Abpowi Wesołowskiemu grozi do 7 lat więzienia
(fot. Lawrence OP / Foter / CC BY-NC-ND)
PAP / mh
Od 6 do 7 lat więzienia grozi arcybiskupowi Józefowi Wesołowskiemu, oskarżonemu o seksualne wykorzystywanie nieletnich i posiadanie materiałów z pornografią dziecięcą - poinformował w środę Watykan. Proces byłego nuncjusza rozpocznie się tam na przełomie roku.
Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi mówiąc o głównych punktach oskarżenia, na podstawie których abp Wesołowski został we wtorek zatrzymany i umieszczony w areszcie domowym za Spiżową Bramą, wymienił wśród nich posiadanie pornografii dziecięcej, o czym wcześniej nie informowano.
Ks. Lombardi wyjaśnił, że Wesołowski będzie sądzony przed trybunałem Państwa Watykańskiego według kodeksu karnego, który obowiązywał do jego reformy, wprowadzonej z inicjatywy papieża Franciszka w 2013 roku. Na tej podstawie - powiedział - grozi mu kara od 6 do 7 lat więzienia oraz być może dodatkowa wynikająca z okoliczności obciążających.
Nowy zaostrzony kodeks obowiązuje od 1 września zeszłego roku i nie można go zastosować w odniesieniu do czynów popełnionych zanim wszedł życie - wyjaśniono.
Proces karny w Watykanie, pierwszy w historii w sprawie pedofilii przed tamtejszym trybunałem, rozpocznie się pod koniec tego roku lub na początku 2015 roku - powiedział ksiądz Lombardi. Dodał, że śledztwo potrwa jeszcze kilka miesięcy.
Ponadto rzecznik poinformował, że były watykański dyplomata został umieszczony w areszcie domowym w Watykanie i ma ograniczone możliwości kontaktów, gdyż chodzi o to, aby "nie dopuścić do tego, by oskarżony oddalił się lub by doszło do fałszowania dowodów".
Abp Wesołowski ma na razie adwokata z urzędu, ale może również wyznaczyć swojego obrońcę.
Miejsce aresztu abpa Wesołowskiego: spartańskie warunki i pokuta
Miejsce sprzyjające pokucie z dość spartańskimi warunkami - tak określa się Kolegium Penitencjarzy w Watykanie, gdzie od wtorku w areszcie domowym przebywa oskarżony o pedofilię abp Józef Wesołowski. Jest we wspólnocie spowiedników z bazyliki Świętego Piotra.
Kolegium franciszkanów konwentualnych mieści się w gmachu trybunału watykańskiego za Spiżową Bramą, przed którym na przełomie roku stanie były nuncjusz apostolski na Dominikanie. Włoska agencja Ansa informuje, że z kolegium napłynęło zapewnienie, że decyzja o jego wyznaczeniu na miejsce aresztu domowego wynika przede wszystkim ze względów logistycznych. Chodzi o jego położenie na terenie Watykanu.
To tam zapewne abp Wesołowski będzie oczekiwał na proces.
Zauważa się zarazem, że miejsce, do którego trafił abp Wesołowski, sprzyja pokucie. Panujące tam warunki określa się jako typowe dla klasztoru.
W kolegium, zajmującym dwa piętra powyżej gmachu sądu, mieszka wspólnota 14 spowiedników z bazyliki watykańskiej wraz z rektorem ojcem Rocco Rizzo. Jest wśród nich kilku Polaków. Wszyscy pełnią dyżury w konfesjonałach bazyliki, spowiadając wiernych w kilku językach.
Kolegium Penitencjarzy znajduje się bardzo blisko Domu świętej Marty, gdzie mieszka papież Franciszek.
Ansa, która zapytała wspólnotę spowiedników o pierwsze chwile pobytu byłego nuncjusza, uzyskała odpowiedź: "Starajcie się zrozumieć, nie możemy przekazywać wiadomości".
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł