Obchody 25. rocznicy śmierci ks. Blachnickiego
Dziś mija 25. rocznica śmierci sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego - twórcy Ruchu Światło-Życie. Przy jego grobie w Krościenku nad Dunajcem modlili się dziś o jego beatyfikacje członkowie ruchu oazowego. Uroczystej Mszy św. z tej okazji przewodniczył bp Adam Szal, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie.
Bp Szal przypomniał, że ks. Blachnicki przedstawił wizję odnowy Kościoła. Cytując twórcę Ruchu, wskazywał, że Kościół wypełniony spontanicznym, oddolnym, młodzieńczym zaangażowaniem osób i wspólnot może przezwyciężyć trudności.
Bp Szal powiedział KAI, że cieszy się, że Ruch się rozwija. "Proponuje on człowiekowi, by nawiązał kontakt z Bogiem, młodym daje do ręki Pismo św. i zachęca do układania sobie życia według wskazań Ewangelii. Ożywia też naszą wiarę i związek z Kościołem" - powiedział bp Szal.
W obchodach rocznicowych uczestniczą zarówno oazowicze, którzy pamiętają założyciela jak i młodsi. "Ruchowi zawdzięczam głęboką duchowość, pokój serca, wspólnotę i radość" - mówi jedna z uczestniczek, która przyjechała na obchody z Zielonej Góry.
Dorota Seweryn dobrze pamięta ks. Blachnickiego. "To był Boży człowiek. Niczego nie chciał dla siebie. Cały czas mówił: co jeszcze możemy zrobić, by pomóc ludziom, żeby chcieli autentycznie żyć wiarą? Uczyłam się od niego jak ufać Bogu. Dzięki pamięci o ks. Blachnickim, Ruch Światło-Życie rozwija się i jest ciągle żywy" - wspomina D. Seweryn.
Ks. Adam Wodarczyk, moderator generalny Ruchu Światło-Życie wyraził nadzieję, że życie i myśl Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego nadal będą inspiracją, by jak najwięcej ludzi doprowadzić do Boga i budować żywy Kościół. "Dziękujemy Bogu za życie ks. Franciszka Blachnickiego, jego charyzmat i wizję odnowy Kościoła. To wspomnienie jest też inspiracją do tego, abyśmy starali się być dobrymi naśladowcami i chcieli kontynuować to dzieło poprzez wierność metodzie formacyjnej, którą wskazał nam ks. Blachnicki" - powiedział KAI ks. Wodarczyk.
Trzydniowe obchody 25. rocznicy śmierci ks. F. Blachnickiego zgromadziły przedstawicieli szkół, którym on patronuje. Do Krościenka nad Dunajcem, gdzie znajduje się grób ks. Blachnickiego i Centrum Ruchu Światło-Życie przyjechali oazowicze z kraju i zagranicy. Była modlitwa o beatyfikację twórcy Ruchu, świadectwa, filmy i konkursy wiedzy o życiu sługi Bożego.
Ks. Franciszek Blachnicki urodził 24 marca 1921 r. w Rybniku, zmarł 27 lutego 1987 r. w Carlsbergu (Niemcy). Był założycielem Ruchu Światło-Życie, jednego z ruchów odnowy Kościoła według nauczania Soboru Watykańskiego II oraz wspólnoty życia konsekrowanego Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła. Był więźniem KL Auschwitz, gdzie trafił za działalność konspiracyjną. W marcu 1942 roku został skazany na karę śmierci przez ścięcie. Po ponad 4,5 miesiącach oczekiwania na wykonanie wyroku został ułaskawiony, a karę śmierci zamieniono mu na 10 lat więzienia po zakończeniu wojny. W czasie pobytu na oddziale skazańców przeżył nawrócenie.
Po wojnie wstąpił do Śląskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1950 r. Był inicjatorem Krucjaty Wstrzemięźliwości, założycielem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, Chrześcijańskiej Służby Wyzwolenia Narodu, Międzynarodowego Centrum Ewangelizacji Światło-Życie w Carlsbergu choć najbardziej jest znany jako założyciel Ruchu Światło-Życie.
Ks. Blachnickiego już za życia uważano za niezwykłą osobowość. Dlatego szybko stał się wzorem życia chrześcijańskiego dla kapłanów, osób zakonnych i dla ludzi świeckich w Polsce i poza jej granicami.
Został odznaczony pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Oświęcimskim. W latach 1995-2001 toczył się jego proces beatyfikacyjny, aktualnie - od 2002 r. prowadzony w Rzymie.
Od 2000 r. grób ks. Blachnickiego znajduje się w kościele pw. Dobrego Pasterza w Krościenku nad Dunajcem.
Skomentuj artykuł