Abp Gądecki apeluje do Jerzego Owsiaka. "To nieroztropne"
Przewodniczący KEP zabrał głos w sprawie rezygnacji Jurka Owsiaka z funkcji szefa WOŚP. "Działalność Owsiaka koniec końców przyniosła jakieś dobro" - powiedział abp Gądecki.
Proszony o komentarz do rezygnacji Jurka Owsiaka z funkcji szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, hierarcha podkreślił, że "pod impulsem emocji rezygnowanie z czynienia dobra jest nieroztropne". Dopytywany, czy zatem apeluje do Owsiaka o to, by się jeszcze zastanowił nad swoją decyzją odpowiedział: tak myślę.
"Działalność Owsiaka koniec końców przyniosła jakieś dobro" - powiedział abp Gądecki.
Kondolencje dla rodziny
"W imieniu Konferencji Episkopatu Polski chciałbym złożyć najserdeczniejsze wyrazy współczucia - najpierw małżonce, potem dzieciom i tym wszystkim, którzy łączą się w bólu z rodziną zmarłego. Proszę jednocześnie Miłosiernego Boga o życie wieczne dla zmarłego, o ukojenie bólu dla członków jego rodziny i dla tych wszystkich, którzy przez ten fakt złączyli się w bólu z rodziną zmarłego" - powiedział w poniedziałek metropolita poznański.
Grzegorz Kramer SJ do Jurka Owsiaka: proszę, nie rezygnuj >>
"Ta śmierć prezydenta Gdańska wstrząsnęła całym społeczeństwem. I chociaż, jak relacjonują to media, nie jest skutkiem wydarzenia politycznego, tylko ma bardziej podłoże kryminalne, to woła o zastanowienie. Woła też o to, żeby jednak dążyć do jedności i dążyć do pokoju społecznego. Żeby w tym wszystkim zachować realną troskę o dobro naszej ojczyzny" - dodał.
Abp Gądecki zaapelował do rodaków o modlitwę. Poprosił też o to, by "nie wykorzystywać politycznie śmierci człowieka".
Abp Gądecki o kontrowersyjnym wpisie księdza
Dziennikarze pytali abp. Gądeckiego o internetowy wpis kapłana, który w poniedziałek napisał w jednym z mediów społecznościowych, że "Adamowicz jest znany przez swoje draństwa". Kapłan dodał też w swym wpisie: "nie widzę żadnego powodu, żebym się za niego modlił".
"Miłość zwycięża wszystko". Polacy powiedzieli "NIE" nienawiści i przemocy [GALERIA] >>
"To jest mroczne zaćmienie człowieka. On po to został kapłanem, żeby wznosić modły za każdego człowieka - nawet tego, który jest zabójcą" - powiedział hierarcha.
"Wydarzenie kryminalne"
Hierarcha pytany był także o to, czy jego zdaniem atak na prezydenta Adamowicza i jego śmierć stanowi dla społeczeństwa, pewnego rodzaju ścianę, pod którą właśnie stanął naród polski, i czy coś jeszcze musi się stać, aby społeczeństwo, w tym także politycy, "oprzytomnieli".
"Jest to wydarzenie kryminalne, jeszcze człowieka, jak powiadają, zaburzonego. Trudno wyobrazić sobie taką sytuację, żeby zabrakło w Polsce chorych i żeby chorzy w dalszym ciągu, powiedzmy, nie mścili się za rzekome doznane zło, albo za prawdziwe" - odpowiedział.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w szpitalu w poniedziałek po południu. Trafił tam w niedzielę wieczorem po ataku nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Stop nienawiści. Stop przemocy. Tysiące ludzi czci pamięć zmarłego Prezydenta Gdańska - Pawła Adamowicza ???? fot. Aerovideo pic.twitter.com/lc9uT0eEGH
— Miasto Gdańsk (@gdansk) 14 stycznia 2019
Skomentuj artykuł