Ludźmierz: XXIV Dożynki Podhalańskie
Miód, oscypki, a nawet truskawki otrzymał od górali bp Józef Guzdek, który przewodniczył 4 września w Ludźmierzu uroczystej Mszy św. dziękczynnej z okazji XXIV Dożynek Podhalańskich. Żołnierze z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich wręczyli ordynariuszowi polowemu góralski kapelusz i ciupagę oraz dyplom przyznający honorowe członkostwo brygady.
XXIV Dożynki Podhalańskie otworzył uroczysty orszak górali z wieńcami dożynkowymi i kompanii honorowej 21. Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, który wyruszył z Domu Podhalan do sanktuarium. Tam przy ołtarzu polowym w ogrodzie różańcowym uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Józef Guzdek, ordynariusz Wojska Polskiego, wcześniej biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej.
W homilii zaznaczył, że to serce człowieka jest najpiękniejszą glebą. - Trzeba ją nieustannie uprawiać, aby nie porastała chwastami i grzechami - mówił bp. Guzdek. Hierarcha zwrócił uwagę, że dobry zasiew dla serca daje w pierwszej kolejności rodzina i szkoła. Wskazał na postać bł. Jana Pawła II, jako dobrego siewcę z pięknymi plonami.
Bp Guzdek jako ordynariusz wojskowy odwiedza różne zakątki Polski, zauważył z ubolewaniem, że co raz więcej ziemi leży odłogiem. - Nie można wszystkiego przeliczać tylko i wyłącznie na rachunek ekonomiczny. Ziemia uprawiana i zadbana zawsze będzie wdzięczna - mówił.
Biskup polowy podziękował rolnikom za trud, jaki wkładają w pracę na roli. - Trzeba też podkreślić waszą uczciwość, która polega na tym, że wasze produkty nie są skażone, nie stosujecie sztucznych nawozów - zauważył bp Guzdek. Zaapelował do bezrobotnych, aby podjęli się trudu uprawy ziemi.
W czasie Mszy św. poświęcone zostały wieńce i ziarna na wiosenny zasiew. Do Ludźmierza przybyło blisko 30 delegacji z wieńcami z całego Podhala, Spisza i Orawy. Były też delegacje z pocztami sztandarowymi. W czasie procesji z darami górale nieśli przeróżne regionalne produkty, m.in. oscypki, chleby, miód a nawet truskawki. Były też piękne bukiety kwiatów. Niektóre produkty górale ofiarowali bezpośrednio bp Guzdkowi, wśród nich był miód z podhalańskich pasiek, oscypki, a nawet truskawki.
Niezwykłą niespodziankę sprawili bp Guzdkowi, żołnierze z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, obecni na dożynkowych uroczystościach w Ludźmierzu. Wręczyli oni ordynariuszowi Wojska Polskiego góralski kapelusz i ciupagę oraz dyplom przyznający honorowe członkostwo. Żołnierze uhonorowali również ks. Tadeusza Juchasa, kustosza ludźmierskiego sanktuarium, który otrzymał od nich tytuł "podhalańskiego orła", oraz tablicę z dawanymi, żołnierskimi orłami.
Uroczystości uświetniła kapela góralska i zespół regionalny. Do Ludźmierza przyjechali podhalańscy parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych z regionu. Wszystkim za liczną obecność na XXIV Dożynkach Podhalańskich podziękował ks. Tadeusz Juchas, kustosz ludźmierskiego sanktuarium.
Po Eucharystii górale spotkali się tradycyjnie na placu obok sanktuarium, gdzie był program artystyczny, w tym występy zespołów regionalnych. Wcześniej odbyła się jeszcze - przy ołtarzu polowym - prezentacja wszystkich sztandarów i dożynkowych wieńców.
Skomentuj artykuł