Kardynał skrytykował Arabię za krzyżowanie przestępców
Kard. John Onaiyekan potępił władców Arabii Saudyjskiej za stosowanie ukrzyżowania jako formy kary śmierci w tym państwie. "To okrutne, to nieludzkie".
Podczas 51 Kongresu Eucharystycznego w Cebu City (Filipiny), kard. Onaiyekan, arcybiskup miasta Abuja (Nigerie) podjął temat szacunku dla symboli religijnych: - We współczesnym świecie, gdzie mówi się sporo o poszanowaniu religijnych symboli, najbardziej przerażającym faktem jest to, że niektóre państwa muzułmańskie, np. Arabia Saudyjska, wciąż praktykują karę śmieci na chrześcijanach w formie ukrzyżowania, jako znaku najgorszego upodlenia?
- Krzyż jako narzędzie męki istniał przed narodzinami Jezusa i wielu ludzi zostało ukrzyżowanych przed Nim - mówił w swoim wystąpieniu kard. Onaiyekan - ale od kiedy On zmarł w taki sposób, krzyż przestał być symbolem haniebnej śmierci, ale stał się znakiem chwały Chrystusa.
Hierarcha wskazał również, że praktyka krzyżowania jest stosowana przez terrorystów z ISIS, nawet na dzieciach.
- Ale krzyż wciąż pozostaje symbolem zwycięstwa Pana Jezusa - podkreślił kardynał - Możemy mieć nadzieję, że krew ukrzyżowanych chrześcijańskich męczenników stanie się źródłem zbawienia nawet dla ich prześladowców, którzy dopuścili się straszliwych zbrodni.
Hierarcha skrytykował w swoim wystąpieniu także podejście "białego" kościoła do "czarnego" nazywając dyskryminację afrykańskich katolików "apartheidem". W przemówieniu nawiązał również do magazynu Charlie Hebdo, który wielokrotnie wyśmiewał różne symbole religijne, w tym Proroka Muhammada, Jezusa czy Buddę.
Skomentuj artykuł