[PILNE] Watykan oskarża arcybiskupa o schizmę. Ten uważa, że to zaszczyt i nie kryje niechęci do Franciszka

Fot. Archbishop Carlo Maria Viganò / YouTube
KAI / pk

Według abp. Carlo Marii Viganò, Dykasteria Nauki Wiary wszczęła przeciwko niemu kanoniczne postępowanie karne. List z dykasterii opublikowany przez arcybiskupa na "X" (dawniej Twitter) w czwartek ujawnia, że watykański urząd wszczyna postępowanie przeciwko niemu w związku z podejrzeniem schizmy. Sam oskarżony uważa to za "zaszczyt".

Abp Carlo Maria Viganò jest oskarżony o "publiczne wypowiedzi, które wskazują na zaprzeczenie punktom niezbędnym do zachowania komunii z Kościołem katolickim". W szczególności chodzi o negowanie prawowitości papieża Franciszka i zerwanie komunii z papieżem, a także odrzucenie Soboru Watykańskiego II. Przestępstwo schizmy jest karane ekskomuniką.

Dekret z dnia 11 czerwca wzywa abp. Viganò do stawienia się w Dykasterii Nauki Wiary w dniu 20 czerwca o godz. 15.30 z ważnym dokumentem tożsamości oraz w celu otrzymania zarzutów i dowodów. Jeśli nie wyznaczy własnego adwokata, Dykasteria przydzieli mu obrońcę z urzędu. Zgodnie z dekretem, Dykasteria już 10 maja podjęła decyzję o wszczęciu pozasądowego postępowania karnego. Kanoniczne dochodzenie wstępne w celu wyjaśnienia uzasadnionych podejrzeń nie jest konieczne. Zgodnie z prawem kanonicznym, dochodzenie wstępne może zostać pominięte, jeśli wydaje się "całkowicie zbędne". Według abp. Viganò, dekret został mu przesłany "w zwykłym e-mailu".

DEON.PL POLECA

Abp Viganò uważa oskarżenia za "zaszczyt"

Arcybiskup skomentował na swoim blogu, że uważa oskarżenia za zaszczyt. Potwierdzają one jego stanowisko: "To nie przypadek, że oskarżenie przeciwko mnie dotyczy kwestionowania prawowitości Jorge Mario Bergoglio i odrzucenia Soboru Watykańskiego II: Sobór jest ideologicznym, teologicznym, moralnym i liturgicznym rakiem, którego «Kościół synodalny» Bergoglio jest niezbędnym przerzutem". Twierdzi, że on sam, jako następca apostołów, jest w pełnej komunii z Kościołem, ale odrzuca "neomodernistyczne herezje Soboru Watykańskiego II". Z listu do abp. Viganò nie wynika jasno, czy stanie on przed sądem. Według tego dokumentu, jeśli nie podejmie ze swej strony żadnych kroków do 28 czerwca, to zostanie skazany zaocznie.

Rosnąca radykalizacja abp. Viganò

Abp Viganò był w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej od 1973 roku, ostatnio jako nuncjusz w USA w latach 2011-2016. Po zakończeniu swojej kadencji stał się jednym z najostrzejszych krytyków papieża Franciszka, którego oskarżył o poważne osobiste uchybienia w kontaktach z Theodorem McCarrickiem, który od tego czasu został usunięty z kardynalatu i stanu duchownego. W ostatnich latach abp Viganò stawał się coraz bardziej radykalny i rozpowszechniał mity spiskowe, szczególnie w związku z pandemią koronawirusa, a także wypowiadał się politycznie, popierając byłego prezydenta USA Donalda Trumpa i prezydenta Rosji Władimira Putina. W grudniu ubiegłego roku ogłosił zamiar założenia tradycjonalistycznego seminarium duchownego w środkowych Włoszech.

