Bp Mering: Rok refleksji nad Kościołem-Domem

W najbliższą niedzielę w kościołach diecezji włocławskiej odczytany zostanie list pasterski bp Meringa na Adwent, w którym Autor analizuje hasło roku duszpasterskiego "Kościół naszym domem". Odnosi się też do ważnych dla diecezji i społeczeństwa wydarzeń.

Pisząc o zakończonych obchodach jubileuszu 600-lecia konsekracji katedry włocławskiej bp Mering zwraca uwagę na owoce przeżytego czasu. Wśród nich wymienia ożywienie więzi ze Stolicą Apostolską i Ojcem Świętym Benedyktem XVI, umocnienie wzajemnej łączności w ramach Kościoła Włocławskiego, "potężną dawkę modlitwy kierowanej ku Ojcu Niebieskiemu ze świątyni - Matki wszystkich świątyń Diecezji". Podkreśla, że zrządzeniem Opatrzności w rok jubileuszowy wpisała się beatyfikacja Ojca Świętego Jana Pawła II. Hierarcha przypomina ważne momenty obchodzonego jubileuszu i dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ich przygotowanie.

Przypominając Światowe Dni Młodzieży bp Mering wyraża żal, że nie znalazły one oddźwięku w polskich mediach: - Szkoda, że nie mogliśmy w ten sposób łączyć się z półtoramilionową rzeszą młodych chrześcijan zgromadzonych wokół Ojca chrześcijaństwa - papieża Benedykta XVI. Zabrakło też choćby jednej transmisji Mszy Świętej z tak ważnej wizyty Następcy Świętego Piotra w Niemczech. Widać mało znaczące były te wydarzenia dla mediów w Polsce. Hierarcha czyni przy tej okazji aluzję do "dowodów nadzwyczajnej (i zbędnej) nadgorliwości" związanych z zatrudnieniem na ekranie "muzyka" promującego antychrześcijańskie wartości.

Dziękuje przy tej okazji wszystkim kapłanom i wiernym (z całej Polski i spoza jej granic) "za sprzeciw wobec tej decyzji". Zaznacza, że widzimy dziś, iż "toczy się bezwzględna walka z chrześcijaństwem i żadne rozmywanie tej prawdy nie pomoże: przymykanie oczu, usprawiedliwianie zła, szerzenie zamętu w umysłach wiernych jest głęboko nieuczciwe".

Nawiązując do hasła roku duszpasterskiego: "Kościół naszym domem" biskup włocławski podkreśla, że "Kościół to chrześcijanie skupieni wokół Pana Jezusa i wraz z Nim zmierzający ku Ojcu. Bardzo ważne jest to właściwe rozumienie Kościoła: nie organizacji społecznej, duchowieństwa, Episkopatu, ale nas wszystkich, którzy w wolny sposób wybieramy Chrystusa za największą wartość naszego życia. Tym bardziej jesteśmy Kościołem, im bliżej nam do naszego Pana, im wierniejsi jesteśmy Jego nauce". Przypominając niedawno odbytą duszpasterską podróż do Kazachstanu, bp Mering mówi o świadectwie chrześcijan, którzy płacili najwyższą cenę za wierność Chrystusowi i Kościołowi. "Szkoda, że w Polsce pojawiają się pokusy tworzenia dwóch Kościołów: jednego mądrzejszego i pozbawionego niepewności, oraz drugiego - biedniejszego, prostszego, ale może jeszcze bardziej wiernego Panu. Szkoda - bo ‘czyż Chrystus jest podzielony’?" - pyta hierarcha. I wyraża nadzieję: "Może ten rok refleksji nad Kościołem-Domem zbliży nas wzajemnie do siebie?! Módlmy się o to i nad taką jednością pracujmy - świadomie ją wybierając".