Kard. Nichols modli się za rannych w zamachu w londyńskim metrze
Wszyscy powinniśmy być czujni, ale zachowując spokój - taką radę zawiera oświadczenie kard. Vincenta Nicholsa po dzisiejszym zamachu terrorystycznym w londyńskim metrze.
Metropolita Westminsteru zapewnił w nim o swej modlitwie za rannych w "kolejnym tchórzliwym ataku na niewinnych ludzi, w tym małe dzieci, jadących rano do pracy i do szkoły".
- Niech Bóg da im i wszystkim Londyńczykom pokój i wzmocni nasze postanowienie przeciwstawiania się takim złym czynom - napisał arcybiskup części Londynu położonej na północ od Tamizy (część południowa należy do archidiecezji Southwark).
W. Brytania: 19 osób rannych po eksplozji w londyńskim metrze >>
Kardynał pochwalił też pracę służb ratunkowych, a także mieszkańców i właścicieli okolicznych sklepów, którzy pospieszyli na pomoc poszkodowanym i pozostającym w szoku. Ich "wielkoduszne działania" pokazują to, co w ludziach dobre, podczas gdy "niewielka grupa stara się podzielić" społeczeństwo. - Wszyscy powinniśmy być czujni, ale zachowując spokój - zakończył arcybiskup Westminsteru.
W wybuchu na stacji metra Parsons Green w pobliżu Hyde Parku. Co najmniej 22 osoby zostały ranne, głównie w wyniku poparzeń.
Skomentuj artykuł