Modlitwa za narody Polski, Węgier i Ukrainy

"Na ołtarzu pod krzyżem, pod którym modliła się św. Jadwiga, składamy nasze rodziny, ojczyzny i narody" - mówił bp Jan Zając celebrując 14 marca Mszę św. w intencji Polaków i Węgrów. W nabożeństwie w katedrze na Wawelu wzięli udział węgierscy dyplomaci.

W przeddzień narodowego święta Węgier obchodzonego w rocznicę wybuchu Powstania 1848-49 i walki o wolność na Wawelu sprawowano Mszę św. w intencji Polaków i Węgrów, o wierność dziedzictwu św. króla Stefana, św. Jadwigi i innych wspólnych świętych i błogosławionych.

Eucharystię sprawowano przy ołtarzu z relikwiami św. Jadwigi, nad którym wisi czarny krucyfiks przywieziony na Wawel najprawdopodobniej przez Świętą z Węgier. Bp Jan Zając przypomniał, że pod tym wizerunkiem Chrystusa Ukrzyżowanego św. Jadwiga uczyła się królowania i nabierała do niego mocy. "Pan Jezus do nas mówi "czyń, co widzisz". Na tym ołtarzu ofiarnym, jak św. Jadwiga, składamy nasze krzyże, wszystko co nosimy w naszych sercach, nasze ciężary, nasze zranienia, nasze lęki i nasze nadzieje" - mówił rektor sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

Do głównej intencji Mszy św. hierarcha dołączył także modlitwę za "braci i siostry z Ukrainy". "Wołamy o pokój i pojednanie, o współpracę i solidarność, o przezwyciężenia nienawiści, o zwycięstwo miłości i przebaczenia. Na ołtarzu pod krzyżem składamy nas samych, nasze rodziny, nasze ojczyzny, nasze narody, składamy cały, jakże poraniony świat" - modlił się bp Zając.

W Mszy św. uczestniczyli m.in. ambasador i konsul generalna Węgier w Polsce. Do zgromadzonych skierowano słowa pozdrowienia od bp Ferenca Cserhátiego, który w węgierskim episkopacie odpowiedzialny jest za duszpasterstwo wśród rodaków mieszkających poza granicami kraju. Bp Zając zapewnił o pamięci kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego, który będzie obecny na popołudniowych uroczystościach związanych z otwarciem Konsulatu Generalnego w Krakowie.

Pierwszy konsulat węgierski otwarty został już w 1918 r. i działał jeszcze po wkroczeniu wojsk niemieckich w 1939 r. Ponowne otwarcie nastąpiło w 1994 r., w czym swój wielki udział miał prof. István Kovács. Decyzją węgierskiego rządu socjalistów i liberałów konsulat został zamknięty w 2009. "Uznaliśmy, że likwidacja tej placówki przez poprzedni rząd była błędem. Od początku rozpoczętej dwa lata temu misji dyplomatycznej w Polsce jednym z moich głównych zadań była rozbudowa sieci przedstawicielstw dyplomatycznych w Polsce, tak by odzwierciedlała ona znaczenie przywiązywane przez nasz rząd do relacji z Polską. W tym czasie powołaliśmy konsulaty honorowe w Szczecinie i Bydgoszczy, jednak powtórne uruchomienie konsulatu generalnego w Krakowie uznajemy za zdecydowanie najważniejsze" - mówił w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" dr Iván Gyurcsik, ambasador nadzwyczajny i pełnomocny Węgier w Warszawie.