Caritas Polska: Pomagamy Filipińczykom
Caritas Polska rozpoczyna zbiórkę dla poszkodowanych przez tajfun Filipińczyków, którym w tragicznych warunkach przyszło spędzać Boże Narodzenie. Przed dwoma tygodniami tajfun spustoszył filipińską wyspę Mindanao. Arcybiskup Cagayan de Oro poprosił Polaków o pomoc.
Do prawie 1,5 tysiąca wzrósł bilans ofiar śmiertelnych burzy tropikalnej i powodzi, które w połowie grudnia przeszły przez południe Filipin.
- Straty są ogromne. Tajfun zmiótł całe wioski, osiedla. Staramy się pomóc. Potrzebna jest czysta woda, środki higieniczne - wylicza ks. Darek Drzewiecki, marianin pracujący w El Salavador - Sanktuarium Bożego Miłosierdzia niedaleko miasta Cagayan de Oro, gdzie jest najwięcej strat i ofiar ( 890 osób) po tajfunie. Setki domów zostało dosłownie zmytych z powierzchni ziemi.
W niesienie pomocy aktywnie włączają się pracujący na wyspie polscy marianie. Rozpoczęła się też specjalna modlitwa za zmarłych. Jak informuje pracujący na Mindanao marianin, ks. Jan Migacz MIC, w mieście Cagayan de Oro praktycznie każdy stracił kogoś bliskiego. - Niektóre szkoły straciły uczniów i cały personel nauczycielski - mówi ze smutkiem zapewniając: "od Wigilii aż do końca okresu Bożego Narodzenia będziemy się codziennie modlić za tych, którzy stracili życie w powodzi, czemu towarzyszyć będzie zapalanie świec i bicie w dzwony". Światła umieszczane przed domami mają być też znakiem protestu przeciwko niszczeniu środowiska. Do tak wielkiej tragedii doszło bowiem również dlatego, że w górach Mindanao są bezkarnie wycinane lasy, które następnie nie są w stanie zatrzymać spływającej wody. Rozmiary klęski powiększył też fakt osiedlania się ludzi w pobliżu rzeki. Gdy przyszła wielka fala, nie byli w stanie się uratować.
Metropolita zniszczonego przez tajfun miasta ze specjalnym apelem o pomoc zwrócił się do Polaków. "Zainspirowany księżmi marianami, którzy przybyli z Polski na misje do mojej archidiecezji, jako arcybiskup Cagayan de Oro proszę braci i siostry z Polski, by przyszli nam z pomocą w tej niezwykle trudnej sytuacji. Proszę, wesprzyjcie nas przez modlitwę i pomoc materialną. Jesteśmy jedną rodziną dzieci Boga. Dziękuję za jakiekolwiek wsparcie. Niech małe Dzieciątko narodzone w Betlejem pomoże nam podejść do tej sytuacji z nadzieją i miłością" - czytamy w apelu abp. Ledesmy. Przekazane fundusze w pierwszym rzędzie zostaną przeznaczone na zakup wody, żywności, koców, lekarstw i środków higienicznych.
CARITAS POLSKA rozpoczyna zbiórkę środków z przeznaczeniem na pomoc Filipińczykom. Chcemy przekazać tamtejszej Caritas 50 tysięcy euro. Od dzisiaj do 15 stycznia 2012 r. każdy SMS o treści POMAGAM, wysłany pod nasz numer
72 052 wesprze zbiórkę. Prosimy także o wpłaty na konto:
Caritas Polska
ul. Skwer Kard. Wyszyńskiego 9
01-015 Warszawa
Bank PKO BP S.A. 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526
Bank Millenium S.A. 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384
z dopiskiem FILIPINY
Według ostatnich doniesień na skutek katastrofalnego tajfunu ok. 44 tys. Filipińczyków przebywa w różnych tymczasowych schroniskach. Niepokojem napawa sytuacja sanitarna. Często 3-4 tys. ludzi przebywa w jednej szkole z dwiema toaletami, bez wody i jedzenia. 276 tys. mieszkańców musiało opuścić swoje domy.
Szef obrony cywilnej Benito Ramos poinformował, że szczątki ludzkie są odnajdywane na morzu w odległości ponad 100 kilometrów od dwóch miast, najbardziej poszkodowanych przez żywioł. W ciągu 12 godzin spadło tam więcej deszczu niż zwykle wynoszą miesięczne opady.
Skomentuj artykuł