Obserwatorium Nietolerancji i Dyskryminacji

Obserwatorium Nietolerancji i Dyskryminacji
(fot. Scott Ableman/fllickr.com)
KAI / drr

Stosunki Kościoła z instytucjami Unii Europejskiej, sprawa Romów w Europie jako problem duszpasterski i polityczny, wyzwanie duszpasterskie, jakie stanowią dla Kościoła sekty oraz utworzenie Obserwatorium Nietolerancji i Dyskryminacji Chrześcijan w Europie – to główne tematy trzeciego dnia obrad zgromadzenia plenarnego Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE) 2 października. Odbywa się ono w Zagrzebiu dniach 30 września-3 października.

O stosunkach z Unią Europejską i Radą Europy mówili: nuncjusz apostolski przy UE abp André Dupuy, stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Radzie Europy prał. Aldo Giordano i sekretarz generalny Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) prał. Piotr Mazurkiewicz.

Biskupom przedstawiono prace Obserwatorium Nietolerancji i Dyskryminacji Chrześcijan w Europie. O potrzebie monitorowania przejawów takich prześladowań na naszym kontynencie mówiono już na poprzednim zgromadzeniu plenarnym CCEE w Paryżu w 2009 r. Zadanie to Rada powierzyła Obserwatorium, prowadzonemu przez agencję Kairós Consulting. Koordynatorem projektu ze strony CCEE został bp András Veres z Węgier. Przewodniczących episkopatów poproszono o zgłaszanie do Obserwatorium przypadków nietolerancji i dyskryminacji, do jakich doszło w ich krajach. Działa już strona internetowa Obserwatorium (www.intoleranceagainstchristians.eu).

DEON.PL POLECA

Za dyskryminację uznawane będą przypadki zbrodni z nienawiści do chrześcijan, odmawiania prawa do wolności sumienia i wyznania oraz do wolności religijnej, w tym w wymiarze instytucjonalnym itd. Za oznaki nietolerancji uchodzić będą działania mające na celu marginalizację chrześcijan, np. wykluczanie ich i symboli chrześcijańskich z przestrzeni publicznej, ośmieszanie lub obrażanie wyznawców Chrystusa, zbyt małe uwzględnianie przedstawicieli chrześcijaństwa w mediach itp.

Obserwatorium będzie nie tylko monitorować sytuację, ale także budzić świadomość w tej dziedzinie, przekazywać zgromadzone dane instytucjom, organizacjom pozarządowym i mediom oraz tworzyć jak najbardziej pozytywne środowisko dla chrześcijańskiej misji i ewangelizacji. Ma również przezwyciężać społeczne uprzedzenia wobec chrześcijan, a szczególnie katolików, walczyć o równe prawa dla wszystkich, łącznie z chrześcijanami, bronić sprawiedliwie nabytych przez nich praw, umożliwiać ofiarom dyskryminacji skarżenie się i kontaktowanie się z kimś, kto może im pomóc.

O wyzwaniu ze strony sekt mówił bp Piotr Malczuk z Ukrainy. Przemawiając w imieniu przewodniczącego tamtejszej konferencji episkopatu, abp. Mieczysława Mokrzyckiego zauważył, że dialog z sektami jest w praktyce niemożliwy, gdyż są one zamknięte na jakiekolwiek rozmowy. Jednocześnie mogą one stać się poważnym zagrożeniem dla ekumenizmu. Mówca zwrócił uwagę, że w samej tylko Rosji zarejestrowano 13 tys. sekt i ruchów religijnych. Zasugerował, że sukces sekt w społeczeństwach postkomunistycznych jest następstwem niewystarczającego przygotowania duchowieństwa i braku narzędzi intelektualnych do analizy problemu, co ułatwia szerzenie się różnych grup religijnych, opierających swoje życie duchowe na własnych emocjach i przeżyciach.

Wśród przyczyn, dla jakich ludzie przystępują do sekt, wymienił odrzucanie istniejącego porządku społecznego, pragnienie ustalonych zasad, pójście za charyzmatycznym przywódcą, chęć angażowania się w zorganizowane działania, ucieczka od stresu w relacjach i przemianach społecznych. Innymi słowy nowe ruchy religijne powstają tam, gdzie członkowie społeczeństwa czują się zagrożeni w obliczu niepewności życia, dyskryminacji, wykluczenia itp. Niemałą rolę we wstępowaniu do sekt odgrywa też chęć odkrywania nowości.

