Emiraty Arabskie: ruiny klasztoru sprzed 1300 lat dostępne dla zwiedzających
Po długotrwałych pracach konserwatorskich na wyspie Sir Bani Yas w Zjednoczonych Emiratach Arabskich ponownie udostępniono najstarszy obiekt chrześcijański w kraju. W uroczystości inauguracji ruin klasztoru sprzed 1300 lat uczestniczyli 14 czerwca przedstawiciele rządu, islamu i Kościoła katolickiego.
"Nawet nie wiedziałem o istnieniu tego kościoła w Emiratach", przyznał podczas uroczystości wikariusz apostolski Arabii Południowej bp Paul Hinder OFMCap. Wyraził jednocześnie przekonanie, że "ludzie pragną wiedzieć więcej o tym miejscu kultu i jego przeszłości. To wydarzenie jest faktem bardzo ważnym, gdyż otwiera ducha ludzkiego i rozwija dobre stosunki między różnymi religiami", podkreślił pochodzący ze Szwajcarii zakonnik. Jego zdaniem świadczy to także o "godnej uwagi wzajemnej tolerancji" w regionie. O tym mógł także przekonać się papież Franciszek podczas swojej wizyty w Emiratach w lutym br.
Odkryty w 1992 roku kompleks ruin znajduje się w odległości około 200 kilometrów od stolicy kraju, Abu Zabi. Prace konserwatorskie umożliwiły teraz dostęp do nowych części, m.in. kościoła i klasztoru (prawdopodobnie nestoriańskiego), datowanych na VII wiek.
Także lokalne władze muzułmańskie są dumne z tego odkrycia i podkreślają, że inicjatywa renowacji została podjęta w Roku Tolerancji. W uroczystości otwarcia obiektu uczestniczyli archeolodzy, muzułmanie i chrześcijanie, przyjechał także z Abu Zabi minister ds. tolerancji, szejk Nahajjan ibn Mubarak al Nahajjan.
100 tys. uchodźców z Syrii w Emiratach Arabskich >>
Minister przypomniał, że już twórca Zjednoczonych Emiratów Arabskich, szejk Zajid ibn Sultan al Nahajjan, otaczał szczególną czcią miejsce, w którym mieszkało kilkunastu mnichów, szanując jego historyczne znaczenie. Podkreślił, że to miejsce świadczy o otwartości Emiratów, ale także o tym, jak z biegiem stuleci malały wartości tolerancji i akceptacji. Jednocześnie, podobnie jak wikariusz apostolski, zadeklarował, że także w przyszłości będzie pracował na rzecz współpracy międzyreligijnej i szacunku dla tradycji nieislamskich. W tym kontekście także nawiązał do spotkania papieża Franciszka z wielkim imamem kairskiego uniwersytetu al-Azhar w lutym br.
Obok przedmiotów z epoki kamiennej i okresu brązu odnaleziono także krzyże, potwierdzające chrześcijańskie pochodzenie tego miejsca. Wewnątrz obiektu znajdował się z pewnością kościół, pomieszczenia mieszkalne, cmentarz i refektarz. Mnisi byli członkami wspólnot chrześcijańskich poza granicami Cesarstwa Rzymskiego. Są też dowody, że także po rozkrzewieniu się islamu w regionie arabskim miejsce to jeszcze przez co najmniej 120 lat było chrześcijańskie.
Skomentuj artykuł