Abp Ryś: Trzy dary Trójcy Świętej. To jest istotniejsze od zrozumienia Boga w trzech Osobach!
- To jest istotniejsze od zrozumienia, dlaczego Bóg taki jest: jeden w trzech osobach: żeby żyć wewnątrz tej tajemnicy, żebyśmy się otwierali na to, w jaki sposób Trójca nam się udziela, byśmy pływali wewnątrz tego oceanu, jakim jest Bóg, doświadczali Go - mówił abp Grzegorz Ryś podczas homilii wygłoszonej na Polach Lednickich.
Coroczne spotkanie młodych na Lednicy odbyło się w tym roku pod hasłem "Idź za Barankiem". W wieczornej Eucharystii abp Ryś mówił o Trójcy Świętej.
Zanurzyć się w Bogu, zamiast próbować Go zrozumieć
- Myślę, że większość z was słyszała historię ze świętym Augustynem, który pisał swoje wielkie dzieło zatytułowane "O Trójcy" i zamyślony nad tą tajemnicą spacerował brzegiem morza. Spotkał tam małego chłopca, który na brzegu morza wykopał mały dołek w piasku i przelewał wodę z morza do tego dołka. Augustyn zapytał: co ty robisz? A on odpowiedział: chcę przelać to morze do tego dołka. Augustyn powiedział: tego zrobić się nie da. I wtedy ten mały mu powiedział: a ty myślisz, że zrozumiesz tajemnicę Trójcy? - rozpoczął swoją homilię arcybiskup.
- Czytałem kiedyś taki zapis tej historii, że ten mały mógł powiedzieć Augustynowi: tego morza nie da się przelać do tego dołka, ale obydwaj możemy pójść i popływać. I to jest to, do czego zaprasza nas uroczystość Trójcy: nie do tego, żebyśmy sobie łamali głowę, co to znaczy, że trzy równa się jeden, bo stajemy przed największą tajemnicą wiary i żadne z tłumaczeń tej tajemnicy podpowiadane przez wieki wiele nas nie zbliża do jej rozumienia. Chodzi o to, żeby żyć wewnątrz tej tajemnicy, żebyśmy się otwierali na to, w jaki sposób Trójca nam się udziela, byśmy pływali wewnątrz tego oceanu, jakim jest Bóg w Trójcy, doświadczali Go - to jest istotniejsze od zrozumienia, dlaczego Bóg taki jest: jest jeden w trzech osobach - mówi łódzki metropolita do zasłuchanych uczestników wieczornej Eucharystii.
Trzy dary Trójcy Świętej
W swojej homilii abp Ryś wyjasnił, czym są trzy dary Trójcy Świętej, które dostaje każdy człowiek.
- To łaska Pana Jezusa, miłość Boga Ojca i komunia, wspólnota w Duchu Świętym, tak pisze św. Paweł. Czyli doświadczyć Boga w Trójcy znaczy otworzyć się na łaskę Jezusa, na ojcowską miłość Boga i na wspólnotę, którą ustanawia Duch święty. Przyjrzyjmy się tym trzem darom - zapraszał arcybiskup.
Jak zaznaczał, przeciwieństwem słowa "łaska" jest handel, kupno, interes, zasługa. - Łaska jest darmowa. łaska jest darmo! W łasce nie ma elementu kupna i sprzedaży, nie ma elementu zasługi i nagrody, łaska jest darem danym darmo i taki jest Bóg, który się objawia w Jezusie Chrystusie, który nas kocha darmo, który nas kocha pierwszy, kocha nas zawsze uprzednio i bezwarunkowo, który nas zawsze kocha bezinteresownie. wiernie, i nie za coś, tylko mimo wszystko. Jezus Chrystus objawia Boga, który kocha mnie mimo moich grzechów, kocha mnie jako grzesznika, nie jako sprawiedliwego i dobrego! - wołał do młodych abp Ryś.
Do słuchających go uczestników spotkania łódzki metropolita mówił, że Bóg jest kochający i znajduje lekarstwo na nasze grzechy, zanim jeszcze zachorujemy.
Bóg, widząc nasz grzech, nie myśli o tym, jaką wymierzyć nam karę
- Nie wiem jak wam to jeszcze powiedzieć, żebyście się w tym Bogu zakochali. żebyście się zafascynowali Bogiem, który kocha aż tak. To jest to, o czym Jezus mówi do Nikodema: że Bóg zbawia, nie osądza. Gdy widzi mnie poranionego i sponiewieranego grzechami, to nie zastanawia się, jaką wymierzyć mi karę, tylko w jaki sposób mnie podnieść, w jaki sposób mnie leczyć. Nie przyszedł, aby świat potępić, ale by świat był przez niego zbawiony - mówił abp. Rys.
- Nasz wiara jest rzeczywistością łaski, obdarowania, które jest bezinteresowne. Uwolnijcie się od takiego obrazu wiary, że ciągle ktoś czegoś ode mnie wymaga, że ciągle ktoś się czegoś ode mnie domaga, a ta wiara to jest jedno wielkie pasmo trudów, wyrzeczeń, rezygnacji. Wiara jest łaską! Obdarowaniem! Bóg daje tyle, że nie jestem w stanie tego ogarnąć. I nigdy się nie da wyprzedzić w dawaniu! To jest właśnie tajemnica Trójcy: przyjmować Jezusa z Jego darami.
Co to znaczy: życie wieczne?
Abp Ryś wyjaśniał też, czym jest drugi dar Trójcy Świętej, czyli miłość Boga Ojca, drugi istotny moment objawienia Boga w Trójcy.
- Przyjąć Boga w Trójcy znaczy przyjąć Boga, który jest Ojcem. Takim Ojcem, który Syna swojego dał. Co może dać nam więcej? Co jeszcze może zrobić? - mówił arcybiskup .- Druga rzecz: Bóg jest ojcem, który przekazuje życie. Dlatego Jezus mówi, że Bóg dał swojego Syna, by każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Niewiele nam to mówi, co to jest życie wieczne. Niektórzy myślą, że chodzi o życie, które jest bez końca. A życie wieczne nie sprowadza się do długości. Sprowadza się do jakości. Żyć wiecznie, mieć w sobie życie, które jest wieczne, to znaczy mieć takie życie, którym żyje Bóg. Dalej nic z tego nie rozumiemy, ale przebłyskiem jest podpowiedź, którą daje św. Jan, że Bóg jest miłością. Mieć życie wieczne znaczy kochać tak, jak kocha Bóg! - głosił łódzki metropolita.
Posłuchaj całej homilii wygłoszonej na Lednicy: [od 10:32:14]
Lednica2000 / YouTube.com / mł
Skomentuj artykuł