka tkanek sąsiednich). Mimo to u 90 proc. pacjentów w okresie 15 lat dochodzi do nawrotu choroby.
Skomentuj artykuł