Pielgrzymka Rowerowa już na Jasnej Górze

Pielgrzymka Rowerowa już na Jasnej Górze
Fot. Gość Koszaliński / Youtube
KAI / kb

Prawie 900 osób zgromadziła na Jasnej Górze 16. Ogólnopolska Pielgrzymka Rowerowa. Przeor jasnogórskiego klasztoru o. Samuel Pacholski przywitał ich słowami: "Aby utrzymać życiową równowagę, trzeba zawsze być w ruchu i zmierzać do przodu”.

Bp Andrzej Przybylski apelował o poruszenie wewnętrzne, byśmy byli „przebudzonymi chrześcijanami, którzy głoszą i są obecnością Jezusa w tym świecie”.

- Po pandemicznej przerwie odzywa się wielki duch modlitwy. Uciekamy się do Maryi, by chroniła nas swoim płaszczem - powiedział ks. Jerzy Grochowski, koordynator pielgrzymki rowerowej, który przyjechał z grupą z Uścimowa. Jak dodał, hasłem tegorocznych rekolekcji były słowa kard. Stefana Wyszyńskiego: „Samemu Bogu przez Maryję”. To dla przypomnienia postaci i nauczania tego wielkiego, wkrótce błogosławionego Prymasa.

Cykliści jadący z różnych stron Polski spotkali się rano pod częstochowską archikatedrą i razem Alejami NMP wjechali na Jasną Górę.

DEON.PL POLECA

Witając pielgrzymów, przeor klasztoru o. Samuel Pacholski zauważył, że sposób pielgrzymowania cyklistów „przypomina nam prawdę, że aby utrzymać życiową równowagę, trzeba zawsze być w ruchu i zmierzać do przodu”. - Tej postawy uczy nas Maryja, która po Zwiastowaniu udała się do Elżbiety, aby jej posługiwać - mówił o. Przeor. Wyraził wdzięczność Bogu, że „do tego pielgrzymowania mogło dojść dzięki ustępującej pandemii koronawirusa”.

Mszy św. na Szczycie przewodniczył bp Andrzej Przybylski z Częstochowy. - Przyjechaliśmy tu z wielkim poruszeniem. Prosimy Cię, Maryjo, by z tego zewnętrznego poruszenia dokonało się w nas coś dużo ważniejszego, dużo cenniejszego, dużo bardziej potrzebnego nam i światu, wewnętrzne poruszenie, by Bóg nas obudził, byśmy byli przebudzonymi chrześcijanami, którzy nie tylko nie śpią, ale dalej, na rowerze czy pieszo, w jakikolwiek sposób, są poruszeni dla Boga, dalej idą, jadą, głoszą i są obecnością Jezusa w tym świecie - mówił w kazaniu bp Przybylski.

Jak wyjaśnił ks. Grochowski ogólnopolską pielgrzymkę rowerową organizują grupy parafialne np. ministrantów czy stowarzyszenia katolickie, ale w przygotowania bardzo spontanicznie włączają się również poszczególni księża i świeccy. - Jest to nasze świadectwo wiary - podkreślił koordynator. Wyraził wdzięczność kierowcom mijanym na trasie, za życzliwość i za to, że „czasem zjeżdżali mocno na pobocze, by grupa mogła przejechać”.

Pani Grażyna Siwek szósty raz przyjechała z paulińską grupą z Włodawy. - Przyjechaliśmy z hasłem „budujemy hospicjum we Włodawie” i wspieramy w pielgrzymce tę inicjatywę - powiedziała cyklistka. Dodała, że w drodze modlili się także „za rodziców dzieci pierwszokomunijnych, aby były wychowane w wierze”.

Pan Andrzej Jarzyński zorganizował grupę z Szydłowca. W dwa dni pokonali 180 km. - Pasja rowerowa nas łączy. Jeżeli połączymy chęć bycia u stóp Maryi i naszą pasję, to mamy wielki sukces - podkreślił.

Jak dodają pielgrzymi przyjeżdżając na Jasną Górę w tym samym dniu chcieli wyrazić wspólne świadectwo wiary i podobnie jak piesi pątnicy, pokazać swą jedność.

- Przyjeżdżamy na Jasną Górę, żeby uczestniczyć we Mszy św. przed jasnogórskim Szczytem. W dobie tych trudnych czasów, trzeba się wspierać w modlitwie, aby budować wiarę. Jest trud, ale i mile spędzony czas wśród ludzi, którzy chcą się modlić i ewangelizować - powiedziała Karolina Frankowska z Komornik koło Poznania.

Źródło: KAI / kb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pielgrzymka Rowerowa już na Jasnej Górze
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.