"Nie robimy nic innego, jak zarzucamy sieć"

"Nie robimy nic innego, jak zarzucamy sieć"
(fot. PAP/Lech Muszyński)
KAI / drr

- Sporo czasu spędziliśmy na polu Woodstock wśród ludzi. To co robimy, to nic innego jak zarzucenie sieci - powiedział ks. Artur Godnarski ze Wspólnoty św. Tymoteusza, w homilii, którą wygłosił podczas Eucharystii trzeciego dnia trwania Przystanku Jezus w Kostrzynie nad Odrą.

W Ogólnopolskiej Inicjatywie Ewangelizacyjnej, jaką jest Przystanek Jezus, uczestniczy młodzież z całej Polski. Młodzi ewangelizatorzy przygotowują się cały rok do spotkania z rówieśnikami biorącymi udział w festiwalu rockowym Przystanek Woodstock, a organizowanym przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka.

DEON.PL POLECA




Obecnie w Przystanku Jezus uczestniczy prawie 1,3 tys. ewangelizatorów.

Po raz 13. organizatorami PJ jest Katolickie Stowarzyszenie w Służbie Nowej Ewangelizacji Wspólnota św. Tymoteusza z Gubina, którego przewodniczącym jest ks. Godnarski.

Kapłan wyraził wdzięczność Bogu za dar ojców Enrique i Antolnello z São Paulo - inicjatorów wspólnot Przymierze Miłosierdzia, którzy również głosili Słowo Boże podczas PJ. - Przyciągała nas ich autentyczność, dystans do samych siebie i rzeczywistości, w której się znajdujemy - powiedział.

Ks. Godnarski przypominał młodym, że najbliżej Jezusa są ci, którzy są w stanie zrozumieć Jego słowa, podając za przykład rybaków, którzy byli pierwszymi uczniami Jezusa. Oni bardzo dobrze znali się na łowieniu ryb. Jezus zmienił ich życie i w swej miłości sprawił, że z rybaków łowiących ryby stali się rybakami ludzi - zauważył.

- Wychodzimy do młodego pokolenia, być może do pokolenia, które niektórzy skreślili. Do pokolenia bardzo opuszczonego w Kościele - podkreślał koordynator Przystanku Jezus. - Niewielu jest takich w Kościele, którzy chcą się zajmować młodymi. Młodzi powodują kiedy z nimi jesteś, że odmładzasz się, stajesz się tacy jak oni. Ziarno Słowa, które rzucamy w glebę serc ludzkich wyda owoc - prędzej lub później. Siejmy to ziarno. Wyławiajmy drogocenne perły.

Ewangelizacja musi być inteligentna! - podkreślał ks. Godnarski. - Ludzie, którzy przyglądają się nam z boku, patrzą na nas i nie możemy sprawiać wrażenia, że nasze działanie jest działaniem czysto emocjonalnym, pozbawionym podstaw logiki. Nasze działanie bierze początek z Miłości. Nawet Bóg zatrzymuje się wobec człowieka i szanuje jego wolność - mówił kapłan.

- Niech cechuje nas ogromna delikatność, ogromny szacunek. Umiejmy i chciejmy słuchać człowieka. Jeśli ciągle chcesz mówić - jeszcze niewiele zrozumiałeś - zwracał się do ewangelizatorów. - Nie bądź pyszałkiem i nie lansuj się na tego, który ma duże doświadczenie jeśli go nie posiadasz. Ucz się, towarzysz - apelował ks. Godnarski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Nie robimy nic innego, jak zarzucamy sieć"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.