Dzieło polskiego misjonarza na Syberii rozkwita po ŚDM
Dzięki spotkaniu w Krakowie nasza wspólnota w ciągu kilku dni zwiększyła się czterokrotnie. Jesteśmy teraz obecni w ponad 50 krajach na wszystkich kontynentach - mówi ks. Jarosław Mitrzak, założyciel "Wspólnoty dla powołań" i koordynator przygotowań do ŚDM w Rosji.
- Członkowie "Wspólnoty dla powołań" modlą się o nowe powołania kapłańskie, zakonne i do życia w rodzinie, a także za siebie nawzajem - o rozpoznanie powołania i o wierność rozpoznanej drodze. Zasada jest banalna i nie koliduje z tym, jakim powołaniem ktoś już żyje - wyjaśnia ks. Mitrzak.
Idea jest prosta: polega na codziennym odmawianiu jednej modlitwy Zdrowaś Mario, co - zdaniem kapłana - w dzisiejszym świecie, w którym trudno o systematyczność, jest zobowiązaniem prostym do wykonania.
"Wspólnota dla powołań" powstała w 2002 r. na Syberii jako propozycja dla młodzieży szukającej pomocy w rozpoznaniu swojego powołania. Pomysłodawca, ks. Jarosław Mitrzak, w latach 1995-2016 pracował w diecezji nowosybirskiej, gdzie odpowiadał m.in. za diecezjalne duszpasterstwo młodzieży.
Członkowie wspólnoty wzięli udział w 31. Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie jako część ponad 900-osobowej grupy pielgrzymów z Rosji. Więcej informacji o "Wspólnocie dla powołań" znajduje się na stronie www.santevocazioni.com/pl
Skomentuj artykuł