Prezydent Duda: "Rosja nie jest normalnym krajem"
"Rosja nie jest normalnym krajem, nie jest państwem, które się normalnie zachowuje, jest państwem-agresorem; wymaga to zdecydowanych działań ze strony wspólnoty międzynarodowej" - powiedział prezydent Andrzej Duda, który odwiedził 26 maja Misję Obserwacyjną UE w Gruzji, przekazuje PAP.
"Działania rosyjskie, agresywne, imperialne, które zabierają ludziom możliwości rozwoju, zabierają ludziom normalne życie, doprowadzają do destrukcji państw, do sytuacji wojennej, gdy ludzie giną, są ranni, to są działania, które nie mogą być akceptowane przez wspólnotę międzynarodową. Rosja nie jest normalnym krajem, nie jest państwem, które się normalnie zachowuje; jest państwem-agresorem, to widać w takich miejscach jak to" - mówił prezydent Duda.
Prezydent podkreślił, że "tylko i wyłącznie na drodze trwałych działań dyplomatycznych można domagać się, pozornie wydawałoby się bardzo prostej rzeczy - przestrzegania prawa międzynarodowego". "Gdyby Rosja przestrzegała prawa międzynarodowego, takie sytuacje jak tutaj, jak powstanie tego obszaru okupowanego przez Rosję, nazwanego regionem Cchinwali tutaj w Gruzji czy Osetią Południową czy niedaleką Abchazją, nigdy nie miałyby miejsca, a są faktem właśnie dlatego, że Rosja prawo międzynarodowe narusza" - powiedział
Dodał także, że: "Rosyjska polityka imperialna to nie tylko słowa, to fakty - puste domy, wygnani ludzie i bazy wojskowe powstające wbrew zasadom prawa międzynarodowego".
Źródło: PAP/tkb
Skomentuj artykuł