Przestępstwo schizmy jest karane ekskomuniką. Przestępstwo jest automatycznie karane, gdy tylko zostanie popełnione, ale staje się w pełni prawnie obowiązujące dopiero po formalnym stwierdzeniu go w procesie karnym lub dekrecie karnym. Schizma jest jednym z poważnych wykroczeń przeciwko wierze, dla których właściwym organem sądowym jest Dykasteria Nauki Wiary.

Źródło: KAI / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

[PILNE] Watykan oskarża arcybiskupa o schizmę. Ten uważa, że to zaszczyt i nie kryje niechęci do Franciszka
Komentarze (57)
NJ
~Nana Joanna
23 czerwca 2024, 20:27
Prawda nazwana jest teoria spiskowa i bycie radykałem za jej mówienie.
RG
~Romuald Greń
22 czerwca 2024, 21:26
Za każdego Piotra prosi Boga nieustannie sam Jezus, aby nie ustała jego wiara i aby umacniał swoich braci w wierze. Inni biskupi nie mają takiej obietnicy.
TB
~Tadeusz Borkowski
24 czerwca 2024, 12:12
Skąd Pan to wie? Nie ma tego w Piśmie Świetym więc chyba to jest Pana osobiste odkrycie. Wiarą katolicką nie jest to co Pan wymyśli, albo co się Panu wydaje. Zamiast własnych pomysłów lepiej jest zapoznać się z Pismem Świętym bo jest ono głosem Bożym.
RG
~Romuald Greń
25 czerwca 2024, 09:02
No więc niech pan posłucha własnej rady i zapozna się z Ewangelią np św. Łukasza, 22. Życzę miłej lektury, z której na pewno dowie się pan wiele o wierze Kościoła Katolickiego
TB
~Tadeusz Borkowski
25 czerwca 2024, 18:58
Panie Romualdzie, przeczytałem i przepraszam.. Ma Pan rację, cytuję Ewangelię: tytuł fragmentu "zapowiedź powrotu i zaparcia się Piotra": "Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak pszenicę, ale ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara." (Lk,22, 31-32) Dla mnie jednak treść powyższa nie potwierdza , Pana insynuacji, że jak Pan pisze " za każdego Piotra prosi Boga nieustannie sam Jezus". Nie ma mowy w Ewangelii o każdym Piotrze , lecz "ja prosiłem za tobą". Poza tym zaparcie się Piotra nastąpiło później (Łk 22 . 54-62) Na jakiej podstawie twierdzi Pan, że Jezus nieustannie prosi Boga Nie ma tego nigdzie. Takie twierdzenia nnieootrzebnie powodują wątpliwości. No bo skad Pan wie.
HH
~Hanys h z Namysłowa
22 czerwca 2024, 13:02
Kościół współczesny nie potrzebuje prześladowców,ma ich dużą ilość w swoich szeregach,nie będę nazywał ich po imieniu, wiecie co mam na myśli, lawendowy zapach.
LI
~Lech Idźkowski
21 czerwca 2024, 18:59
Bergoglio, to taka kościelna koalicja 13 grudnia. Z pozoru uśmiechnięta, ale pod owczą skórą ukrywają się wilcze zęby. Całuje muzułmanki po nogach, ale uczciwych biskupów prześladuje z zaciekłością dobermana.
KK
~karol karol
21 czerwca 2024, 15:26
hehe, jak tylko pojawia się słowo "herezja" to jak pszczoły do miodu zlatują się cali w skowronkach "konserwatywni katolicy" ;)
RF
~Robert Forysiak
22 czerwca 2024, 16:18
całe szczęście, dzięki za spostrzeżenie ;)
RR
~Renata Reneton
23 czerwca 2024, 04:50
Pojawiło się slowo schizma, a to co innego. Herezją nie jest już ścigana od SW II.
KP
~katolik pomniejszego płazu
