Kard. Nycz: z miłości do ojczyzny rodzi się mądrze rozumiana propaństwowość

Z miłości do ojczyzny rodzi się mądrze rozumiana propaństwowość wojska, żołnierzy i kapelanów - wskazywał metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz w homilii podczas mszy świętej z okazji obchodów 100. rocznicy powołania Biskupstwa Polowego w Polsce.

Kard. Nycz powiedział, że na uroczystość 100-lecia Ordynariatu Polowego WP należy spojrzeć w szerszej perspektywie obchodów 100-lecia niepodległości Polski. "To dochodzenie do państwa niepodległego, pełnego, wolnego, trwało kilkanaście miesięcy, a nawet kilka lat. I w tym kontekście dopiero możemy pojąć i zrozumieć, jak wielkie znaczenie i wagę miało ustanowienie biskupstwa polowego" - powiedział.

Metropolita warszawski podkreślał determinację osób, które walczyły o wolną, niepodległą ojczyznę.

"W tym kontekście trzeba docenić męstwo i ofiarę żołnierzy odradzającej się Polski, którzy pierwotnie walcząc na trzech frontach, mieli jeden wspólny cel: wywalczyć, odzyskać wolną, niepodległą Polskę. Trzeba podziwiać mądrość dowódców, ich wielkie umiłowanie ojczyzny. Ale trzeba także podziwiać wielką mądrość Ojców Założycieli II Rzeczypospolitej, niepodległej Polski, którzy miłość do ojczyzny stawiali tak wysoko, że nawet głębokie podziały polityczne i światopoglądowe między nimi nie potrafiły im przysłonić tego celu, dla którego potrafili mimo trudności wspólnie pracować, aby ten cel osiągnąć" - powiedział. Dodał, że podziw budzi także sposób tworzenia struktur, instytucji, bez których państwo nie może funkcjonować, np. Sądu Najwyższego.

Kard. Nycz przypomniał sylwetki wizytatora apostolskiego ks. Achille Rattiego oraz pierwszego biskupa Wojska Polskiego abp Stanisława Galla. Zastanawiając się nad źródłem mądrości Achille Rattiego, kard. Nycz przypomniał słowa św. Jana Pawła II, że "właściwym kryterium jest miłość do ojczyzny".

"Nie ma innej motywacji, pełniejszej, głębszej, większej, jak bezgraniczna miłość do ojczyzny. Wszystko inne jest wtórne, jakby dodane. Z tej miłości do ojczyzny rodzi się ta rozumiana mądrze propaństwowość i wojska, i żołnierzy, i kapelanów, którzy muszą uczestniczyć w kształtowaniu miłości ojczyzny, wspominaniu o niej, ale równocześnie uczestniczyć w tym kształtowaniu wiary, która otwiera na wartości, które są niezbędne do tego, żeby służyć ojczyźnie, ale (także - PAP) żeby kapelan mógł skutecznie i owocnie być dla wszystkich żołnierzy i służyć wojsku swoją posługą duchową, duszpasterską, ale także swoją posługą otwierającą na wartości, które płyną z wiary" - powiedział kard. Nycz.