Dziecko to nie towar. NIE surogatkom!

Dziecko to nie towar. NIE surogatkom!
(fot. summerbl4ck / flickr.com)
KAI / slo

Kardynałowie Angelo Scola i Christoph Schönborn zachęcają Francuzów do zwalczania procederu uciekania się do matek zastępczych (surogatek). Dziecko to nie towar - przekonują na łamach paryskiego dziennika "Le Figaro".

Przypominają, że w wielu państwach Europy prawodawstwo zezwala na korzystanie z usług matek zastępczych przy sztucznym zapłodnieniu. Dostrzegają w tym "podwójny zamach na godność człowieka": dzieci, które skazuje się na bycie "sierotą po żyjących rodzicach", i matek, których "ciała się urzeczowia, instrumentalizuje, wynajmuje".

Podzielając zaniepokojenie niedawnym orzeczeniem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dopuszczającym fikcyjną filiację (pochodzenie od rodziców), z zadowoleniem przyjmują reakcję Francji, która "miała odwagę powiedzieć «nie»", a przeciwko instytucji matek zastępczych opowiedział się także prezydent.

Przypominają, że dobrze znany już w Europie ruch broniący rodziny "La Manif pour tous" przestrzegał, że po "zmianie natury małżeństwa" [w 2012 r. prawną definicję małżeństwa rozszerzono we Francji na pary jednopłciowe - KAI] pojawią się inne żądania, prowadzące do wynaturzenia adopcji i do produkcji istot ludzkich. Widzą w tym przejaw "współczesnego niewolnictwa, w którym dziecko pojmowane jest jako towar", handlu, w którym najbogatsi wykorzystują najuboższych i przyspieszenia zachodniej eugeniki.

Zaznaczają, że choć francuski ruch został zainicjowany przez katolików, to obejmuje on wierzących innych wyznań i religii, a także niewierzących. Jest to więc nie "głos Kościoła", lecz ludowy i obywatelski "głos Francuzów", który powinien zainspirować wszystkie narody zachodnie do ochrony praw dziecka.

- Trzeba zapewnić prawo dziecka do poznania swego pochodzenia i do dorastania, o ile to możliwe, razem ze swym ojcem i swą matką, do wykluczenia wszelkiej formy kontraktu, finansowego lub nie, pozbawiającego go jednego z rodziców. Założenie rodziny nie może bowiem być jedynie wyrazem czyjejś woli. Choć czynnik biologiczny nie stanowi o całej filiacji, to filiacja nie zachodzi bez czynnika biologicznego. Przedłuża ona to, co zaczęło się w ciele - tłumaczą kardynałowie. Dodają, że wraz z dopuszczeniem zapłodnienia pozaustrojowego i matek zastępczych, do filiacji wprowadza się zamieszanie, a całe pokolenie dzieci zostanie "rozmyślnie pozbawione jednego z rodziców".

Dziękując Francuzom za to "nieoczekiwane przebudzenie" i zaangażowanie, wzywają ich do pozostania wiernymi swej historii. - Chodzi tu nie o korzenie, lecz o gałązki, pąki i owoce, krótko mówiąc o przyszłość naszej Europy - piszą arcybiskupi Mediolanu i Wiednia.

Ruch "La Manif pour tous" skupia 35 różnych organizacji, broniących tradycyjnego wzorca rodziny jako związku mężczyzny i kobiety. Jego idea narodziła się w 2012 r., gdy prezydent Francji dał "zielone światło" ustawie o związkach osób tej samej płci i o możliwości adoptowania przez nie dzieci. W odpowiedzi na tę decyzję grupa niezadowolonych z tego obywateli postanowiła zorganizować manifestacje uliczne przeciw planom rządu.

W demonstracjach wzięło udział ponad milion Francuzów, jednak władze nie posłuchały ich głosu. Od tego czasu ruch się skonsolidował, ma 40 tys. aktywnych działaczy, a ponad 300 tys. Francuzów abonuje jego newsletter. 5 października odbędzie się w Paryżu kolejna demonstracja, organizowana przez "La Manif pour tous", tym razem pod hasłem sprzeciwu wobec ataków na rodzinę i wobec wykorzystywania kobiet jako matek zastępczych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dziecko to nie towar. NIE surogatkom!
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.