21 czerwca 2024, 10:02
czy wprowadzenie zmian liturgicznych, których Sobór nie postulował jest odrzuceniem Soboru? kolega pyta
ME
~Marcin Es.
21 czerwca 2024, 12:52
Sobór nie jest ponad papieżem. Mam nadzieję, że kolega to zrozumie.
KP
~katolik pomniejszego płazu
21 czerwca 2024, 16:04
kolega twierdzi, że prawo prawem, ale to mimo wszystko wygląda na odrzucenie Soboru
ME
~Marcin Es.
22 czerwca 2024, 18:59
Przekaż koledze, że Sobór ma władzę tylko wtedy, gdy jest zgodny z papieżem. Bez papieża zebranie biskupów ma charakter towarzyski. I nie jest to w żaden sposób uwarunkowane tym, czy dany papież się nam podoba czy nie.
KP
~katolik pomniejszego płazu
22 czerwca 2024, 21:34
soborowe ustalenia miałby być zgodne z przyszłymi decyzjami papieża? trochę się wstydzę powiedzieć tego koledze
RR
~Renata Reneton
23 czerwca 2024, 04:51
Sobór to nie jest Jezus Chrystus.
ME
~Marcin Es.
23 czerwca 2024, 11:55
Nie wstydź się. Wytłumacz koledze, że niezmienność jest cechą Boga a nie Kościoła.
KP
~katolik pomniejszego płazu
23 czerwca 2024, 22:22
przecież nie mówimy o niezmienności a o sposobie wprowadzania zmian
TB
~Tadeusz Borkowski
24 czerwca 2024, 12:28
Papież to nie jest Jezus Chrystus. Jest tylko następcą Piotra, który był przecież omylnym grzesznikiem .
RK
~Rafał Koza
25 czerwca 2024, 18:49
Chyba był jednak trochę mniej omylnym i grzesznym niż Pan, który go osądzasz i oceniasz
KP
~katolik pomniejszego płazu
21 czerwca 2024, 09:59
przyjmijmy hipotetycznie, że któryś z papieży odstępuje od wiary Kościoła (np. twierdzi, że Kościół przez wieki się mylił względem którejś prawdy wiary, mówi, że drogą do zbawienia może być jakakolwiek religia albo odrzuca jakąś część Pisma Świętego) - czy schizmą będzie zerwanie z takim papieżem, czy trwanie z nim w jedności?
JW
~Jacek Wójcik
21 czerwca 2024, 11:40
Papież nie jest fizycznie w stanie zrobić czegoś takiego. Duch Św jak mówi Sobór Watykański I czyni go nieomylnym w sprawach wiary i moralności, ogłaszanych ex cathedra. Tak więc po prostu nie będzie fizycznie mógł tego uczynić. Pana pytanie jest czysto retoryczne
WT
~Wojtek T.
21 czerwca 2024, 12:03
@Jacek: dodam, że ostatnim wystąpieniem ex cathedra było ogłoszenie dogmatu Wniebowzięcia Matki Bożej przez Piusa XII w 1950 r. Wystąpienia i dokumenty papieskie mają różną rangę co do nieomylności. Natomiast można dodać uwagę, że cnota posłuszeństwa polega na tym, że jest praktykowana również wtedy, gdy coś nam się subiektywnie nie podoba...
LS
~Lech Szyndler
21 czerwca 2024, 12:04
Ale nie każda wypowiedź papieża (nawet dotycząca wiary czy moralności) jest ex cathedra. Zatem pytanie jest jak najbardziej zasadne
KP
~katolik pomniejszego płazu
21 czerwca 2024, 13:16
a co z nauczaniem zwyczajnym - tego dogmat nie obejmuje, a można sobie wyobrazić, że z różnych powodów (np. choroby) któryś z papieży zaczyna "pleść androny"? katolików obowiązuje uległość również w tych niezdogmatyzowanych kwestiach i zakładam, że jej brak może być podstawą orzeczenia schizmy.
SS
