Adam Szustak OP żegna się z widzami "Langusty na palmie"

(fot. Langusta na Palmie / YouTube.com)
Adam Szustak OP

"Kiedy byłem tam, w zeszłe wakacje, gadałem tam oczywiście z Matką Bożą. Matka Boża, przynajmniej mam takie przekonanie, że to ona, mam taką nadzieję, że to ona, bardzo wyraźnie mi powiedziała...".

"Kiedy to oglądacie (...), to ja prawdopodobnie jestem już od kilku dni w drodze. Wyruszyłem na pielgrzymkę pieszą do Ziemi Świętej" - powiedział zakonnik.

Zdradził także, skąd wziął się pomysł takiego wyjścia. "Kiedy byłem tam, w zeszłe wakacje, gadałem tam oczywiście z Matką Bożą. Matka Boża, przynajmniej mam takie przekonanie, że to ona, mam taką nadzieję, że to ona, bardzo wyraźnie mi powiedziała: Adaś, potrzebujesz jeszcze bardzo w swoim życiu pokuty, potrzebujesz trochę zamknąć różne rzeczy, które kiedyś były, za które trzeba odpokutować. W Boże miłosierdzie to wszystko jest włożone, ale trzeba by jeszcze pokutować".

DEON.PL POLECA

"Postanowiłem, że pójdę pieszo, to jest tam cztery tysiące kilometrów chyba, od grobu św. Jacka z Krakowa do grobu Pana Jezusa. Ten grób pusty i ten grób pusty, więc pójdę z pustego do pustego, ale właśnie o to chodzi w chrześcijaństwie" - powiedział dominikanin.

"Znikam, to jest ostatni vlog, to jest nasze pożegnanie" - powiedział na do widzów. Doda, że "przez najbliższe trzy, trzy i pół miesiąca nie będzie nic na żywo".

"Podjąłem też takie postanowienie, że nic z tej pielgrzymki nie będzie, w takim sensie, że nie będę nic nagrywał, nie będzie żadnych vlogów, nie biorę kamery, żadnych innych mediów. To będzie czas tylko dla Pana Boga".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Adam Szustak OP żegna się z widzami "Langusty na palmie"
Komentarze (16)
EG
~Ewa Gregoraszczuk
28 listopada 2020, 15:21
Dziś natrafiłam na ten blog. Czytam komentarze i współ czuję tym komentującym Co za podłość, zazdrość i po prostu brak mi słów. Trzeba dużo złej woli i zawiści w sobie żeby pisać takie rzeczy
Edyta Pazdyk
4 maja 2019, 22:48
Szczęśliwej podróży i owocnej pielgrzymki życzę ale po powrocie nagra Ojciec Adam filmiki opowiadające o pielgrzymce Do usłyszenia Z darem modlitwy Edyta z Mielca
30 kwietnia 2019, 14:38
Tysiące, a nawet miliony ludzi różnych wyznań  pielgrzymuje po całym świecie i nikt nie robi wokół tego medialnego szumu jak w tym wypadku. A może dziwne jest to, że na pielgrzymkę wyrusza osoba duchowna, bo że świeccy masowo pielgrzymują to sprawa oczywista. O co chodzi w takim razie, przyznaję że nie rozumiem.
WD
Wojciech Dąbrowski
30 kwietnia 2019, 09:06
Pokuta ? 4000 km przez piekne kraje ! Fajna przygoda kogo z nas na to stać i ma na to czas. A może w ramach pokuty do szkoły katechezy pouczyc w zawodówce !!!
AS
Adrian Sieniawski
30 kwietnia 2019, 10:58
A może w ramach pokuty przestaniesz pieprzyć i sam weźmiesz się za jakąś robotę? Tak łatwo krytykować tych, którzy COŚ robią.
30 kwietnia 2019, 12:43
Można i pieszo, i o żebranym chlebie, i bez żadnych wygód, wszystko zależy od konkretu... A co do drugiego zdania - ksiądz zakonny nie może tak sobie iść, gdzie mu się podoba, nawet nauczać, tylko tam, gdzie dostanie zgodę w ramach ślubów posłuszeństwa. ps. Mam nadzieję, że nie uczysz za pokutę w żadnej zawodówce? Biedni byliby ci uczniowie traktowani w ten sposób....   
K
Krzysztof
30 kwietnia 2019, 13:38
Ale wiesz że jedną z dominikańskich misji, jest właśnie wędrowna ewangelizacja? Pewnie, może osiąść w jednym miejscu, ale wtedy możesz napisać komentarz że tylko siedzi w miejscu, że to zbyt wygodne jak na zakonnika. Jak ktoś chce ponarzekać to zawsze znajdzie powód.
KN
Krzysiek Niepiekło
30 kwietnia 2019, 02:38
Ten człowiek oszalał. Idzie do grobu. Ziemia Obiecana jest w drugą stronę. Nie uszedł daleko. Niech go ktoś zawróci. Mamy iść w stronę Życia, a nie śmierci.
30 kwietnia 2019, 12:37
Widzisz, w tym rzecz, że to jest jedyny Grób na świecie, który naprawdę jest pusty, bo Życie zwyciężyło śmierć. I to jest powód, dla którego pielgrzymuje się w tę stronę. I nie odwrotnie. A potem to już można, i trzeba iść zgodnie z tym, co usłyszeliśmy: idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu...
KN
Krzysiek Niepiekło
30 kwietnia 2019, 13:14
No, jeżeli chcesz w tym grobie poleżeć trzy dni z nadzieją, że później już nie umrzesz, to życzę powodzenia. Jezus dał jednak zupełnie inną receptę na Życie.
Andrzej Ak
29 kwietnia 2019, 21:47
A wszystko to dla POKUTY. Jakże nam wszystkim taka pokuta jest również potrzebna, choćby za nasze zło zebrane z całego życia i okrucieństwo nas wszystkich ludzi żyjących obecnie na tym świecie. Wielu z nas nawet sobie nie zdaje sprawy jak bardzo jesteśmy wszyscy złączeni i zarazem ograniczeni w rozwoju tutaj na ziemi. Ten świat nie doświadczałby tylu cierpiń, gdybyśmy my wszyscy ludzie przestali czynić zło.
29 kwietnia 2019, 21:20
owocnego pielgrzymowania, Ojcze...
KN
Krzysiek Niepiekło
30 kwietnia 2019, 08:37
Mt 23 9 Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem5; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie.
30 kwietnia 2019, 12:30
A Tatę pan Krzysiek ma? też nie?
KN
Krzysiek Niepiekło
29 kwietnia 2019, 17:54
Mam nadzieję, że wrócisz bardziej pusty, jak wyszedłeś. Tyle, że ja bym pielgrzymował w drugą stronę. Łatwiej by było wysypac to wszystko z rekawów i nogawek. Jerozolima, to jednak dla mnie nie po drodze. Skarby, to są na samym dole. Trzeba się tylko schylić. Wielu wyrzuca, bo nie zna wartości.
AC
Anna Cepeniuk
29 kwietnia 2019, 19:38
To sobie pielgrzymuj....