Mocne słowa proboszcza Lewina Brzeskiego. Mówi, do kogo mieszkańcy mają pretensje

Mocne słowa proboszcza Lewina Brzeskiego. Mówi, do kogo mieszkańcy mają pretensje
Fot. PAP/Maciej Kulczyński
onet.pl / tk

W obliczu klęski żywiołowej, która zalała południe Polski, mieszkańcy Lewina Brzeskiego, jednej z najbardziej dotkniętych powodzią miejscowości w województwie opolskim, stają przed ogromnym wyzwaniem odbudowy swojego życia. Proboszcz miejscowej parafii, ks. Krzysztof Dudojć, w rozmowie z Onetem, wyraził swoje przemyślenia i zwrócił się z apelem o pomoc.

Zdjęcia obiegające internet ukazują dramatyczny obraz sytuacji – 90 procent powierzchni Lewina Brzeskiego znalazło się pod wodą. W akcji ewakuacyjnej brały udział amfibie WOPR-u, czołgi i helikoptery. W obliczu zniszczeń, które dotknęły nie tylko infrastrukturę, ale również prywatne domostwa, proboszcz apeluje o konieczność wsparcia duchowego i materialnego dla poszkodowanych.

Ks. Dudojć wskazuje, że choć podstawowe potrzeby takie jak żywność i woda zostały zaspokojone, teraz priorytetem są środki czystości i myjki ciśnieniowe, które są niezbędne do porządków po powodzi. Zaznacza przy tym, że nie chodzi o drogi sprzęt, lecz o narzędzia, które mogą być używane wspólnie przez społeczność.

– Pamiętajmy, że to na razie jest dopiero pierwszy etap poradzenia sobie z tym żywiołem. W kolejnym mieszkańcy będą musieli jakoś stanąć na nogi i wyposażyć swoje domy. Wtedy też potrzebna będzie duża pomoc, bo przecież ci ludzie nierzadko stracili cały majątek swojego życia. Apelujemy już teraz o to, by nie zapominać o potrzebujących – przestrzega.

DEON.PL POLECA


Mieszkańcy nie narzekają na Pana Boga

– Mam bardzo duży kontakt z mieszkańcami, rozmawiamy ze sobą cały czas, niektórzy potrzebują też wsparcia duchowego w tej trudnej sytuacji. Ale muszę powiedzieć, że ja nie słyszę u nich pretensji do Pana Boga za to, co nas znowu spotyka – mówi.

– Jeśli są jakieś pretensje, to do tych, którzy byli odpowiedzialni za zrzuty wody ze zbiorników zaporowych. My nie wiemy, kto dokładnie za to odpowiada. Niektórzy mówią nawet, że się modlili o to, żeby ta woda ustała i to się udało – zauważa proboszcz z Lewina Brzeskiego.

Przeczytaj więcej na Onet.pl.

Źródło: onet.pl / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Richard Rohr

Co mają ze sobą wspólnego przesłanie Chrystusa i Program Dwunastu Kroków?
Czy grzech jest rodzajem uzależnienia?
Co to znaczy„oddychać pod wodą”?

Po raz kolejny Richard Rohr towarzyszy nam w fascynującej podróży w głąb...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Mocne słowa proboszcza Lewina Brzeskiego. Mówi, do kogo mieszkańcy mają pretensje
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.