~Stanisław Skoczeń
21 czerwca 2024, 17:40
Nie. Ostatnim wystąpieniem ex cathedra było ogłoszenie powagą apostolską przez Jana Pawła II, że zabicie dziecka nienarodzonego jest grzechem - encyklika Evangelium Vitae
RF
~Robert Forysiak
22 czerwca 2024, 16:31
Jezus powiedział: słuchajcie ich, ale ich czynów nie naśladujcie
WT
~Wojtek T.
22 czerwca 2024, 18:23
@Stanisław: abstrahując od tego, jak bardzo ważne i potrzebne jest stwierdzenie, o którym piszesz (w sprawie aborcji i eutanazji), nie jest uznawane przez wszystkich jako stricte nauczanie ex cathedra (por. np. do znalezienia w necie - ks. Marek Żmudziński, ROCZNIKI TEOLOGICZNE Tom LXVII, zeszyt 9 – 2020). Ale to dyskusja raczej akademicka, czyli czysto teoretyczna...
WT
~Wojtek T.
22 czerwca 2024, 23:58
@me: Tym niemniej, zacząłem się zastanawiać, skąd ta kontrowersja; być może dlatego, że w/w wypowiedź św. Jana Pawła II nie stanowi odrębnego wystąpienia, tylko jest zawarta - jako jego integralna część - w dokumencie mającym rangę nauczania zwyczajnego (Pius XII uznał encykliki papieskie za część nauczania zwyczajnego w swojej wybitnej encyklice Humani generis).
TB
~Tadeusz Borkowski
24 czerwca 2024, 12:23
Podobno Pan Bóg obdarzył każdego człowieka wolną wolą. Czy tak jest, że gdy zostaje Papieżem to już nie ma wolnej woli? Jakoś historia Kościoła tego nie potwierdza. Skąd Pan wziął , to, że Papież nie jest fizycznie w stanie coś tam zrobić. Nigdzie tego nie znalazłem poza Pana wpisem. Przerażajaca jest ilość osób, które nigdy nie przeczytały Pisma Świetego ale wprowadzqją do wiary katolickjiej rózne nowinki- swoje "genialne" pomysły.. Wiara katolicka nie jest zbiorem dowolnych pomysłów, lecz nauką Pana Boga i całej Trójcy Świętej.
JW
~Jacek Wójcik
25 czerwca 2024, 09:08
Bredzi pan głupoty i nie zna pan nauczania Kościoła. Sobór Watykański I przyjął dogmat o nieomylności nauczania papieskiego w sprawach wiary i moralności - oczywiście wtedy gdy papież ogłasza to ex cathedra, zobowiązując wszystkich katolików do posłuszeństwa w wierze. Nie jest wtedy w stanie głosić błędnej nauki i błędnie nauczać cały Kościół. Również fizycznie nie jest w stanie tego uczynić. Nie ma takiej możliwości. Natomiast w nauczaniu zwyczajnym papież podąża za aktualnym stanem wiedzy o świecie, więc wtedy jego nauczanie może być dotknięte ludzkimi błędami.
ZG
~Zwykły gostek
21 czerwca 2024, 07:54
Może tak może nie , ten sam "Watykan" niestety wydaje dokumenty które nie umacniają wiary, tylko budzą u wielu zamieszanie i zwątpienie ( a czas obecnie jest bardzo trudny w obliczu napięcia międzynarodowego ) więc i w tym przypadku też nie wiadomo o co do końca tak naprawdę chodzi. Można się tylko domyślać( choć może lepiej nie ) i za jednych i tych drugich się modlić co polecam gorąco i zawierzać sprawę Matce Bożej i św. Józefowi. Pokój z wami
MG
~Marek Gądecki
20 czerwca 2024, 22:49
"Przestępstwo schizmy jest karane ekskomuniką." Skoro takie zasady mają w swojej piaskownicy, to papież powinien się sam już dawno temu ekskomunikować.
