Bp Pindel: to znak, jak blisko ludzi chce być papież

(fot. shutterstock.com)
KAI / pk

Zadaniem Misjonarza Miłosierdzia będzie dotrzeć z orędziem do tych, którzy nie słyszeli jeszcze o miłosiernym obliczu Boga - zauważył bp Roman Pindel podczas konferencji prasowej zorganizowanej 22 lutego w siedzibie kurii w Bielsku-Białej.

W diecezji bielsko-żywieckiej Misjonarzem Miłosierdzia został ks. Przemysław Sawa, któremu 4 marca biskup ordynariusz wręczy dekret kierujący go do tej posługi na terenie diecezji.

Biskup nawiązując do nauczania papieża Franciszka, przywołał słowa z bulli "Misericordiae vultus" określających osoby wybrane do pełnienia tej posługi jako "znaki matczynej troski Kościoła o Lud Boży".

DEON.PL POLECA

Jak zauważył ordynariusz, posługa Misjonarza Miłosierdzia wpisuje się w liczne inicjatywy podejmowane w czasie Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia, oraz troskę o to, by czynić wszystko, aby orędzie o Bożym Miłosierdziu dotarło do wszystkich ludzi.

- A może są ludzie, do których wiadomość o tym, jaki jest Bóg, jakie ma oblicze objawione przez Jezusa Chrystusa, jeszcze nie dotarła? Ilu jeszcze takich ludzi może być i jak do nich dotrzeć? Właśnie w takie dążenia, próbujące odpowiedzieć, co jeszcze możemy zrobić, żeby pojednać człowieka z Bogiem, wpisuje się posługa Misjonarzy miłosierdzia - zaznaczył.

Ordynariusz zauważył, że powołany przez papieża Misjonarz Miłosierdzia z diecezji bielsko-żywieckiej koncentrować się będzie na posłudze w konfesjonale oraz szukaniu tych ludzi, do których orędzie o Bożym miłosierdziu jeszcze nie dotarło.

- Nie dotarło, bo nie chodzą do kościoła, bo od lat się nie spowiadali, bo zamykają drzwi przed księdzem idącym po kolędzie. Zadaniem naszego misjonarza będzie dotarcie do takich ludzi, ale także do osób wychodzących z uzależnienia na oddziałach detoksu, w ośrodkach terapii uzależnień, czy młodzieży, która gdzieś u początku swej drogi życiowej się pogubiła. Nasz misjonarz będzie szukał obszarów, do których orędzie o Bożym miłosierdziu mogło nie dotrzeć przez zwyczajną działalność Kościoła - podkreślił.

W czasie Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia misjonarze miłosierdzia będą mogli udzielać rozgrzeszenia i zwalniać z kar kościelnych w przypadku następujących przestępstw: profanacja Najświętszego Sakramentu, przemoc wobec Ojca Świętego, rozgrzeszenie wspólnika w grzechu przeciwko VI przykazaniu Dekalogu, zdrada tajemnicy spowiedzi.

- To pewien znak, jak bardzo blisko papież chce być tych ludzi, którzy mogli popaść w owe grzechy - skomentował bp Pindel, zauważając, że spośród wymienionych grzechów dwa dotyczą świeckich, pozostałe dwa zaś duchownych.

Przekazanie ks. Przemysławowi Sawie dekretu biskupa ordynariusza Romana Pindla, kierującego go do posługi Misjonarzowi Miłosierdzia w diecezji bielsko-żywieckiej nastąpi w piątek 4 marca.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Pindel: to znak, jak blisko ludzi chce być papież
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.