Kolumbia: Kościół wzywa do modlitwy o pokój w kraju

Kolumbia: Kościół wzywa do modlitwy o pokój w kraju
(fot. Néstor Morales / Unsplash)
KAI / kk

Wobec mobilizacji zbrojnej, którą ogłosiła Armia Wyzwolenia Narodowego (Ejército de Liberación Nacional) Kościół w Kolumbii wezwał do 24-godzinnej modlitwy w intencji pokoju. W chwili obecnej to najsilniejsza grupa zbrojna w kraju.

Powstała 50 lat temu pod wpływem rewolucji kubańskiej i Che Guevary. Szacuje się, że liczy ok. 2,5 tys. członków. Siły rządowe kontrolują centrum Kolumbii, jednak na peryferiach rządzą partyzanci. Mobilizacja ma potrwać do 17 lutego.

ELN nie wzięło udziału w procesie pokojowym, który trzy lata temu doprowadził do porozumienia rządu z FARC. Co więcej, w tym czasie wzmocniło się i częściowo przejęło tereny, na których wcześniej działał FARC. Mobilizacja zbrojna obejmuje przede wszystkim departament Norte de Santander leżący na granicy z Wenezuelą.

Celem mobilizacji jest całkowity paraliż komunikacji lądowej, powietrznej i rzecznej. Dzieci mają pozostać w domu, dorośli nie iść do pracy. Kierowcom, którzy wyjadą na drogę lub skorzystają z ochrony rządowej grozi śmierć. W tej sytuacji Kościół ogłosił 24-godzinną modlitwę w intencji pokoju. Wezwał też do solidarności, przede wszystkim z rodzinami, które cierpią z powodu konfliktu i przemocy.

DEON.PL POLECA

Bp Gabriel Villa z diecezji Ocaña poprosił wiernych, aby przynieśli do parafii żywność i produkty pierwszej potrzeby. Wszystko zostanie rozdzielone wśród potrzebujących. Diecezja, która leży w centrum konfliktu była świadkiem wielu zamachów w ostatnich dniach. W tej sytuacji bp Villa jest gotowy do podjęcia mediacji pomiędzy rządem i partyzantką. „Potrzeba woli wszystkich, aby uniknąć nowych zamachów i znaleźć wyjście z konfliktu, który trwa od dziesięcioleci i dotyka przede wszystkim ludność cywilną” – powiedział bp Gabriel Villa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kolumbia: Kościół wzywa do modlitwy o pokój w kraju
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.