Abp Wojciech Polak przed wizytą ad limina: jadę do papieża z nadzieją na światło
- Wizyty ad limina to przede wszystkim wydarzenie duchowe, pielgrzymka do grobów Apostołów i wspólne wyznanie wiary. To też spotkanie z Ojcem Świętym i braterska, duszpasterska rozmowa. Takie spotkania są cykliczne, odbywają się co pięć lat. Teraz przerwa ze względu na pandemię była dłuższa - wyjaśnia abp Wojciech Polak.
W poniedziałek 18 października wizytę ad limina apostolorum rozpoczyna trzecia grupa biskupów z Polski, a wśród nich metropolita gnieźnieński abp Wojciech Polak. Rano Prymas Polski odprawi w bazylice św. Piotra Mszę św. koncelebrowaną przez uczestniczących w wizycie biskupów.
"Szczera" i "otwarta" rozmowa
Biskupi spotkają się z papieżem Franciszkiem 21 października. Jak przyznaje metropolita gnieźnieński, rozmowa z Ojcem Świętym jest zawsze bardzo otwarta i szczera.
- Taki styl miało także spotkanie podczas poprzedniej wizyty ad limina, w której brałem udział. Papież siada pośród nas i rozpoczynamy dyskusję, także o sprawach trudnych, kryzysowych. Jak słyszę, księża biskupi z poprzednich dwóch grup otrzymali wiele światła dla swoich działań i z nadzieją na to światło jadę i ja do papieża - przyznaje Prymas.
W trzeciej grupie udającej się do Rzymu są biskupi archidiecezji warszawskiej z diecezjami warszawsko-praską i płocką oraz ordynariatem polowym Wojska Polskiego, archidiecezji gnieźnieńskiej z diecezjami bydgoską i włocławską, archidiecezji łódzkiej z diecezją łowicką, archidiecezji częstochowskiej z diecezjami radomską i sosnowiecką oraz trzy diecezje greckokatolickie: archidiecezja przemysko-warszawską z diecezjami wrocławsko-koszalińską i olsztyńsko-gdańską.
Źródło: KAI / pk
Skomentuj artykuł