Dziś Ogólnopolski Dzień Modlitw za więźniów

(fot. kittirat roekburi / shutterstock.com)
episkopat.pl / kk

W liturgiczne wspomnienie Dobrego Łotra przypada Dzień Modlitw za Więźniów. To okazja do szczególnej pamięci o osadzonych i modlitwy za nich.

26 marca w kaplicach więziennych wielu zakładów karnych na terenie Polski, księża kapelani będą sprawowali Eucharystię w intencji więźniów i ich rodzin.

Dzień Modlitw za Więźniów ustanowili polscy biskupi podczas 347. zebrania plenarnego Episkopatu w marcu 2009 r. na wniosek "Bractwa Więziennego". W ramach tegorocznych obchodów już 23 marca, w Areszcie Śledczym w Bydgoszczy został przedstawiony program słowno-muzyczny połączony z Drogą Krzyżową w intencji osadzonych w Zakładach Karnych i Aresztach Śledczych opartą na fragmentach książki pt. "Za pięć godzin zobaczę Jezusa", której autorem jest Jacques Fesch - morderca - dziś Sługa Boży, któremu Kościół otworzył proces beatyfikacyjny.

Papież odwiedził więzienie dla kobiet. "Można się wiele nauczyć od ich postawy" >>

DEON.PL POLECA

Głównym punktem obchodów będzie Msza Święta w intencji więźniów oraz osób związanych z resocjalizacją oraz readaptacją skazanych. Zostanie ona odprawiona w poniedziałek 26 marca o godz. 12.00 w Bydgoskiej Katedrze. Przewodniczyć jej będzie asystent kościelnego Bractwa Więziennego Samarytania o. Piotr Twardecki SJ.

Dobry Łotr czy Skruszony Złodziej? Kim był pierwszy święty? >>

Z okazji Dnia Modlitw za Więźniów 26 marca o godz. 18.00 zostanie wyemitowana w TV Trwam audycja poświęcona "Bractwu Więziennemu" z udziałem Dyrektora Biura Naczelnego Kapelana o. dr. Jana Pola OFM, założyciela Stowarzyszenia "Bractwo Więzienne" ks. infułata dr. Jana Sikorskiego oraz Wolontariuszy Bractwa. W godzinach wieczornych na antenie Radia Maryja zostaną poprowadzone "Rozmowy niedokończone" z udziałem Wolontariuszy Bractwa Więziennego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dziś Ogólnopolski Dzień Modlitw za więźniów
Komentarze (1)
MR
Maciej Roszkowski
26 marca 2018, 18:34
Jakoś zapomnieliśmy o zaleceniu - więźniów pocieszać. I nie oznacza to zgniłego liberalizmu i  czy czułostkowośći. Dajmy im czasem sygnał, że uważąmy ich za ludzi, bliźnich.