Franciszek zażartował do producentów wina. Mówił o "pijanym papieżu"
Papież Franciszek przyjął w poniedziałek na audiencji producentów wina i organizatorów międzynarodowych targów Vinitaly w Weronie. Cytując hasło ich konferencji "Ekonomia Franciszka i świat włoskiego wina" zażartował : "Wydaje się, jakby chodziło o pijanego papieża".
W przemówieniu skierowanym do uczestników audiencji Franciszek podkreślił: "Wino, ziemia, umiejętności rolne i przedsiębiorczość to dary Boga, ale nie zapominajmy, że Stwórca powierzył je nam, naszej wrażliwości i naszej uczciwości po to, byśmy - jak głosi Pismo Święte - uczynili z nich źródło radości dla serca człowieka, każdego człowieka, a nie tylko dla tych, którzy mają większe możliwości".
Podziękował przedstawicielom branży producentów win, że kierując się troską o środowisko naturalne inspirują się postacią świętego Franciszka z Asyżu.
- Fundamenty, jakimi się kierujecie, troska o środowisko, o pracę i zdrowe zwyczaje konsumpcji wskazują postawę skoncentrowaną na szacunku w różnych wymiarach - dodał papież.
Zauważył: "A szacunek w waszej pracy z całą pewnością ma fundamentalne znaczenie. Aby otrzymać dobry produkt nie wystarcza stosowanie technik produkcji i logiki handlowej. Ziemia, winorośl, procesy uprawy, fermentacji i leżakowania wymagają wytrwałości, uwagi i cierpliwości".
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł