Już jutro ogłoszenie dekretu o cudzie JP II
W piątek w południe ogłoszony zostanie za zgodą Benedykta XVI dekret o uznaniu cudu za wstawiennictwem Jana Pawła II, który formalnie zamknie cały proces beatyfikacyjny - informują nieoficjalnie źródła watykańskie.
Dekret zostanie opublikowany przez biuro prasowe Stolicy Apostolskiej w biuletynie po audiencji, na której papież przyjmie prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kardynała Angelo Amato. Nie wiadomo jeszcze, czy także w piątek ogłoszona zostanie już także data beatyfikacji polskiego papieża.
Dokumentacja w sprawie niewytłumaczalnego z medycznego punktu widzenia przypadku uzdrowienia francuskiej zakonnicy Marii Simon-Pierre z zaawansowanej choroby Parkinsona została zaaprobowana w ostatnich tygodniach przez komisje lekarzy i teologów z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, a we wtorek - przez kardynałów, o czym poinformował dziennik "Il Giornale".
Promulgacja, czyli ogłoszenie przez Watykan dekretu u uznaniu cudu, na mocy decyzji papieża formalnie zakończy rozpoczęty w czerwcu 2005 roku proces beatyfikacyjny papieża Polaka.
Przygotowywany obecnie w kongregacji dekret o uznaniu cudu zostanie przekazany Benedyktowi XVI do akceptacji przez prefekta kongregacji kardynała Angelo Amato.
Wtedy pozostanie już tylko wyznaczenie daty beatyfikacji Jana Pawła II w Watykanie. Na razie, zapewniają watykańskie źródła, nie wskazuje się żadnego terminu, a wszystkie daty podawane przez media są wyłącznie spekulacjami. Wynika to przede wszystkim z konieczności uzgodnienia z władzami w Rzymie terminu tego wielkiego wydarzenia, porównywalnego pod względem liczby pielgrzymów z uroczystościami pogrzebowymi polskiego papieża w 2005 roku.
Według nieoficjalnych informacji włoski rząd zawarł swego rodzaju umowę z Watykanem o tym, że o planowanej beatyfikacji dowie się z wielotygodniowym wyprzedzeniem, by zdążyć przygotować Rzym do przyjęcia ogromnej liczby wiernych. Może być ich nawet milion.
Mimo znacznego przyspieszenia prac w ostatnim czasie wskazywany wcześniej kwietniowy termin beatyfikacji wydaje się, właśnie z przyczyn organizacyjnych, raczej mało prawdopodobny. Bardziej możliwa jest beatyfikacja w maju lub w październiku.
Zarówno 1 maja (święto Miłosierdzia Bożego), jak i 16 października (rocznica wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża) byłyby dobrymi terminami beatyfikacji Jana Pawła II, ale ostateczna decyzja należy do papieża - powiedział PAP w środę sekretarz Episkopatu bp Stanisław Budzik.
Jeśli papież Benedykt XVI wybierze jakąś inną datę, to również będziemy cieszyć się z tego, że beatyfikacja nastąpi w tym roku - dodał.
- Jest to bardzo dobra wiadomość, jeżeli zostanie ona potwierdzona przez oficjalny głos Stolicy Apostolskiej - że zostały zakończone procedury związane z wyniesieniem Jana Pawła II na ołtarze - powiedział biskup Budzik. - Sądzę, że jest ona wiarygodna. Uznanie cudu za wstawiennictwem Jana Pawła II, to jest ostatni etap, którego brakowało w procesie beatyfikacyjnym - dodał.
Sekretarz Episkopatu w ten sposób odniósł się do środowego doniesienia "Il Giornale" o decyzji komisji kardynałów i biskupów watykańskiej Kongregacji ds. Kanonizacyjnych, która zaaprobowała wybrany do beatyfikacji cud uzdrowienia francuskiej zakonnicy z zaawansowanej choroby Parkinsona, niewytłumaczalny z punktu widzenia medycyny. Komisja zakończyła ostatnie, wymagane przez procedury kanoniczne, prace procesu beatyfikacyjnego. Teraz prefekt kongregacji kardynał Angelo Amato przekaże Benedyktowi XVI do akceptacji przygotowywany w kongregacji dekret o uznaniu cudu.
Bp Budzik podkreślił, że obecnie sprawa jest w rękach Ojca Świętego, który jest zwolennikiem wyniesienia swego poprzednika na ołtarze. - Benedykt XVI wyraźnie powiedział po swoim wyborze, że jest przekonany, iż "Jan Paweł II jest w domu Niebieskiego Ojca i z okna tego domu nam błogosławi".
Jak wyjaśnił sekretarz Episkopatu, sama beatyfikacja jest "urzędowym stwierdzeniem Kościoła o tym, że ktoś jest w niebie, czyli jest zbawionym i możemy mu oddawać cześć i modlić się za jego wstawiennictwem".
Bp Budzik powiedział, że na tę wiadomość czekano od dawna, niemniej jednak decyzja jest w rękach Ojca Świętego i od niego zależy, kiedy ją podejmie i wyznaczy termin beatyfikacji.
Zapytany o przewidywaną datę beatyfikacji: 1 maja - w święto Miłosierdzia Bożego i październikową - w rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża, bp Budzik odpowiedział, że "jedna i druga data są datami bardzo dobrymi, ponieważ mają odniesienie do wydarzeń związanych z Janem Pawłem II.
Pierwsza jest związana z jego odejściem i z orędziem miłosierdzia, które zdominowało ostatnie lata jego życia, zwłaszcza ostatnią podróż do Polski, kiedy będąc w Krakowie wzywał, abyśmy byli świadkami Miłosierdzia, kiedy zawierzył cały świat Miłosierdziu Bożemu.
Zdaniem sekretarza Episkopatu, dobrą datą jest również rocznica wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża, bo to bardzo ważny etap w życiu Kościoła Powszechnego i w historii Europy. "Dla nas, Polaków jest ona również bardzo ważna" - zaznaczył.
- Sądzę, że którąkolwiek z tych dat wybierze czy ewentualnie jakąś inną, to będziemy się cieszyć z tego, że beatyfikacja w tym roku nastąpi - podkreślił biskup Budzik.
Skomentuj artykuł