Kard. Urosa skrytykował wenezuelski rząd
Nie można zaprzeczać, że istnieje w kraju ciężki kryzys, a zarazem zakazywać sprowadzania pomocy żywnościowej i lekarstw, napływającej z całego świata - powiedział metropolita Caracas kard. Jorge Urosa Savino.
W rozmowie z mediami skrytykował on rząd Wenezueli za to, że nie zgadza się, aby docierała pomoc z zagranicy, gdyż w ten sposób usiłuje on wykazać, że nie ma kryzysu.
"Nie da się zaprzeczyć, że kryzys ten istnieje a przy tym władze nie zezwalają na napływ do kraju pomocy od różnych organizacji pozarządowych i kościelnych z Caritas na czele" - oświadczył purpurat.
Zwrócił uwagę, że sytuacja się coraz bardziej pogarsza i dochodzi do skrajności. Dodał, że rząd prezydenta Nicolasa Maduro powinien nie dopuścić do tego, aby Organizacja Państw Amerykańskich zastosowała wobec Wenezueli postanowienia Międzyamerykańskiej Karty Demokratycznej, oznaczającej udzielenie pomocy międzynarodowej w celu rozwiązania sytuacji alarmowej w obliczu ogromnego kryzysu żywnościowego i sanitarnego.
Niespełna dwa tygodnie temu Zgromadzenie Narodowe Wenezueli uchwaliło przepisy w celu stawienia czoła ciężkiemu problemowi sanitarnemu, wywołanemu przez brak lekarstw, oraz poprosiło rząd o wsparcie międzynarodowych organizacji humanitarnych, które już wcześniej zaproponowały wysłanie żywności i leków. Jednakże na żądanie prezydenta Najwyższy Trybunał Sprawiedliwości wydał orzeczenie unieważniające te przepisy, gdyż - według sędziów - uchwała parlamentarna przypisuje sobie funkcje głowy państwa.
Skomentuj artykuł