58 strusich jaj na cele dobroczynne w Łodzi
58 strusich pisanek wykonanych przez polskich artystów można od 19 marca oglądać w galerii w łódzkiej Manufakturze. 2 kwietnia wszystkie pójdą pod młotek, a dochód z ich licytacji wesprze działania Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Łódzkiej. Przebojem może być jajo ozdobione przez twórcę "solidarycy", Jerzego Janiszewskiego.
- Pomysł na akcję wydawał się szalony, ale okazało się, że nie brakuje zarówno artystów, którzy chcą zrobić coś dobrego i ludzi, którzy chcą przeznaczyć na to spore pieniądze - mówi inicjator i organizator akcji, ks. Piotr Kosmala z Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Łódzkiej.
Wydmuszki pochodzą z jednej ze strusich ferm. Na kilka miesięcy przed akcją są odpowiednio przygotowywane, a potem stowarzyszenie przekazuje je artystom do ozdobienia. - Twórcy mają wolną rękę jeśli chodzi o tematykę i sposób upiększenia pisanki - podkreśla ks. Kosmala.
Wernisaż wystawy odbył się 19 marca w łódzkiej Manufakturze i jak zwykle cieszył się dużym zainteresowaniem. - Już kilkakrotnie brałem aktywny udział w licytacji. Myślę, że poprzez udział w takich akcjach, możemy dać trochę nadziei tym, którzy tego potrzebują" - podkreśla właściciel dwóch strusich dzieł. Oglądający już teraz wskazują swoich ulubieńców. - Niektóre z wystawionych obiektów są godne uwagi, w szczególności to jajko w ramce naprawdę kusi - ocenia jeden z oglądających pisankę autorstwa Bogdana Wejberga.
W ubiegłym roku w licytacji wzięło udział 250 osób, a pod młotek trafiło 74 jaja, 2 rzeźby, 12 obrazów i papieskie pamiątki ofiarowane przez ks. Konrada Krajewskiego. Udało się zebrać 88 tysięcy 800 złotych, co było rekordem dotychczasowych akcji.
Honorowy patronat nad akcją objął abp Władysław Ziółek, a patronem medialnym jest Radio Plus Łódź.
Skomentuj artykuł