Kard. Souraphiel z Etiopii komentuje prace Synodu
"Jest wiele ideologii, które w nas uderzają, w tym m.in. gender. Jako katolicy możemy jednak powiedzieć, że nauka, którą nam przekazał Jezus, nie ulegnie zmianie: nie jesteśmy tutaj, by zmieniać doktrynę Kościoła - mówi kard. Souraphiel. - Małżeństwo jest związkiem jedynie między kobietą i mężczyzną, musimy też szanować życie od poczęcia do naturalnej śmierci. To wszystko jest w nauce Kościoła. Są jednak pewne problemy, które wymagają duszpasterskiej odpowiedzi. Jak prowadzić rozwodników będących w drugim czy nawet trzecim, czwartym związku? Szukamy bardziej ludzkiego podejścia duszpasterskiego, które byłoby zarazem chrześcijańskie. Kościół katolicki jest powszechny. Ja pochodzę z Afryki i także u nas rodziny przeżywają swoje problemy. Są one być może inne niż te w Europie: bieda, migracje, przemyt ludzi, wojny, handel bronią, rabunkowa gospodarka surowcami naturalnymi. Afryka ma bogactwa, ale jest uboga, ponieważ brakuje rozwoju ludzkiego i technologicznego. Dla Kościoła powszechnego znalezienie jednego uniwersalnego rozwiązania może być trudne. Doktryna pozostaje niezmienna dla wszystkich, jednak duszpasterskie podejście może się różnić".
Skomentuj artykuł