Kard. Parolin: na to szczególnie zwraca uwagę papież
Po zakończeniu 5-dniowej wizyty na Madagaskarze sekretarz stan Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin udał się 1 lutego do Republiki Konga.
Formalnie okazją do jego pobytu na tej afrykańskiej wyspie była przypadająca 24 grudnia 2016 roku 50. rocznica nawiązania z nią stosunków dyplomatycznych przez Stolicę Apostolską. Kardynał zapewnił jednak, że przybył tam "w imieniu Ojca Świętego, aby zachęcić tamtejszą wspólnotę do wzmożonego działania zarówno na polu duszpasterstwa, jak i rozwoju ludzkiego".
Podsumowując wstępnie swą wizytę w rozmowie z Radiem Watykańskim za szczególnie niepokojący uznał on fakt, że wielu Malgaszów nie liczy już na pomoc państwa w ubieganiu się o sprawiedliwość społeczną. Przyznał, że "dotychczas niemal wcale nie znałem tego kraju" i podkreślił, że podczas swego pobytu zobaczył wiele rzeczy, które zapadły mi głęboko w serce, "na przykład ubóstwo wielu Malgaszów".
- Dlatego uważam, że trzeba tu naprawdę zabiegać o sprawiedliwość społeczną, ale w oparciu o Ewangelię. Chodzi tu nie tyle o jakieś zaangażowanie społeczne, ale o działania, które wyrastają z serca Ewangelii - powiedział kardynał-sekretarz stanu. Przypomniał, że "nieustannie wzywa nas do tego papież i to właśnie ma na myśli, kiedy zwraca uwagę na ubogich, najsłabszych, zapomnianych przez wielkich naszego świata".
- Myślę, że dążenie do sprawiedliwości społecznej jest właściwą reakcją na tę sytuację. Wszystkim Malgaszom trzeba zapewnić możliwość rozwoju na miarę godności człowieka i dziecka Bożego - powiedział kard. Parolin w wywiadzie dla rozgłośni papieskiej.
Skomentuj artykuł