Chile: śledztwem w sprawie skandalu seksualnego w Kościele objęto 158 osób

Śledztwem w sprawie wykorzystywania seksualnego nieletnich i dorosłych w Kościele katolickim w Chile objęto w sumie 158 osób, zarówno duchownych jak i świeckich - poinformowała w poniedziałek tamtejsza prokuratura.

Szef oddziału prokuratury ds. praw człowieka, przestępczości seksualnej i ze względu na płeć Luis Torres oświadczył ponadto, że dotychczas udało się zidentyfikować 266 ofiar skandalu seksualnego, a wśród nich było co najmniej 178 nieletnich.

Chodzi o przypadki wykorzystywania, do których doszło od roku 2000, gdy w życie weszła reforma kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego. Torres zastrzegł, że do podobnych czynów dochodziło wcześniej; niektóre sięgają lat 60. XX wieku.

>> Arcybiskup uklęknął przed wiernymi i poprosił o przebaczenie za skandal seksualny

Prokuratura poinformowała ponadto, że "większość zgłoszonych przypadków dotyczy przestępstw seksualnych popełnianych przez księży z parafii lub osoby związane z placówkami edukacyjnymi".

Jeśli chodzi o osoby objęte śledztwem, 23 z nich już usłyszały wyrok skazujący, jedna została uniewinniona, w czterech przypadkach warunkowo zawieszono postępowanie, a w siedmiu je ostatecznie umorzono. Część postępowań wciąż jest w toku.

W maju dymisję złożyli wszyscy członkowie episkopatu Chile, czyli ponad 30 hierarchów. Doszło do tego po ujawnieniu skandalu pedofilii, który zdyskredytował Kościół w tym kraju. Jest to największy kryzys, z jakim zmaga się Watykan i osobiście papież Franciszek. Zaprosił on do Rzymu dwie grupy ofiar wykorzystywania - świeckich, a także księży. Następnie wezwał do siebie cały episkopat Chile, co było wydarzeniem bezprecedensowym. To właśnie po rozmowach z papieżem wszyscy chilijscy biskupi złożyli dymisję.

>> Papież odprawił mszę z księżmi z Chile, ofiarami wykorzystywania seksualnego

11 czerwca Franciszek przyjął rezygnację trzech innych biskupów, wśród nich Juana Barrosa z Osorno, który znalazł się w centrum skandalu jako osoba oskarżana o tuszowanie czynów ukaranego już przez Watykan księdza Fernando Karadimy, określanego jako "seryjny pedofil".

Pod koniec czerwca watykańskie biuro prasowe poinformowało, że Franciszek przyjął rezygnację, jaką złożyli biskup diecezji Rancagua Alejandro Goić Karmelić oraz biskup miasta Talca Horacio del Carmen Valenzuela Abarca. W obu tych diecezjach papież mianował administratorów apostolskich.