Abp Galbas: nie redukujmy relacji z Jezusem do "krzyżyka, obrzędu, religijności, zwyczaju"

Abp Galbas: nie redukujmy relacji z Jezusem do "krzyżyka, obrzędu, religijności, zwyczaju"
fot. EpiskopatNews / Flickr / CC BY-NC-SA 2.0
KAI / pk

- W radzeniu sobie w kryzysie "pustych sieci" nie można liczyć na pomoc ze strony świata - mówił abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy sprawowanej pod przewodnictwem abp. Wiktora Skworca w Bazylice NMP i św. Bartłomieja w Piekarach Śląskich. Podczas wspólnej modlitwy biskupi zawierzyli archidiecezję katowicką opiece Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej.

- Modlę się, aby Maryja modliła się za mnie w każdej chwili mojej posługi w archidiecezji katowickiej. Proszę, aby było jak najmniej błędów i sytuacji, w których zwyciężać będzie moja wola i pycha. Wiem, że jest to nie do uniknięcia, ale proszę, aby jak najmniej ludzi było z tego powodu zranionych - powiedział na początku homilii abp Galbas.

Nawiązując do niedzielnej Ewangelii, zwrócił uwagę na kryzys pustych sieci Piotra, którego doświadcza także współczesny człowiek. - Starasz się, robisz wszystko, jak najlepiej potrafisz i nic z tego. Chcesz być jak najlepszą żoną, mężem, rodzicem, księdzem, pracownikiem i nie wychodzi - mówił do zgromadzonych w Piekarach wiernych.

DEON.PL POLECA

W radzeniu sobie w kryzysie "pustych sieci" nie można liczyć na pomoc ze strony świata

Zauważył, że w radzeniu sobie w kryzysie pustych sieci nie można liczyć na pomoc ze strony świata, który często sam tkwi w podobnym kryzysie. Zwrócił uwagę, że pociechę i pomoc odnaleźć można w Ewangelii opisującej sytuację pierwszego z apostołów. - Popatrzymy na to, co zrobił Piotr. On przede wszystkim wpuścił Jezusa do swojej łodzi. Wcześniej chociaż miał dobre sieci i dobrą łódź, chociaż pracował przez całą noc, łowił bez Chrystusa - podkreślił abp Galbas.

Zachęcał, aby w sytuacjach kryzysowych pytać siebie o miejsce i rolę Chrystusa w życiu konkretnego człowieka. Przestrzegał przed niebezpieczeństwem zredukowania osobistej relacji z Jezusem do "krzyżyka, obrzędu, religijności, zwyczaju". - Chrystus umarł na krzyżu, zmartwychwstał i żyje. On zna nas po imieniu. On jest zainteresowany naszym życiem i tym wszystkim, co przeżywamy każdego dnia - przypomniał.

Zwrócił też uwagę na postawę Piotra, który posłuchał Chrystusa i zaufał jego słowom, chociaż z logicznego i ludzkiego punktu widzenia nie miały one większego sensu. Zauważył, że rada Jezusa dla doświadczonego rybaka musiała zabrzmieć dziwnie i absurdalnie, bo przecież ryby łowi się w nocy, a nie w dzień. - Piotr w ewangeliczny sposób zaufał Jezusowi. Nie jest to proste. Wymaga osobistej relacji z Chrystusem i jest możliwe tylko wtedy, kiedy wierzymy, że On naprawdę zmartwychwstał, żyje i troszczy się o nasze życie - tłumaczył abp koadiutor. - To, o co nas prosi Pan Jezus czasem jest dla nas trudne, rzadko jest bardzo trudne, ale nigdy nie jest za trudne - przekonywał na przykładzie Piotra.

Cud nie polegał na tym, że Piotr złowił mnóstwo ryb, ale że Jezus złowił Piotra

Zauważył, że podobna sytuacja miała miejsce także w Kanie Galilejskiej. Abp Galbas przytoczył słowa Maryi: "Zróbcie wszystko cokolwiek wam powie". - To jest ostatnie zdanie Maryi zapisane w Ewangelii. Jedyne zdanie powiedziane bezpośrednio do sług, do uczniów, do Kościoła. Jedyne, które Maryja mówi do nas dzisiaj w Piekarach: Zróbmy wszystko cokolwiek mówi nam jej Syn! - zaapelował.

Przywołując na zakończenie historię powołanego apostoła, arcybiskup koadiutor podkreślił, że "cud nie polegał na tym, że Piotr złowił mnóstwo ryb, ale że Jezus złowił Piotra". - Tego sobie życzmy, abyśmy pozwolili "łowić się" Chrystusowi i nie pozwalali, aby nas zwyciężał kryzys pustych sieci. W tym wszystkim niech nam pomaga Maryja - zakończył.

Mszę św. pod przewodnictwem abp Skworca wraz z abp koadiutorem koncelebrowali dziekan dekanatu piekarskiego ks. Damian Wojtyczka oraz proboszcz i kustosz Bazyliki Piekarskiej ks. Mirosław Godziek.

 

Źródło: KAI / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Raniero Cantalamessa OFMCap

Droga wiary jest zapisana w Credo

Dla chrześcijan Credo to znacznie więcej niż recytowanie dogmatu. To publiczne wyznanie, że prawdy wiary stały się treścią ich życia. Czy jesteśmy świadomi, co tak naprawdę deklarujemy, ilekroć powtarzamy...

Skomentuj artykuł

Abp Galbas: nie redukujmy relacji z Jezusem do "krzyżyka, obrzędu, religijności, zwyczaju"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.