JK
~Jan Kononik
20 czerwca 2024, 21:32
Ojcem kościoła powszechnego jest papież czy to komuś się podoba czy nie ,jeśli ktoś stoi po stronie zła niech się przeniesie do jehowych ale też takich wyrzuca ,no cóż starość ma swoje minusy poprostu arcybiskup zwariował .
MM
~Mirek Mwa
21 czerwca 2024, 14:00
Skąd wiesz kto jest prawdziwym a kto fałszywym prorokiem ?
KB
~Kamil Berkowski
21 czerwca 2024, 17:41
Na tym właśnie polega wiara katolicka że to się jasno wie
TB
~Tadeusz Borkowski
24 czerwca 2024, 12:35
Jakie masz Prawo do radzenia ludziom do opuszczenia Kościoła? Prerażajace. Chyba nie uważasz siebie za boga?
JK
~Jan Kononik
25 czerwca 2024, 18:50
Pismo powiada: "Ja rzekłem, Bogami jesteście" Sam Jezus się na to powoływał, tak że ...
JO
Jan Osa
20 czerwca 2024, 20:41
A miało być tak "pięknie", synodalnie... Abp Fernandez mówił, że nikogo nie ekskomunikuje, że każdy ma "swoją" prawdę i może głosić co chce. A tu grozi ekskomuniką? Jak to? A może to działa tylko w jedną stronę? Konserwatyści, zwolennicy mszy trydenckiej, potępiający katolickich polityków promujących zabijanie nienarodzonych, odrzucający teorie gender, do "likwidacji", a postępowcy, którzy otwarcie głoszą możliwość święcenia kobiet, zgodę na małżeństwa homoseksualne, akceptujący "dziwactw" i profanacje Eucharystii mogą bezkarnie głosić swoje poglądy (biskupi i kardynałowie), i nic im nie grozi. Jeżeli po 500 latach ogłasza się (nieformalnie), że Luter był świętym i chciał dobrze, to może i Vigano też chce dobrze? Prawda? Luter spowodował olbrzymią schizmę zachodnią, a teraz jest O.K! No i może ostatnia "plotka" z Watykanu. Podobno 16 lipca wyjdzie dokument definitywnie zakazujący mszy trydenckiej. Oby to była nieprawda. bo wtedy powstanie dopiero prawdziwa schizma.
ME
~Marcin Es.
21 czerwca 2024, 12:59
Kościół, a właściwie Papież, ma władzę zmiany rytu liturgii. Może więc jej zakazać, podobnie jak jego poprzednicy też zakazali rytów młodszych niż 200 lat.
LS
~Lech Szyndler
22 czerwca 2024, 10:46
Nie może dowolnie manipulować rytem uznanym za prawowity. Nie może też zakazać stosowania takiego rytu
KP
~katolik pomniejszego płazu
22 czerwca 2024, 11:00
@Marcin Es. - Pan dopowie, dlaczego chodziło o 200 lat
ME
~Marcin Es.
22 czerwca 2024, 15:55
To pytanie nie do mnie, ale do Piusa V.
KP
~katolik pomniejszego płazu
22 czerwca 2024, 21:39
@Marcin Es. - ale to jest wiadome - 200 lat wcześniej liturgia nie miała szansy być skażona Reformacją. a teraz odrzuca się liturgię prawowierną
RR
~Renata Reneton
23 czerwca 2024, 05:00
Tylko, że TLM ma 1500 lat i nie można jej zakazać.
RR
~Renata Reneton
23 czerwca 2024, 05:06
Chodziło, o to, że Liturgia ustalona 200 lat od Soboru Trydenckiego miała największą pewność zgodności z Tradycją Apostolską i była wolna od błędów i herezji, które w późniejszym rytach mogły mieć ziarna herezji luterańskiej.
ME
~Marcin Es.
23 czerwca 2024, 10:13
@katolik - herezje i odstępstwa istnieją od początku chrześcijaństwa. Papież autorytarnie wskazał okres i określił, co jest prawowierne. To należy do zakresu jego władzy.
