Indie zwracają Gruzji relikwie męczenniczki chrześcijańskiej

Indie zwracają Gruzji relikwie męczenniczki chrześcijańskiej
(Fot. pl.depositphotos.com)
KAI/dm

W dyplomatycznym geście przyjaźni Indie zwróciły Gruzji relikwie chrześcijańskiej świętej, gruzińskiej królowej Ketevan . Wg informacji azjatyckiej agencji Ucanews, podczas wizyty w Gruzji indyjski minister spraw zagranicznych Subrahmanyam Jaishankar zwrócił relikwie męczenniczki swemu odpowiednikowi, ministrowi Dawitowi Salkalianinowi.

W dyplomatycznym geście przyjaźni Indie zwróciły Gruzji relikwie chrześcijańskiej świętej, gruzińskiej królowej Ketevan . Wg informacji azjatyckiej agencji Ucanews, podczas wizyty w Gruzji indyjski minister spraw zagranicznych Subrahmanyam Jaishankar zwrócił relikwie męczenniczki swemu odpowiednikowi, ministrowi Dawitowi Salkalianinowi.

Ketevan (Katarzyna 1573-1624) była w XVII wieku królową Kachetii, królestwa na wschodzie Gruzji.

Legenda mówi, że podczas negocjacji pokojowych między jej krajem a szachem Persji Abbasem I, ofiarowała się jako zakładniczka. Wg przekazu, we wrześniu 1624 roku, gdy odmówiła przejścia na islam i wstąpieniu do haremu szacha, była torturowana aż do śmierci.

DEON.PL POLECA

Wkrótce po męczeńskiej śmierci Ketevan gruziński Kościół prawosławny ogłosił ją świętą. Do indyjskiego Goa jej relikwie przewieźli augustianie w 1627 i złożyli je w swoim klasztorze w Velha, ówczesnej stolicy tej kolonii portugalskiej.

KAI/dm

 

 

Wpisz kod WAKACJED i skorzystaj ze specjalnego rabatu dla czytelników DEON.pl. W dniach 11-18 lipca 2021 r. 40 proc. rabatu na wszystkie książki Wydawnictwa WAM i Mando.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Papież Franciszek, Domenico Agasso

Papież mówi głośno o tym, o czym sami boimy się nawet pomyśleć

Franciszek nie dzieli ludzi na wierzących i niewierzących. Wyciąga rękę do wszystkich i tłumaczy, że pandemia jest sygnałem alarmowym. „Potrzebujemy planu, by znów...

Skomentuj artykuł

Indie zwracają Gruzji relikwie męczenniczki chrześcijańskiej
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.