Polacy odtworzyli wygląd Jezusa na podstawie Całunu Turyńskiego

Polski zespół z firmy Creait.me, na której czele stoi Marcin Rossa, za pomocą sztucznej inteligencji odtworzył wygląd Jezusa w oparciu o Całun Turyński. Efekt robi niesamowite wrażenie, a z przeprowadzonej analizy dowiadujemy się, jaki Chrystus miał wzrost, jakiej był budowy ciała oraz jakie miał włosy czy cerę.
"W naszej analizie podjęliśmy próbę odwzorowania oblicza Jezusa na podstawie danych antropologicznych, badań nad Całunem oraz wiedzy historycznej. Dzięki AI możliwe stało się stworzenie interpretacji, która nie tylko odwołuje się do symboliki i tradycji, lecz także przekracza granice klasycznego portretowania.
Nie twierdzimy, że to jedyny prawdziwy obraz. Ale wierzymy, że jest to sposób, by przybliżyć się do tajemnicy, którą Całun nosi w sobie – i uczynić ją bardziej zrozumiałą oraz poruszającą dla współczesnego odbiorcy" – napisał Marcin Rossa w mediach społecznościowych.
Jak mógł wyglądać Jezus Chrystus po ukrzyżowaniu?
Zespół przeanalizował wygląd Jezusa, opisując konkretne części Jego ciała, takie jak nos, włosy, dłonie czy stopy. Całość można obejrzeć, klikając w ten link.
Czepiec cierniowy
Na lnianej tkaninie widnieje ponad 30 ran kłutych na czole, skroniach, górze głowy i potylicy. Rany są rozmieszczone równomiernie wokół całej czaszki, a nie tylko w jednej linii, jak byłoby w przypadku opaski. Rany te pasują do ukłucia cierniami i tworzą wzór pełnego otoczenia głowy.
Żołnierze rzymscy szydzili z Jezusa jako „króla" - czepiec był bardziej przypominający „hełm koronacyjny", bardziej bolesny, bardziej upokarzający. Korona w formie czepca ma większą symbolikę „kary i szyderstwa" niż tylko opaska. To potwierdza również analiza całunu.
Nos
Nos jest długi, prosty i wydatny, z wyraźnie zaznaczonym grzbietem. Wygląda na semicki - zgodny z typem etnicznym ludności żydowskiej z I wieku (charakterystyczna, lekko haczykowata budowa może być wynikiem deformacji, nie cechą genetyczną).
Widoczna jest asymetria nosa, co sugeruje złamanie chrząstki nosowej - prawdopodobnie w wyniku uderzenia. Grzbiet nosa wygląda na lekko spłaszczony i przesunięty, co może wskazywać na to, że był uderzony lub zmiażdżony podczas biczowania lub upadków w drodze na Golgotę. Ślady krwawienia z nosa, widoczne w postaci smug krwi spływających w dół nad ustami.
Włosy
Włosy, sięgające mniej więcej do ramion. Włosy wydają się być lekko falowane lub kręcone, przedzielone przedziałkiem pośrodku.
Budowa ciała
Wysoki wzrost (według Całunu) - ok. 175 cm. Ale prawdopodobnie miał 165 cm. To typowy wzrosy dla mieszkańców tamtych regionów w I w n.e. Szczupła sylwetka, dobrze zarysowane mięśnie klatki piersiowej i kończyn. Ramiona dość szerokie, ręce długie i chude - co może sugerować manualną pracę (np. cieśla, rzemieślnik).
Dłonie
Rany po gwoździach w nadgarstkach (nie dłoniach). Dziury widoczne w nadgarstkach, nie w środku dłoni. To zgodne z wiedzą medyczną: gwoździe wbite w nadgarstki mogły utrzymać ciężar ciała. Nerw środkowy w tym miejscu - powodował kurczenie się kciuka, co może tłumaczyć brak jego odcisku.
Stopy
Na jednej ze stóp (prawdopodobnie prawej) widoczna jest wyraźna plama krwi w okolicach śródstopia, co interpretuje się jako ślad po gwoździu przebijającym stopę.
Krew spłynęła po podeszwie, tworząc strumienie w kierunku pięty, sugerując, że ciało wisiało na krzyżu z nogami opartymi jedna na drugiej. Analiza układu stóp sugeruje, że jedna z nich została przybita bezpośrednio do drewna, a druga znajdowała się nad nią, również przebita tym samym gwoździem.
Źródło: linkedin.com / behance.net / tk
Skomentuj artykuł