KP
~katolik pomniejszego płazu
23 czerwca 2024, 22:20
@Marcin Es. - motywacja była taka jak napisałem, a nie "bo tak i już". nie rób z papieża cesarza bizantyjskiego
ME
~Marcin Es.
24 czerwca 2024, 18:32
Istotne jest to, czy papież ma władzę zmiany rytu, a na to pytanie trzeba odpowiedzieć twierdząco.
AS
~A Szczawiński
20 czerwca 2024, 20:34
Jeden z niewielu odważnych hierarchów.
TM
~Tomek Mazurek
20 czerwca 2024, 19:44
Władza ludowa nie zna litości.
AM
~Adam Mokracki
20 czerwca 2024, 19:27
Każdy z kardynałów chce być papieżem, jednak nie wszyscy mogą, zresztą papież jest tylko jeden. Wybierają go pomiędzy sobą i potem mają obowiązek go słuchać... Dziwić się potem, że świeccy - mają w poważaniu, niepopularne decyzję swoich kapłanów. Jednak czy każde odstępstwo, powinno być karane?
TB
~Tadeusz Borkowski
21 czerwca 2024, 12:21
Szanowny Panie mamy obowiązek słuchać Boga a nie Papieża. Papież nie może postępować wbrew naukom Boga, lecz je spełniać. To nie Papież dał nam przykazania i nie może ich zmienić lecz spełniać. . Sw. Piotr Pierwszy Papież przecież wyparł się Jezusa. Papieże, jak wiadomo z historii Koscioła bardzo często greszyli i mylili się. Każdy człowiek ma wolną wolę a więc niestety może grzeszyć. Papież nie jest kimś między Bogiem a człowiekiem. Jest po prostu człowiekiem tak jak my grzesznym.
LH
~Leon Hedwig
22 czerwca 2024, 17:37
Mamy obowiązek słuchać Boga i Papieża. A papież jest dla wierzących najwyższym autorytetem w sprawach wiary i moralności. Posiada też najwyższą władzę w Kościele - więc każdy katolik go słucha, modli się za niego i podąża w wierze za wiarą papieża. Jezus wiedział że przyjdą wilki, które będą głosiły że nie trzeba papieża słuchać, dlatego Piotrowi i jego następcom nakazał umacniać współbraci w wierze. Na Piotrze i na jego pokornym wyznaniu miłości zbudował swój Kościół. A diabeł cieszy się i poklepuje po plecach tych którzy kwestionują autorytet i nauczanie papieża.
ME
~Marcin Es.
22 czerwca 2024, 19:08
Panie Tadeuszu, a czy mamy obowiązek słuchać Boga, który mówi "cokolwiek zwiążesz na ziemi"?
AS
~A. Szczawiński
23 czerwca 2024, 23:01
Co to znaczy "słuchać papieża"? Jeśli znaczy "być mu posłusznym", to niestety nie wtedy, kiedy się papież sprzeniewierza Ewangelii. Nie postawię sobie zatem w domu figurki Pachamamy, będę przeciwny błogosławieniu par, nie będę wielbił Lutra ani twierdził, że żydzi nie potrzebują nawrócenia. Nie zgodzę się też, że Pan Bóg chciał wielości religii, nie będę się przyjaźnił z aborcjonistami oraz odrzucę twierdzenie, że pozostając w grzechu śmiertelnym, po "rozeznaniu, można przyjąć Komunii św.
LH
~Leon Hedwig
25 czerwca 2024, 09:11
Może się pan nie zgadzać, ale jako jakiś synkretysta religijny, a nie katolik. Katolik podąża za wiarą papieża. Słucha go, bo wie że dla Ludu Bożego jest on znakiem i przewodnikiem. Kto nie jest z papieżem - jest przeciwko niemu, a kto nie zbiera i nie gromadzi razem z nim - ten rozprasza