W procesie tym prawda religijna wydaje się niepotrzebnym balastem w zmieniającym się świecie. Trudno więc głosić „stare prawdy” wiary chrześcijańskiej, oparte w dodatku na racjonalności, a nie na emocjach.

Popularność sekt zbiega się z upowszechnianiem się tzw. „teologii po Bogu”. Skupia się ona na wymiarze przeżyciowym religii, oddalając się od tradycyjnej nauki i teologii. Jej najbardziej skrajnym przejawem jest „teologia śmierci Boga”, dająca pożywkę „chrześcijaństwu bez Boga”, „ateizmowi chrześcijańskiemu”, „teologii laicyzacji” i „kryzysowi języka wiary”, aż po odrzucenie słowa „Bóg” jako „źródła zamieszania”, w dodatku nieistotnego dla rozwoju kultury. Zachowane natomiast zostają obrzędy religijne, rozumiane jako formy teatralno-poetyckie, ale polegające jedynie na odczuwaniu „nadprzyrodzonych emocji”, choć nie zawsze wiadomo, skąd one przychodzą. Upodabnia to owe obrzędy do szamanizmu. Jest to „religia bez rozumu, w której jest on podporządkowany nie poznanym siłom”, a chodzi w niej nie o prawdę, lecz o rodzaj psychicznego odpoczynku – powiedział biskup pomocniczy diecezji odesko-symferopolskiej.

Wskazał następnie, że religia oparta na przeżyciach, religia bez Boga, wymaga ewangelizacji rozumianej jako „powrót do Dobrej Nowiny”. Nie może ona jednak sprowadzać się wyłącznie do przejęcia teatralnych gestów wywołujących emocje. Chodzi o intensywną formację ewangeliczną, która doprowadzi do głębszego poznania nauczania Jezusa Chrystusa. „Co możemy dziś ofiarować współczesnemu człowiekowi: przeżycia czy lekturę Ewangelii” – zastanawiał się bp Malczuk. Odpowiedział, że „nadszedł czas ewangelizacji przez pogłębianie prawdy religijnej, jej poznawanie i refleksję nad nią”.

Problem Romów w Europie poruszył sekretarz generalny CCEE ks. Duarte da Cunha. Wyraził radość z licznych inicjatyw Kościołów lokalnych w Europie, podejmowanych „ze szczerej przyjaźni”. Zaznaczył, że nadszedł czas powołania w łonie CCEE struktury lub delegata, który na stałe wspierałby duszpasterstwo Cyganów i zajmowałby się ich sytuacją na naszym kontynencie. Są oni największą mniejszością w Europie. Mają trudności w zintegrowaniu się ze społeczeństwem, a niektórzy z nich – z braku pracy, wykształcenia lub z potrzeby finansowej – podejmują działania nie zawsze uczciwe, a nawet przestępcze. Niesprawiedliwością byłoby jednak określanie wszystkich Romów mianem przestępców. Wielu bowiem studiuje i wnosi swój wkład w dobro wspólne. Ważne jest – zdaniem mówcy – poszanowanie odmienności kulturowej Romów i niezmuszanie ich do podporządkowania się innej.

Ze swej strony Kościół nie tylko prowadzi ewangelizację Cyganów, ale także stara się ułatwić kontakty między nimi a resztą społeczeństwa, promuje edukację i obalanie przesądów, pomaga ubogim (nie tylko ekonomicznie), aby zapewnić im jednocześnie godne życie i poznanie wiary chrześcijańskiej. Jako przykład sekretarz generalny CCEE podał biskupów francuskich, którzy w ostatnim czasie szukali w dialogu z władzami sposobów rozwiązania problemów związanych z ekstradycją grupy Romów.

