Nowa kongregacja do spraw świeckich
1 września w kurii rzymskiej zostanie powołana nowa jednostka o nazwie Kongregacji do spraw Świeckich, Rodziny i Życia. W tym dniu Papieskie Rady do spraw Świeckich i Rodziny zakończą swoje działanie, a Papieska Akademia Życia przejdzie pod zarząd nowej kongregacji.
Niespodzianką okazało się to, że w statucie nowej jednostki podpisanym przez papieża Franciszka 4 lipca nowa organizacja została nazwana kongregacją. Samo słowo "kongregacja" pochodzi z greki i było stosowane powszechnie - w przypadku dziewięciu kongregacji, dwunastu rad papieskich, trzech trybunałów, trzech biur i czterech sekretariatów Kurii Rzymskiej.
Użycie tej nazwy we wspomnianym statucie prowokuje do zadawania pytań. Czy nowa jednostka będzie papieską radą czy raczej kongregacją z podwyższonym statusem? Dowody wskazują na to drugie, tym bardziej że w dyskusjach poprzedzających założenie jednostki (jak na przykład podczas nadzwyczajnego posiedzenia kardynałów w 2015 roku) cały czas odnoszono się do nowej instytucji jako do kongregacji.
Poza tym w statucie nowej instytucji warto zauważyć trzy elementy. Po pierwsze, statut przewiduje, że sekretarzem kongregacji "może być osoba świecka". Dotychczas sekretarzem Papieskiej Rady do spraw Świeckich, tak jak i każdej instytucji tego typu, zawsze był biskup.
Po drugie, nowa jednostka będzie mieściła pod sobą trzy sekretariaty, z których każdy będzie dotyczył jednej z sekcji: świeckich, rodziny i życia. O ile jest to krok naprzód w stosunku do obecnej sytuacji, warto przypomnieć, że dwoma podsekretarzami w Papieskiej Radzie do spraw Świeckich (czyli dawnej jednostki założonej przez Pawła VI w 1966 roku) były osoby świeckie. Byli to Mieczyslaw de Habicht z Polski i Rosemary Goldie z Australii. Rosemary Goldie z kolei była jedną z dwóch kobiet obecnych na Soborze Watykańskim II i pierwszą kobietą, która otrzymała posadę w Kurii Rzymskiej.
Po trzecie, w radzie nowej jednostki będą zasiadać świeccy mężczyźni i kobiety, zarówno żyjący w celibacie, jak i w małżeństwie, zaangażowani w różne sfery działalności i pochodzący z różnych stron świata. To znów jest powrót do okresu zaraz po Soborze Watykańskim II, kiedy to wszyscy członkowie Rady do spraw Świeckich były osobami należącymi do laikatu.
Ustanowienie nowej kongregacji jest punktem kulminacyjnym wciąż rozwijającego się procesu zwracania uwagi na rolę świeckich w Kościele, który to proces rozpoczął się na Soborze Watykańskim II (jego historyczny rozwój można prześledzić w książce Rosemary Goldie Z rzymskiego okna, wydanej w 1998 roku).
Papież Franciszek podkreślił historyczny rozwój tego przedsięwzięcia 17 czerwca podczas swojej przemowy na zjeździe plenarnym Papieskiej Rady do spraw Świeckich bezpośrednio przed tym, jak przedstawił swoją wizję nowej kongregacji.
Papież przypomniał, że Papieska Rada do spraw Świeckich została powołana do życia "z wyraźnej woli" Soboru Watykańskiego II, który nawoływał do założenia specjalnego sekretariatu w Stolicy Apostolskiej "dla służby i promowania apostolstwa świeckich", dla wsparcia zarówno hierarchii duchownej, jak i świeckich. Franciszek zaznaczył, że zaangażowanie świeckich w życie Kościoła "jest istotowe ze wględu na ich chrzest".
Papież zwrócił także uwagę na znaczne postępy w dziedzinie zaangażowania świeckich w ciągu ostatnich 50 lat, podkreślając przy tym fakt licznego powstawania nowych ruchów, wspólnot i duszpasterstw osób świeckich, wzrastającej roli kobiet w kościele i stworzenia obchodów Światowych Dni Młodzieży. Ale, jak powiedział, "wiele jeszcze pozostaje do zrobienia dla poszerzania horyzontów i podejmowania nowych wyzwań, które stawia przed nami życie". Taki właśnie ma być główny powód powołania nowej kongregacji.
Franciszek ogłosił, że nowa kongregacja będzie czerpać wskazówki do działania z trzech dokumentów: Christifideles laici. O powołaniu i misji świeckich w Kościele i w świecie - posynodalnej adhortacji apostolskiej św. Jana Pawła II z 1987 roku, Evangelii Gaudium. O głoszeniu Ewangelii w dzisiejszym świecie - programowego dokumentu papieża Franciszka oraz Amoris Laetitia - posynodalnej adhortacji apostolskiej o rodzinie.
Papież przypisał także nowej jednostce podwójne zadanie - bycia "Kościołem, który wychodzi naprzeciw, bycia świeckimi, którzy wychodzą naprzeciw". Franciszek podsumował przemówienie słowami: "Potrzebujemy ludzi świeckich, którzy są dobrze uformowani, poruszeni czystą i szczerą wiarą, których życie zostało dotknięte osobistym i miłosiernym spotkaniem z miłością Jezusa Chrystusa. Potrzebujemy świeckich, którzy podejmują ryzyko, którzy nie boją się pobrudzić sobie rąk, którzy nie boją się popełniać błędów, którzy prą do przodu. Potrzebujemy świeckich z wizją na przyszłość, którzy nie zamykają się w błahych sprawach codzienności. W końcu potrzebujemy świeckich z doświadczeniem prawdziwego życia, którzy nie boją się marzyć".
Gerard O’Connell - watykanista, mieszka w Rzymie, korespondent jezuickiego tygodnika America Magazine;
Skomentuj artykuł