Białorusini modlą się o pokój na Ukrainie

Białorusini modlą się o pokój na Ukrainie
Fot. depositphotos.com
KAI / tk

Intensywna modlitwa o pokój na Ukrainie trwa w tych dniach we wszystkich kościołach na sąsiedniej Białorusi. O natychmiastowe zaprzestanie działań wojennych apelował wczoraj w grodzieńskiej katedrze abp Tadeusz Kondrusiewicz. Mszę o pokój odprawił bp Aleksander Kaszkiewicz.

W głównej świątyni diecezji grodzieńskiej zgromadzili się liczni wierni, aby w te trudne czasy skierować swoje serca ku Bogu, pełnemu miłości i miłosierdzia, w intencji uratowania pokoju i jedności pomiędzy narodami.

W homilii arcybiskup Kondrusiewicz podkreślił, że Kościół wzywa do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych i do nawiązania dialogu w celu znalezienia pokojowego rozwiązania tego konfliktu. - Niech nasza solidarna modlitwa z cierpiącymi ukraińskimi braćmi i siostrami, wzywająca do wzajemnego przebaczenia i pojednania, przyczyni się do ustanowienia trwałego pokoju na Ukrainie i na świecie – dodał biskup.

Po Mszy odbyło się wystawienie Najświętszego Sakramentu. Podczas adoracji wszyscy obecni prosili Boga przez wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny, Królowej Pokoju, żeby obudził sumienia odpowiedzialnych za bratobójczą wojnę, aby na naszej ziemi nigdy nie doszło do konfliktów zbrojnych, lecz zapanował pokój i wspólna zgoda.

DEON.PL POLECA

Warto podkreślić, że z racji zagrożonego pokoju i panujących napięć we wszystkich świątyniach na Białorusi trwają modlitwy w intencji uratowania pokoju i jedności pomiędzy narodami, a zgromadzenia zakonne podejmują się całodniowej adoracji Najświętszego Sakramentu.

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Dariusz Piórkowski SJ

Wystarczy chcieć!

Można odnieść wrażenie, że modlitwa jest trudną sztuką − ale to nieprawda. Czasami za szybko się poddajemy i zniechęcamy, zapominając, że tak naprawdę nie potrzebujemy wiele, żeby spotkać się z Bogiem. Jak więc...

Skomentuj artykuł

Białorusini modlą się o pokój na Ukrainie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.