Niemcy: nowe regulacje odszkodowań dla ofiar wykorzystywania seksualnego

Konferencja Biskupów Niemieckich zamierza opracować nowe regulacje dotyczące odszkodowań dla ofiar wykorzystywania seksualnego przez osoby duchowne i znacznie rozszerzyć przepisy.

Rozważane są dwa modele: jeden z nich przewiduje jednorazowe odszkodowanie w wysokości 30 tys. euro dla każdej z ofiar, drugi natomiast rozważa odszkodowanie zróżnicowane: w zależności od wagi sprawy ofiary pedofilii otrzymywałyby kwoty od 40. do 400. tys. euro. Oba warianty zostały opracowane przez powołaną w maju przez episkopat Niemiec grupę roboczą. W jej skład wchodzi 28 ekspertów, m.in. była minister sprawiedliwości w rządzie Nadrenii Westfalii Roswitha Müller-Piepenkötter, kilkoro innych prawników oraz – po raz pierwszy – osiem ofiar pedofilii.

Według bp. Ackermanna episkopat uważa, że każdy z tych modeli ma swoje zalety, ale też i wady. Natomiast Katsch podkreślił, że przy jednakowej wypłacie dla wszystkich ofiary unikną bolesnego dla nich opowiadania o swoich przeżyciach związanych z wykorzystaniem seksualnym. Ponadto ujednolicone postępowanie wymaga mniej czasu, a do sprawdzania poszczególnych przypadków należałoby utworzyć gremia decydujące o „klasyfikacji” odniesionych cierpień i ustalenia wysokości odszkodowania.

W ramach dotychczas obowiązującego w niemieckim Kościele systemu „uznania doznanych cierpień” każda z ofiar otrzymuje ujednoliconą kwotę 5. tys. euro. Wnioski o odszkodowania złożyło 2 100 osób, ogółem episkopat Niemiec przeznaczył na ten cel 9 mln. euro. Dla nowych systemów zachodzi potrzeba utworzenia specjalnego funduszu. Oblicza się, że powinien on wynosić nawet miliard euro. Bp Ackermann podkreślił, że Konferencja Biskupów jeszcze nie wypowiedziała się w kwestii wysokości sumy przeznaczonej na odszkodowania.

Katsch z zadowoleniem mówił o szczególnym momencie, jakim było dla niego spotkanie i szczera rozmowa z biskupami. Jak zauważył, ofiary pedofilii nie są już uważane za "mąciwody i awanturników". Pozostaje jeszcze otwarte pytanie, w jaki sposób w kwestię odszkodować zostaną włączone zakony, które zgodnie z prawem kanonicznym są oddzielone od diecezji. Na ich terenie miało miejsce wiele przypadków wykorzystywania seksualnego, ale zakony nie dysponują tak wysokimi finansami jak diecezje.

Pełnomocnik rządu Niemiec ds. pedofilii, Johannes-Wilhelm Rörig, z zadowoleniem przyjął decyzję biskupów. W rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA w Berlinie powiedział, że powoli rozwiązywany jest „węzeł gordyjski”. Wyraził też nadzieję, że postawa biskupów będzie modelowa dla innych środowisk, takich jak choćby sport, gdyż – jak podkreślił – w tym zakresie sprawy posuwają się bardzo powoli. Reforma prawa dotyczącego pedofilii znajduje się na etapie prac parlamentarnych.