Gdy kard. Konrad Krajewski świętował z ubogimi, odwiedził go papież. Powiedział mu jedno zdanie

(fot. PAP/EPA/CLAUDIO PERI / Fakty TVN / twitter.com)
TVP Info / KAI / twitter.com / pk

Kard. Konrad Krajewski postanowił uczcić konsystorz razem z ubogimi. Na zorganizowanej dla 280 osób kolacji niespodziewanie pojawił się papież Franciszek.

W piątek, w uroczystość świętych Piotra i Pawła, odbył się konsystorz podczas którego abp Konrad Krajewski otrzymał godność kardynała.

W ten sam dzień, w stołówce pracowników Stolicy Apostolskiej, miała miejsce specjalna kolacja, na którą zaproszonych zostało 280 ubogich oraz najbliższa rodzina nowego kardynała.

"Zaproszenia na uroczystą kolację rozdano pośród ubogich - bezdomnych i migrantów na stacjach kolejowych, gdzie koczują oraz w punktach pomocy prowadzonych przez dobroczynną rzymską Wspólnotę Sant'Egidio" - podaje portal TVP Info.

Na uroczystości nieoczekiwanie pojawił się również Ojciec Święty, który powiedział do kard. Krajewskiego jedno zdanie: "Nie przyszedłem tu dla ciebie, ale dla nich".

Dwie godziny wspólnego świętowania z papieżem Franciszkiem i kard. Krajewskim dla wielu z obecnych w stołówce watykańskiej było wyjątkowym wydarzeniem. Można było zobaczyć nie tylko zaskoczenie obecnością tak wyjątkowego gościa jakim był papież, ale także wzruszenie, które można było wyczytać z twarzy wielu podopiecznych kardynała.

Kard. Konrad Krajewski jest jednym z najbliższych współpracowników Franciszka. Na co dzień zajmuje się rozdzielaniem jałmużny w imieniu Ojca Świętego. W praktyczny sposób odbywa się to poprzez codzienne wydawanie posiłków, odzieży, możliwość skorzystania przez potrzebujących z darmowych usług fryzjera, łazienki czy też pomocy medycznej.

W rozmowie z abp. Grzegorzem Rysiem Ojciec Święty Franciszek tak tłumaczył wybór abpa Krajewskiego na kardynała Kościoła: "Papież ma dwie ręce: doktrynę i miłosierdzie i dlatego obydwaj prefekci: prefekt kongregacji ds. doktryny wiary i prefekt jakim jest jałmużnik, zostają kardynałami po to, aby pokazać, że każdy pasterz musi mieć obie te ręce: doktrynę i miłosierdzie. Jak ma jedną rękę jest niepełnosprawny!" - mówił papież.

Kard. Konrad Krajewski to pierwszy Polak mianowany kardynałem przez Franciszka.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Gdy kard. Konrad Krajewski świętował z ubogimi, odwiedził go papież. Powiedział mu jedno zdanie
Komentarze (6)
J P
30 czerwca 2018, 12:59
Wszystko dobrze, ale znów jedna znamienna rzecz dla Kościoła - zakonnice w fartuchach. Szkoda, że swoich "posług" ubogim nie zaofreowali zakonnicy lub książa.
CC
Czesław Czap
30 czerwca 2018, 15:28
Bo są zajęci liczeniem nadmiaru nienależnych kwot pieniędzy i grą na playstation.
CC
Czesław Czap
30 czerwca 2018, 10:43
Pokazowy kult ubogich jest znamienny dla katolewicy. To już nie jest troska, to jest pokazowy, ostentacyjny kult, jakby w życiu Kościoła nie było nic innego. Kościół to nie jest przede wszystkim instytucja charytatywna tylko przy okazji.
30 czerwca 2018, 11:55
Niektórym wszystko się nie podoba. 
CC
Czesław Czap
30 czerwca 2018, 14:02
Niektórym nie podobają się wszystkie ruchy antykościelnych elit Kościoła.
OO
ol o2
30 czerwca 2018, 10:06
Bezdomni a ubodzy to nie to samo