Abp Grzegorz Ryś: nie można budować osobistej wiary obok Słowa Bożego
- Nie wyobrażam sobie, aby było możliwe budowanie osobistej wiary obok Słowa Bożego. Wiara rodzi się z tego, co się słyszy. A tym, co się słyszy jest Słowo Boga - mówił metropolita łódzki.
Abp Ryś zauważył, że istnieją dwa powody, dla których Biblia jest nieodzownym elementem człowieka, który chce przepowiadać i ewangelizować. - Nie wyobrażam sobie, aby było możliwe budowanie osobistej wiary obok Słowa Bożego. Przecież wiara rodzi się z tego, co się słyszy. A tym, co się słyszy jest Słowo Boga. Nie ma więc ewangelizacji, gdy nie ma osobistej wiary, osobistego spotkania z Bogiem w Słowie Bożym - podkreślił abp Ryś.
Zaznaczył, że Lectio Divina nie jest sposobem czytania Słowa Bożego, ale jest to "Czytanie Boże, poprzez które Bóg czyta moje życie przy pomocy Słowa". - To doświadczenie doprowadzi do tego, że nie będę czytał Biblii, aby dowiedzieć się czegoś o Bogu, ale po to, by dowiedzieć się czegoś z niej o sobie! - dodał metropolita.
Za bardzo ważny w przepowiadaniu Słowa Bożego uznał kerygmat, o którym powiedział, że jest odkryciem Kościoła budzącego się do ewangelizacji. - Bo jest to wydarzenie, Słowo, które ma swoją siłę. Ma swoją moc, z którą dociera do innych. - Słowo jest niezbędne do ewangelizacji, bo Kościół żyje mocą Słowa! - podkreślił łódzki metropolita.
Abp Ryś poinformował też, że w październiku w Tomaszowie Mazowieckim odbędzie się ogólnopolskie spotkanie Stowarzyszenia Alfa Polska. Będzie ono dostępne dla wszystkich, którzy otwarci są na ewangelizację. W październikowym spotkaniu udział wezmą wykładowcy i mówcy z Polski i zagranicy. - Już dziś na to spotkanie was zapraszam! - dodał metropolita łódzki.
Skomentuj artykuł