Pierwsza rozprawa w związku ze śmiercią 31-letniego wikarego w procesie proboszcza z Żerkowa. Co było w akcie oskarżenia?

Pierwsza rozprawa w związku ze śmiercią 31-letniego wikarego w procesie proboszcza z Żerkowa. Co było w akcie oskarżenia?
Znany jest akt oskarżenia proboszcza z Żerkowa. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com
jarocinska.pl / mł

Pierwsza rozprawa w procesie byłego proboszcza parafii w Żerkowie, ks. Jarosława G, odbyła się 17 listopada o 9.00. Oskarżony ksiądz w sądzie zjawił się samotnie, unikając zdjęć. "Publicznie upokarzał, dezawuował, dyskredytował, poniżał, wyśmiewał, wykluczał z czynności liturgicznych" - tak brzmi część aktu oskarżenia, odczytanego na rozprawie. 

Młody wikary odebrał sobie życie, bo miał się nad nim znęcać proboszcz

To historia, która w sposób tragiczny zaczęła się w zeszłym roku. 1 czerwca 2024 roku ks. Robert, 31-letni wikary z parafii w Żerkowie popełnił samobójstwo, używając broni czarnoprochowej. Listy i notatki wikarego oraz rozmowy z parafianami i opinia biegłego psychologa, zbadane przez prokuraturę, doprowadziły do postawienia zarzutów ks. Jarosławowi G., który był proboszczem w Żerkowie i przełożonym ks. Roberta. 

DEON.PL POLECA



Pierwsza rozprawa odbyła się w Jarocinie

Proces odbywa się przed Sądem Rejonowym w Jarocinie. Oskarżony ksiądz nie przyznał się do winy, a jego obrońca mówił mediom, że we wsi panuje "atmosfera linczu". Jak opisuje portal jarocinska.pl, relacjonujący przebieg procesu, były proboszcz nie chciał rozmawiać z mediami i zasłaniał twarz maseczką. Rodzice wikariusza mają w sprawie status pokrzywdzonych. Oboje byli obecni na rozprawie.

Co znalazło się w akcie oskarżenia proboszcza z Żerkowa? 

Jak brzmi akt oskarżenia? Nie jest długi i zawiera przede wszystkim zarzuty o psychiczne znęcanie się nad podwładnym. 

"Pełniący funkcję proboszcza parafii Świętego Stanisława Biskupa w Żerkowie w miejscu wspólnego zamieszkania (...), jak również w innych miejscach posługi kapłańskiej, znęcał się psychicznie nad podległym mu i pozostającym w stałym stosunku zależności od niego wikarym, księdzem Robertem Olejnikiem w ten sposób, że publicznie upokarzał go, dezawuował, dyskredytował, poniżał, wyśmiewał, wykluczał z czynności liturgicznych, w następstwie czego Robert Olejnik w dniu 1 czerwca 2024 roku w Żerkowie (...) skutecznie targnął się na własne życie, oddając strzał w głowę z broni czarnoprochowej i tym samym wypełnił znamiona czynu z artykułu 207 paragraf I i III Kodeksu Karnego" - podaje lokalny portal. 

Proboszcz nie przyznaje się do winy. "Wikary się nie uskarżał" 

Były proboszcz Żerkowa nie przyznaje się do winy. We wcześniejszych zeznaniach, odczytanych podczas rozprawy podkreślał, że wikary "nie miał żadnych zakazów", i miał się "wcale nie uskarżać" ani proboszczowi, ani biskupowi. "Mieliśmy normalne relacje. Nie było między nami żadnego konfliktu" - podkreślał oskarżony. Zeznawał też, że wikary interesował się bronią i posiadał broń czarnoprochową, miał też motocykl, na który bardzo lubił jeździć i niedługo przed samobójstwem został zatrzymany przez policję oraz że parafianie skarżyli się, że "zbyt głośno prowadzi msze". Wspominał, że w Sylwestra musiał odesłać wikarego z odprawianej przez niego mszy, bo ks. Robert miał być pod wpływem alkoholu i nie mógł dokończyć jej sprawowania. 

DEON.PL POLECA


"Upokarzał, obgadywał, poniżał, wyzywał od tłuściochów, mówił, że jest nienormalny" 

Innego zdania są parafianie. W liście wysłanym do kurii w Kaliszu przez mieszkańców znajduje się opis zachowań proboszcza wobec wikarego. "Znęcał się nad wikarym psychicznie, upokarzał go, poniżał i obgadywał. Po całej parafii opowiadał, że ksiądz Robert do niczego się nie nadaje, że jest śmierdzącym leniem, że cały czas gada, że mu zimno na plebanii, ale d*py nie ruszy, żeby do pieca dołożyć. Wyzywał go od tłuściochów i grubasów. Mówił, że trzeba przed nim jedzenie chować, bo potrafi świniaka na jedno posiedzenie zjeść. Wszystkim opowiadał o ogromnej ilości leków, które zażywa. Mówił, że jest nienormalny. Potrafił nawet powiedzieć, że matka się go z domu pozbyła, a on teraz musi się z przygłupem męczyć" - cytuje fragment listu portal jarocińska.pl.

Kolejna rozprawa odbędzie się w styczniu 2026 roku.

Źródło: 

Jeśli doświadczasz przemocy lub masz myśli samobójcze, szukaj pomocy! 

Jeśli od dłuższego czasu doświadczasz utrzymującego się gorszego samopoczucia lub zauważasz u siebie objawy depresyjne, możesz zadzwonić te miejsca i uzyskać wsparcie.

Bezpłatną pomoc uzyskasz także w Poradniach Zdrowia Psychicznego (dla dorosłych lub dla dzieci) lub Ośrodkach Interwencji Kryzysowej.

Ważne telefony pomocowe dla dorosłych:

800 70 22 22 - Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym (czynny 7 dni w tygodniu, 24 h na dobę, połączenie bezpłatne), jest też dostępny czat na stronie: Strona główna - Centrum Wsparcia

116 123 - Telefon Zaufania dla Dorosłych w kryzysie emocjonalnym: bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godz. od 14:00 do 22:00

22 594 91 00 - Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji, czynny w każdą środę i czwartek od 17:00 do 19:00. Koszt połączenia jak na numer stacjonarny wg taryfy operatora telefonicznego.

 

 

 

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pierwsza rozprawa w związku ze śmiercią 31-letniego wikarego w procesie proboszcza z Żerkowa. Co było w akcie oskarżenia?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.