Łódź: Charyzmatycy o darach Ducha Świętego
Naturalnym i "nadzwyczajnym" darom i charyzmatom Ducha Świętego poświęcona była majowa sesja Seminarium Odnowy Życia w Duchu Świętym. Wzięło w niej udział półtora tysiąca osób, członków charyzmatycznych grup modlitewnych i uczestników ogólnopolskiego seminarium eksternistycznego. Spotkanie odbyło się 25 maja w kościele oo. jezuitów w Łodzi.
Sobotnia sesja poświęcona była darom i charyzmatom Ducha Świętego - tym naturalnym, tzw. "zwyczajnym", potrzebnym w życiu codziennym, jak i tym "nadzwyczajnym" - koniecznym do rozwoju życia wspólnot modlitewnych.
Konferencję wprowadzającą w tematykę obdarowania charyzmatycznego wygłosiły 4 osoby. O. Remigiusz Recław SJ - duszpasterz dwóch wspólnot charyzmatycznych (Mocni w Duchu i Zwiastowanie) spotykających się w Łodzi, koordynator Ośrodka Odnowy w Duchu Świętym w Łodzi oraz członek Krajowego Zespołu Koordynatorów - mówił o swoim doświadczeniu modlitwy w językach i przekazał wskazówki dotyczące tego charyzmatu oraz daru tłumaczenia języków.
Późniejsze konferencje i świadectwa dotyczyły daru proroctwa i poznania, o których mówiły: Kamila Rybarczyk - ze wspólnoty Mocni w Duchu i Anna Markiewicz - z łódzkiej wspólnoty Zawierzenie. Całą konferencję zakończył Marek Witkowski - koordynator świecki Odnowy Charyzmatycznej w archidiecezji łódzkiej, który wraz z o. Recławem SJ poprowadził modlitwę o ożywienie posługi charyzmatycznej.
Homilię podczas Mszy świętej wygłosił ks. Robert Jaśpiński - koordynator duchowny Odnowy Charyzmatycznej archidiecezji łódzkiej. Animację muzyczną podczas całej sesji prowadził Zespół Mocni w Duchu.
W archidiecezji łódzkiej działa 41 grup Odnowy. Archidiecezjalne Seminarium Odnowy Życia w Duchu Świętym prowadzone jest w związku z Rokiem Wiary, 10. rocznicą śmierci o. Józefa Kozłowskiego SJ (inicjatora i twórcy Seminarium) i 25-leciem wspólnoty Mocni w Duchu.
W Seminarium uczestniczy kilkunastu kleryków łódzkiego WSD, realizując formację "Śladami Ojca" (uczestniczy w niej kilkadziesiąt charyzmatycznych wspólnot w Polsce i poza granicami kraju).
Skomentuj artykuł