Referent przedstawił też cztery ogólne kryteria, którymi należałoby się kierować w odniesieniu do Cyganów. Pierwszym jest prawo państw do przestrzegania ich prawa, nie zapominając o normach europejskich dotyczących osób pozbawionych dokumentów tożsamości, co często dotyczy Romów. Drugie kryterium mówi, że należy dochodzić sprawiedliwości w każdym przypadku z osobna, bez uogólniania, które powoduje stygmatyzację i zniesławia. Trzecie kryterium dotyczy szacunku dla każdej osoby i wspólnoty, mającej własną kulturę i tradycję. I wreszcie kryterium czwarte wskazuje, że misja Kościoła nie ma charakteru ideologicznego, lecz kieruje się miłością i troską o integralny rozwój osoby ludzkiej.

O przygotowaniach do centralnych obchodów XXVI Światowego Dnia Młodzieży w Madrycie (16-21 sierpnia 2011) mówił dyrektor ds. komunikacji ŚDM Yago de la Cierva. Oznajmił, że dotychczas zapisało się 170 tys. uczestników, organizatorzy spodziewają się jednak 600 tys. zapisów, co zazwyczaj stanowi 25-30 proc. wszystkich obecnych na ŚDM. Jest więc szansa, że będzie to jedno z najliczniejszych tego rodzaju spotkań w Europie. Cały proces zapisów przebiega w Internecie.

Uczestnicy ŚDM zamieszkają nie tylko w szkołach publicznych, katolickich i prywatnych, salach sportowych, ale także w dwóch miasteczkach namiotowych. Ponadto organizatorzy chcą, aby w przyjmowanie młodzieży włączyły się rodziny, rozpoczną więc kampanię mającą na celu zaoferowanie zakwaterowania u rodzin 100 tys. uczestników ŚDM.

Mówca ujawnił, że w sponsorowanie tego wydarzenia włączyły się największe hiszpańskie firmy, w tym słynny Banco de Santander, Telefónica i Zara. Powstał nawet portal internetowy www.muchasgracias.info, który zajmuje się pozyskiwaniem sponsorów spoza świata biznesu.

Yago de la Cierva jest zdania, że będzie to bardzo hiszpański ŚDM z dużą obecnością lokalnej kultury i historii. Przy okazji zaznaczył, że swą wiarę praktykuje poniżej 10 proc. młodych Hiszpanów, zaś ponad 48 proc. uważa się za katolików niepraktykujących. „Chcemy dotrzeć właśnie do nich” – zaznaczył przedstawiciel organizatorów ŚDM.

Sprawozdania ze swej działalności przedstawili przewodniczący czterech komisji CCEE: ds. mediów (bp Jean-Michel di Falco), Caritas in Veritate (bp Giampaolo Crepaldi), ds. powołań (bp Wojciech Polak) oraz ds. katechezy, szkół i uniwersytetów (abp Vincent Nichols). Zapowiedziano, że w dniach 27-30 stycznia 2011 r. odbędzie się w Monachium Europejski Kongres Biskupów i Delegatów Krajowych ds. Duszpasterstwa Akademickiego nt. „Formacja, edukacja, Ewangelia. Perspektywy duszpasterstwa akademickiego w Europie”.

Przewodniczący episkopatów zapoznali się z programem II Forum Katolicko-Prawosławnego, które odbędzie się w dniach 18-22 października na greckiej wyspie Rodos. Tematem Forum będą stosunki Kościół-państwo.

Jutro przewodniczący episkopatów Europy odprawią w katedrze w Zagrzebiu Mszę św., która zakończy nie tylko ich 40. zgromadzenie planarne, ale także obchody 50. rocznicy śmierci bł. Alojzego Stepinaca, arcybiskupa Zagrzebia i kardynała, ofiary prześladowań komunistycznych.

Rada Konferencji Biskupich Europy powstała w 1971 r. W jej skład wchodzą obecnie 33 episkopaty krajowe, reprezentowane przez swych przewodniczących, a także arcybiskupi Luksemburga, Monako i Cypru dla maronitów oraz biskup Kiszyniowa. Przewodniczącym Rady jest arcybiskup Ostrzyhomia i Budapesztu kard. Péter Erdő, a dwoma jego zastępcami są kardynałowie: Josip Bozanić z Zagrzebia i Pierre Ricard z Bordeaux. Sekretarzem generalnym CCEE jest od 2 lat ks. Duarte Nuno Queiroz de Barros da Cunha z Portugalii. Stała siedziba Sekretariatu mieści się w Sankt Gallen w Szwajcarii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Obserwatorium Nietolerancji i Dyskryminacji
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.